Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Nie tylko papierosy – Czyli co zatrzymują celnicy na granicy

Choć podstawowymi towarami jakie usiłuje się przemycać do naszego kraju są papierosy, to nie ma miesiąca, by celnicy nie ujawniali nietypowej kontrabandy. W 2015 roku celnicy natrafili m.in. na rzadkie pierwiastki, chronione zwierzęta, a nawet złom.

W styczniu funkcjonariusze Służby Celnej z drogowego przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku, udaremnili przemyt ponad 54 kg bardzo rzadkiego pierwiastka – galu. Metal, który topi się już w temperaturze nieco poniżej 30 stopni Celsjusza, znajdował się w plastikowych butelkach umieszczonych w specjalnej skrytce w podwoziu samochodu osobowego. Przewożąca pierwiastek Ukrainka chciała go sprzedać na terytorium Unii Europejskiej. Z kolei podlegającego ochronie gatunkowej pająka z rodziny ptaszników zatrzymali celnicy z drogowego przejścia granicznego w Dorohusku. Pająka przewoził w bagażu jeden z pasażerów autobusu jadącego z Ukrainy. Mężczyzna nie miał odpowiednich zezwoleń na przewóz okazu chronionego Konwencją Waszyngtońską (CITES).

W lutym funkcjonariusze Służby Celnej z Dorohuska zwrócili uwagę na transport odzieży. Podejrzenia celników wzbudziła niska wartość zadeklarowana w dokumentach oraz słaba jakość towaru. Jak się okazało, ponad 13 tys. sztuk odzieży, akcesoriów modowych i elektroniki było podrobione. Był to największy przemyt podróbek udaremniony na polskim odcinku granicy Unii Europejskiej w 2015 r. Tego samego miesiąca funkcjonariusze Służby Celnej z polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Dorohusku ujawnili chronioną papugę z gatunku żako. Ptaka wiózł obywatel Łotwy, oczywiście nie posiadając wymaganych prawem dokumentów.

W marcu funkcjonariusze Służby Celnej z Terespola zatrzymali blisko 300 północnokoreańskich szczepionek, które według zapewnień producenta skutecznie chronią przed ptasią grypą. Farmaceutyki, wbrew obowiązującym przepisom, przewoził w bagażu podróżujący pociągiem relacji Moskwa – Warszawa obywatel Mongolii. W trakcie wspólnych działań funkcjonariusze Służby Celnej i Policji ujawnili w Grabowcu w powiecie zamojskim, blisko 300 kilogramów suszu tytoniowego. W zabudowaniach gospodarczych, stodole i mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli też urządzenia służące do produkcji papierosów: krajalnicę wraz z nabijarką do tytoniu, gilzy i gotowe już wyroby tytoniowe.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji we współpracy z funkcjonariuszami Izby Celnej w Białej Podlaskiej zatrzymali mieszkańca Zamościa podejrzewanego o podrabianie jednej z polskich wódek. Policjanci zabezpieczyli blisko 3000 litrów spirytusu oraz substancje, których mężczyzna używał w trakcie „produkcji”, a także podrobione znaki akcyzy. Z zabezpieczonej ilości alkoholu można było wyprodukować 11.400 butelek wódki o pojemności 0,5 litra. W czerwcu celnicy z kolejowego przejścia granicznego w Dorohusku udaremnili nielegalny przywóz do naszego kraju pięciu kotów rasy sfinks. Pięciomiesięczna samica i cztery samce należały do jednego z pasażerów pociągu relacji Kijów–Warszawa. Mężczyzna nie miał dokumentów zezwalających na legalny przewóz zwierząt przez granicę.

Tego samego miesiąca funkcjonariusze Służby Celnej na terenie kolejowego terminala przeładunkowego w Małaszewiczach udaremnili przemyt 112,5 tys. paczek papierosów o wartości blisko 1,5 mln zł. Kontrabanda ukryta była w jadącym z Białorusi pociągu towarowym. Z kolei heroinę w formie roztworu, przewożoną w pięciu butelkach po alkoholu, o łącznej wadze brutto 7,2 kg zatrzymali celnicy na polsko-ukraińskim drogowym przejściu granicznym w Dorohusku. Narkotyk ukryty był w podłodze osobowego auta.

W lipcu próbę nielegalnego transgranicznego przemieszczenia 21,7 ton odpadów udaremnili funkcjonariusze Służby Celnej z Puław. Towar w postaci zużytych części samochodowych miał trafić do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Eksporterem towaru była firma z Niemiec, której odpady gromadziło i magazynowało jedno z przedsiębiorstw z terenu powiatu lubelskiego. Ani eksporter, ani zgłaszający towar do odprawy celnej nie dysponowali wymaganym zezwoleniem na transgraniczne przemieszczanie odpadów. Zaś funkcjonariusze Służby Celnej na przejściu granicznym w Dorohusku przejęli transport blisko 200 kg bursztynu o rynkowej wartości nawet pół miliona zł. Bursztyn ukryty był w jadącym z Ukrainy autokarze, w workach z napisem „cukier”. To największa od przeszło 10 lat jednorazowa przesyłka jantaru zatrzymana na wschodniej granicy.

We wrześniu funkcjonariusze katowickiego zarządu CBŚP, Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej z placówki w Tuplicach oraz Izby Celnej w Białej Podlaskiej weszli na teren nielegalnej fabryki papierosów w powiecie puławskim w województwie lubelskim i na gorącym uczynku zatrzymali 10 osób. Funkcjonariusze zabezpieczyli kilkanaście ton krajanki tytoniowej o wartości 8 mln złotych, profesjonalną linię produkcyjną o wartości 2 milionów złotych oraz ogromne ilości półproduktów służących do produkcji papierosów, m.in. gilzy, filtry, kleje i podrobione opakowania z oznaczeniami znanych międzynarodowych koncernów tytoniowych. Wstępnie oszacowane straty Skarbu Państwa wynoszą 9 milionów złotych. Produkowane przez zorganizowana grupę przestępczą papierosy przeznaczone były na rynek UE. Według specjalistów wydajność nielegalnej fabryki mogła wynosić do miliona szt. papierosów w ciągu 8 godzin pracy.

W tym samym miesiącu warte niemal 820 tys. zł anaboliki, w tym m.in. środki dopingujące i hormony wzrostu, przechwycili celnicy z przejścia granicznego z Ukrainą w Zosinie. Funkcjonariusze zatrzymali ponad 18,6 tys. ampułek, blisko 248 tys. tabletek oraz woreczki z substancjami anabolicznymi w proszku. Winny próby przemytu obywatel Ukrainy próbował wwieźć ten towar jako suplementy diety. Wykryto również kolejny duzy transport papierosów. Funkcjonariusze z Wydziału Zwalczania Przestępczości na terenie kolejowego terminala przeładunkowego w Małaszewiczach odkryli 241,5 tys. paczek papierosów o wartości rynkowej 3 mln zł. Były one ukryte w pociągu towarowym wjeżdżającym z Białorusi do Polski. To największa jednorazowa przesyłka papierosów przejęta w 2015 r. w województwie lubelskim i jedna z większych na terenie Polski.

W październiku funkcjonariusze celni z Hrebennego ujawnili w bagażu obywatela Ukrainy 91 wyprawionych skór szynszyli. Wartość rynkową zatrzymanych skór celnicy oszacowali na blisko 13 tys. zł. Funkcjonariusze Służby Celnej z Chełma zatrzymali blisko 2 tys. szt. zabawek, które nie spełniały wymogów bezpieczeństwa. Importer próbował ominąć prawo zgłaszając towar nie jako zabawki, lecz „pamiątki z Ukrainy”. Pluszaki były źle oznakowane, niestarannie i niedokładnie wykończone, co stwarzało zagrożenie dla najmłodszych. Ostatecznie towar wrócił na Ukrainę.

W grudniu przemyt do Polski 18 ikon udaremnili funkcjonariusze Służby Celnej z kolejowego przejścia granicznego w Terespolu. Ikony ukryte były w jednym z przedziałów pociągu relacji Moskwa – Warszawa – Budapeszt. Miały trafić do umówionego wcześniej odbiorcy. Z kolei broń myśliwską wraz z amunicją zatrzymali celnicy z przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku. Właściciel broni nie posiadał dokumentów zezwalających na jej przywóz do Polski. Funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej z kolejowego przejścia granicznego w Terespolu w ładunku zrębków drewna znaleźli 106,5 tys. paczek papierosów o wartości rynkowej 1,3 mln zł. Kontrabanda ukryta była w specjalnie przygotowanej skrzyni na dnie jednego z wagonów pociągu towarowego jadącego z Białorusi do Polski.

(fot. Służba Celna)
2016-02-02 10:00:08

5 komentarzy

  1. Nie wiedziałem że poprzedni rok był rokiem 2105 haha

  2. Bus najlepszy co za [] debil myślał że mu się uda przejechać

  3. Co za propaganda , zachciewa się mundurowych emerytur to się pucują wszędzie.

Z kraju