Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Palisz śmieci w piecu? Zabezpieczą próbki popiołu i zbadają

Strażnicy miejscy z Zamościa będą przeprowadzać wzmożone kontrole mieszkańców posiadających piece. Funkcjonariusze będą pobierać próbki popiołu do badań.

27 komentarzy

  1. O ku… Musze schowac piec

  2. Ciekawe kto ich do domu wpuści… Będzie jak z listonoszami co telewizory mieli sprawdzać.

    • mArek - sprzedawca bednarek

      Nie wpuścisz to będziesz bardzo podejrzany a i tak zdobędą twój popiół i zrobią analizę spalin z komina. Gdy spalasz śmieci, które wydzielają niebezpieczne związki to będziesz miał większe problemy niż ci się wydaje. Jestem za ściganiem śmieciarzy. Tych spalających w piecach lub podrzucających w miejscach publicznych. Najlepiej uczyć przez odpowiednie opłaty a wtedy nauka nie idzie w las.

      • Gdzie Ty kolego żeś przeczytał, że ja cokolwiek spalam w piecu i że coś mi się wydaje? Też jestem za ściganiem palących śmieci z pełną surowością. Stwierdzam jedynie, że metoda będzie nic nie warta. Podejrzane sobie może być, straż miejska nie ma żadnych uprawnień do wejścia do czyjegoś domu. Nie zdobędą popiołu w inny sposób ponieważ zdobyty w inny sposób niż nakazuje „szkolenie” nie będzie dowodem w sprawie. Mogą zrobić analizę spalin z komina za pomocą dronów, ale ta metoda chyba zawodzi skoro bawią się w pobieranie popiołu. U mnie pełno jest idiotów którzy palą czym popadnie. Wieczorami bywa, że śmierdzi tak, że się wyjść nie da. Wsioki palą wszystko śmieci, gałęzie, liście. Jeden smród i NIKOMU nie zależy na zrobieniu z tym porządku. Niech straż miejska nie robi markowanych ruchów bo prawda jest taka że NIC NIE ROBIĄ KOMPLETNIE oprócz wystawiania mandatów za parkowanie.

        • masz rację…w Lublinie jest samochód-laboratorium od paru lat…i co??? i nic…jak na Zbożowej piekarz palił starymi meblami z fornirem i śmieciami…to Straż Miejska po 10 telefonie groziła sądem za bezpodstawne wzywanie…przyjeżdżali po paru godzinach od wezwania…no, jak bułki sie upiekły…i dymu nie było…pieca nikt nie sprawdził…
          na szczęście sprawa sie rozwiązała sama…piekarz zbankrutował…i to czeka wszystkich śmieciarz…

      • Nie wpuści jeśli ma taką ochotę i ceni sobie swoją prywatność, bez ponoszenia jakichkolwiek konsekwencji. I ma do tego pełne prawo, ponieważ strażnicy mogą skontrolować miejsce spalania jedynie z właściwym rzeczoznawcą. Np. w Lublinie takiego rzeczoznawcy nie ma i strażnika wpuszczać nie musisz, o czym wiedzą ci co palą śmieciuchy hurtowo np. na ul. Dzierżawnej. Wobec niepuszczenia ich do takich nieruchomości, strażnicy odpuszczają i „polują” na nieświadomych swoich praw obywateli, np. staruszki które nawet przez nieuwagę mogły wrzucić fragment gazety etc. celem poprawienia statystyk.

  3. Ustawa śmieciowa miała zmienić to by ludzie nie palili śmieciami.
    Ale że ludzie nie lubią jak się im narzuca to z tego dobrobytu i bogactwa nadal palą śmieciami

  4. Pic jakich mało jak co roku oraz robienie z ludzi idiotów. Po 1. Sam strażnik nie może wejść do domu gdyż kontrola musi odbywać się wraz z rzeczoznawca (wspomina o tym nawet zapis na upoważnieniu strażników), w lublinie takiego nie ma i wystarczy odmówić wpuszczenia strażnika i spokój, po 2. Z takich próbek praktycznie nigdy nic nie wychodzi i automat zgłasza błąd próbki, po 3. Nawet gdyby na podstawie takich próbek strażnik chciał ukarać to pytanie kogo? Art 191 ustawy o odpadach jasno wskazuje „KTO termicznie przetwarza. Tak więc do tego wszystkiego trzeba by znaleść winnego i udowodnić mu, że to on coś wrzucił do pieca. Jak dom zamieszkuje kilka osób to nie sposób będzie udowodnić, że to nie teściowa, brat, szwagierka, syn czy ktoś z odwiedzających i każda taka sprawa w Sądzie upadnie. Jeśli źle mówię, to proszę niech się straże miejskie pochwalą ile wniosków o ukaranie skierowali na podstawie pobranych próbek i ile zakończylo się skazaniem obwinionego…… np. w takim Lublinie mocne zero.

    • Właściciel posesji odpowiada za to jeżeli nie wskaże winnego. Tak jak właściciel samochodu odpowiada za wykroczenia drogowe jeżeli nie wskaże winnego.

      • Niestety w tym przypadku właściciel nieruchomości nie może być pociągnięty do odpowiedzialności, ani nie musi nikogo takiego wskazać, brak jest na to podstawy prawnej. Co do wskazania użytkownika auta to się tylko częściowo zgodzę, ponieważ właściciel ma obowiązek jedynie wskazać użytkownika mówi o tym art. 96§3 kodeksu wykroczeń, nie odpowiada za wykroczenia popełnione przez inną osobę kierującą tym pojazdem a jedynie za jej niewskazanie (grzywna od 20 do 500zł).

  5. W lublinie na działkach przy Starym gaju ,palą liście wszystkie śmieci z całego roku to staży miejskiej tam nie ma

    • Ponieważ działkowcy zamykają furtki na klucz aby właśnie żaden strażnik im wtedy nie przeszkadzał. Ci przyjadą, poszarpią za furtkę i pojadą, taka to pseudo-interwencja pseudo-służby.

  6. całe szczęście już emeryt

    Tak pokombinowano z cenami gazu jak i z odbiorem śmieci że znowu muszę segregować na te co do lasu i na te co do pieca. Dobra zmiana.

  7. Idea dobra. Tylko jak będzie z praktyką? Jest przepis o obowiązku wpuszczenia takiego strażnika?

    • Teoretycznie jest przepis, a dokładniej art. 225. § 1. kodeksu karnego który wprowadza sankcję karną za utrudnianie przeprowadzenia kontroli. Jednak art. 379 ust. 3 pkt. 1 mówi, że kontrolujący ma ma prawo wstępu jedynie z rzeczoznawcą. Opierając się na przykładzie naszego miasta wojewódzkiego, w Lublinie takiego rzeczoznawcy nie ma i strażnicy jeżdżą sami. Jak ktoś chce to wpuści, a jak nie to zamknie drzwi i pogoni bez żadnych konsekwencji – przetestowane wielokrotnie. Także cała ta otoczka walki ze smogiem, pozowanie do zdjęć i chwalenie się przez straże „wynikami” to jedna wielka bujda.

  8. Zawsze powtarzam, że ten naród można wychować tylko porządnym batem i karami, po których zostanie im tylko na suchy chleb. Do znacznej części moich rodaków nie trafiają żadne argumenty. Będzie zapier… 100 przez miasto, bo tak. Będzie wyprzedzał na trzeciego, bo tak. Będzie palił śmieciami, bo tak. I jeszcze dorobi sobie do tego ideologię, że to walka z uciskiem, zaborcą czy kimkolwiek.
    Sęk w tym, że nikt nie chce tego bata użyć. Każdemu takie matoły są do czegoś potrzebne.

  9. Mam nadzieję, że nie będą badać kału na obecność plastiku, bo na 100% coś znajdą!

  10. Bez nakazu prokuratury (albo sadu) nawet milicja nie wchodzi do domu (może tylko w b. wyjatkowych przypadkach).
    Ale oczywiscie nie chodzi o czyste powietrze, tylko o budżet. Wszystkie kary, mandaty itd. maja zasilać państwowa kasę.
    Gdyby rzeczywiscie chodziło o swieże powietrze, to stworzono by ludnosci takie warunki ogrzewania domów, żeby nikomu nawet nie przyszło do głowy palić śmieciami, ktore wcale tak łatwo sie nie palą.

Z kraju