Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Pasażerom będzie łatwiej dotrzeć na perony. Jest też termin zakończenia prac przy wiaduktach kolejowych (zdjęcia)

Jeszcze przez pół roku mają potrwać parce związane z modernizacją dworca PKP w Lublinie. Tak samo powinny się zakończyć utrudnienia w rejonie wiaduktów kolejowych. Z kolei pasażerowie już teraz będą mogli korzystać z przejścia podziemnego.

W środę PKP PLK zaprezentowało postęp prac związanych z modernizacją stacji Lublin Główny. Obecnie przed budynkiem dworca w miejscu torowiska pracują maszyny. Na specjalnie przygotowanym terenie ustawiane są ścianki peronu. Stopniowo będą montowane kolejne elementy nawierzchni, oświetlenie i ławki. Na koniec ma zostać ułożony nowy tor. Równocześnie wykonawca doposaża peron nr 2 w wiatę. W marcu 2021 r. wszystkie perony mają być utrzymane w standardzie peronu nr 3. Będą dostosowane do potrzeb osób o ograniczonych możliwościach poruszania się.

Jednocześnie zapowiedziano, że zakończą się problemy podróżnych, którzy obecnie aby dotrzeć na peron, muszą udawać się z drugiej strony obiektu, pokonując wcześniej ul. Pocztową i Kunickiego. Nowy odcinek przejścia podziemnego, choć wciąż pracują w nim robotnicy, został od razu po wykonaniu zasadniczych zadań, udostępniony pasażerom. Zapewniono w nim bezpieczne warunki przejścia od kas biletowych do peronów. Samo wykończenie przejścia nie będzie już wymagało istotnych zmian w organizacji ruchu. Pasażerowie o ograniczonych możliwościach poruszania się mogą też już korzystać z wind.

Obecnie pasażerowie korzystają z nowego peronu nr 3 oraz jednej krawędzi peronu nr 2. Nowe perony są wyższe, co ułatwia wsiadanie i wysiadanie z pociągu. Wieczorem jasne oświetlenie zapewnia bezpieczny dostęp do wagonów. Montowana jest wiata oraz ławki. W gablotach są informacje i rozkłady jazdy.

Przedstawiciele PKP PLK zapewnili również, że w ciągu pół roku zakończone zostaną prace związane z przebudową wiaduktów kolejowych nad ul. Diamentową, Janowską i przy Drodze Męczenników Majdanka. Kierowcy narzekają bowiem na ciągnące się od kilku lat prace, które powodują utrudnienia w ruchu. Obecnie na wiadukcie nad ul. Diamentową montowane są kolejne elementy przepraw, zaś na wiadukcie nad ul. Droga Męczenników Majdanka szykowane jest miejsce pod następny tor. Z kolei most nad rzeką Czerniejówką jest zabezpieczany przed korozją.

(fot. PKP PLK)

20 komentarzy

  1. Nie chodzi o to żeby zrobić, tylko żeby robić, jak tych patałachów nie stać na uszczelnienie żywicą błędnie wykonanych ścian żelbetowych podziemia tylko dyktę kładą żeby kałuże przykryć. Jakieś domeczki z desek postawili zamiast docelowych zadaszeń wyjść, balustrady spawane za stodołą, malowane w busie godzinę przed dostawą na budowę, windy już wyłączone bo nie wytrzymały obciążenia jeden kurs na godzinę.

  2. Najlepsze jest to, że PKP może wszystko. Może zablokować pół miasta na parę lat i zero konsekwencji. Imperium.

  3. Bez remontów na Diamentowej ??? To jak żyć.??? Nuda ! Nuda ! Nuda ! ALE …… jest nadzieja,
    że PKPi…..//.zda coś wymyśli ku uciesze kierowców !

  4. I co z tego wszystkiego wyniknie? Po nowych torach będą jeździć stare składy, po nowych schodach będziemy nosić walizki, bo windy będą ciągle zepsute, a do tego starzy kolejarze ze starymi nawykami i stare brudy w przedziałach i toaletach.

Z kraju