Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Otwarcie sklepu Aldi w Lublinie z poślizgiem. Sieć przeprasza klientów i zaprasza na późniejsze godziny (zdjęcia)

W środę na godzinę 6 zaplanowane było otwarcie kolejnego sklepu sieci Aldi w Lublinie. Niestety z powodu awarii, godzina otwarcia została przesunięta. Klienci, którzy pojawili się wcześnie rano, otrzymali upominki.

Przed godziną 6 przed nowym sklepem sieci Aldi przy ul. Nałkowskich w Lublinie zaczęli gromadzić się klienci. Jednak przedstawiciele sieci poinformowali, że z powodu awarii została przesunięta godzina otwarcia na godz. 8-9. W związku z tym, dla osób, które jako pierwsze pojawiły się przed placówką handlową czekały upominki.

Zanim jednak pojawią się klienci w środku sklepu, mieliśmy okazję zobaczyć go od środka. Z okazji otwarcia sieć zaplanowała specjalne promocje sięgające nawet do 50%, ponadto dzisiaj przed sklepem pojawi się foodtruck z poczęstunkiem, rozdane zostaną również torby z produktami marek własnych ALDI.

– ALDI konsekwentnie rozwija się, otwierając nowe sklepy. Dziś już jesteśmy obecni w każdym województwie i chcemy także zagościć w większości polskich domów. Nasi klienci wiedzą, że w ALDI znajdą bardzo dobre (międzynarodowe i lokalne) produkty wysokiej jakości, ponieważ ALDI ma to coś, czego nie ma nigdzie indziej, po co warto wracać do nas, w myśl hasła Raz ALDI zawsze ALDI. Wierzymy, że klienci naszej nowej lokalizacji w Lublinie, znajdą również to „coś” na zbliżające się Święta i zyskają przekonanie, że ALDI to pewność udanych zakupów – tłumaczy Eliza Polak, Kierownik Sprzedaży ALDI w Polsce.

Sklep w Lublinie przygotowany jest zgodnie z nowym konceptem wizualnym marki, którego motywem przewodnim jest świeżość, widoczna zarówno w sposobie aranżacji przestrzeni, jaki i asortymentu oraz jego ekspozycji. Łączna powierzchnia nowego ALDI wynosi niemal 1500 m2. Sieć zadbała również o dodatkowe udogodnienia dla klientów. Sklep wyposażony jest bowiem w krajalnicę do chleba i małe wózki zakupowe dla najmłodszych klientów. Tuż przy wejściu na klientów czeka parking z uwzględnieniem dedykowanych miejsc dla rodzin z dziećmi, a także osób niepełnosprawnych.

Sklep otwarty będzie od poniedziałku do soboty w godzinach od 6:00 do 22:00, a w niedziele handlowe od 9:00 do 20:00, a w pozostałe niedziele od 10:00 do 17:30. Sieć zatrudniła kilkunastu pracowników na potrzeby nowo otwartej lokalizacji.

(fot. lublin112.pl)

21 komentarzy

  1. Nigdy nie kupię u Niemca. Ze względów historycznych. Ale widzę kolonizują Lublin jak swój. Aldi, Kafland, Lidl, Rosmann

    • Kupuj w LSS i poruszaj się Polonezem.

      • Nie no wolę pracować na roli , chyba, że centralę ALDI przeniosą do Lublina. A jeździć starymi Golfami i kupować ketchup z soji w Lidlach bo ile można zarobić na roli ?

    • przestań zyć przeszłością ale twórz lepszą przyszlość bez podziałow i uprzedzeń

  2. Ależ tragedia, że przesunęli otwarcie. Pewnie wszyscy którzy tam czekali przeszli załamanie nerwowe. Teraz posypią się pozwy o odszkodowanie za poniesione straty moralne.

  3. Pamiętam jak leklerek się otwierał…i ten skecz kabaretu ani mru mru o tym 😀

  4. Litość. Kto by mi kazał wstać o 5 rano żeby zająć pole position przed drzwiami sklepu i oczekiwać jak koń w boksie na wyścig do lady sklepowej. Litość. Widać jakie mamy społeczeństwo.

    • ja na przykład wstaje o 4:30 i przed 5 czekam aż pani w piekarni otworzy drzwi żebym mógł kupić bułki do jedzenia.

      • Nie mówimy o takich rzeczach jak bólki itp. Wiekszosc ludzi ktorzy stoja to typowi janusze byznesu i osoby w podeszlym wieku nie majacy innych zajec w domu.

  5. Dzien wcześniej lali wodę na parkingu pewnie wyszło lodowisko

  6. Janusze. garżynki, sebixy i karyny ! jakim trzeba być czubem żeby przed 6 rano ( a byli pewni i tacy co od północy stali) żeby stać i marznać aby dostać siateczke „z masłem” w promocji ;)) hehe beka z nich!

  7. Ciekawe po ile ryż i miska 🙂

  8. Tam wiruska nie ma

  9. Aldi czy lidl to jak widze chyba wszystko jedno. Wziąłem gazetkę do ręki i gdy mi ktoś zakrył nazwę sklepu to bym pomyślał że to oferta LIdla. Te same elektrośmieci marek „własnych”, wręcz identycze, tylko inaczej podpisane. Sam sklep wyląda tak samo, asortyment ten sam. Czy zatem jest coś co ludzi tam jakoś szczególnie przyciągnie oprócz samego faktu że może dla kogoś będzie 2 kroki bliżej bądź 2 gorsze taniej niż w odległych o ok 200m dwóch stokrotkach, o biedrze kawałek dalej nie wpsominajac ??

  10. czekałem od północy. jestem zawiedziony bo dostałem tylko torbę ze zwiedłym porem

Z kraju