Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Organizują koncert na upamiętnienie Romualda Lipki. Muzycy Budki Suflera nie zostali zaproszeni

Na zakończenie Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu odbędzie się koncert „Cisza, jak ta”, mający być artystycznym hołdem Romualdowi Lipce. Organizator, czyli Telewizja Polska, nie zaprosił jednak muzyków Budki Suflera, z którą Romuald Lipko przeszedł całą swą artystyczną drogę. Skierowali oni do TVP list otwarty w tej sprawie.

Trwają przygotowania do 57. już edycji Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Jest to jedno z najsłynniejszych polskich wydarzeń muzycznych, odbywa się corocznie od 1963 roku. Festiwal, którego organizatorem jest Telewizja Polska, rozpocznie się w piątek 4 września. Jak zawsze nie zabraknie koncertów „Od Opola do Opola”, czy też „Debiutów”. Na zakończenie Festiwalu odbędzie się koncert „Cisza, jak ta”, mający być artystycznym hołdem, złożonym przez artystów różnych pokoleń znakomitemu kompozytorowi, pianiście, liderowi grupy Budka Suflera – Romualdowi Lipce, który zmarł w lutym.

Jak zapowiadają organizatorzy, przypomniane zostaną największe hity tego wybitnego twórcy. Wykonywać je mają muzycy reprezentujący trzy pokolenia. Na liście są: Andrzej Lampert, Krzysztof Cugowski, Beata Kozidrak, Izabela Trojanowska, Katarzyna Cerekwicka, Felicjan Andrzejczak, Kamil Bednarek, Maryla Rodowicz, Feel, Piotr Cugowski, Blue Cafe, Ania Dąbrowska, Sławek Uniatowski, Justyna Steczkowska, Marcin Wyrostek, Red Lips, Sound’n’Grace, Igor Herbut oraz Kuba Badach. TVP zapowiedziało również, że wystąpią też przyjaciele Romualda Lipki, z którymi pracował i dla których tworzył.

Jak się jednak okazuje, na koncert nie zostali zaproszeni muzycy Budki Suflera, czyli Mieczysław Jurecki i Tomasz Zeliszewski, którzy przez lata tworzyli z Romualdem Lipką zespół. Skierowali oni do dyrekcji Telewizji Polskiej list otwarty w tej sprawie. Oświadczyli w nim, że jako muzycy Budki Suflera mają swój moralny obowiązek, aby uczcić pamięć zmarłego przyjaciela poprzez wystąpienie w takim koncercie. Dodali również, że zasmuciła ich informacja, że Telewizja Polska, jako organizator koncertu „Cisza jak ta”, uniemożliwiła wypełnienie im, najbliższym współpracownikom i przyjaciołom, moralnych zobowiązań wobec śp. Romualda Lipko i należyte Jego uczczenie. TVP na razie nie odniosła się do tej sprawy.

Poniżej publikujemy List Otwarty, jaki muzycy Budki Suflera skierowali do TVP:

Lublin, dnia 30 sierpnia 2020 r.

Szanowna Pani Dyrektor
Anna Cyzowska-Andura
Telewizja Polska S.A.;

Szanowny Pan Dyrektor
Marek Sierocki
Telewizja Polska S.A.

LIST OTWARTY

W związku z zaplanowanym w ramach Festiwalu Opolskiego koncertem „Cisza jak ta”, poświęconym pamięci Romualda Lipko, jako muzycy Budki Suflera, z którą śp. Romuald Lipko przeszedł całą swą drogę artystyczną, z którą odnosił swe największe sukcesy jako kompozytor, aranżer i artysta wykonawca, z którą odbył swą ostatnią trasę koncertową w 2019 r. oraz dokonał ostatnich w życiu nagrań swych kompozycji, oświadczamy, że za swój moralny obowiązek uważamy uczczenie pamięci zmarłego Przyjaciela poprzez wystąpienie w takim koncercie.

Trudno zrozumieć, dlaczego wśród licznych wykonawców koncertu ma zabraknąć Budki Suflera. Dlaczego Budka Suflera ma zostać pozbawiona możliwości złożenia hołdu swemu liderowi i kompozytorowi, skoro właśnie z tym Zespołem śp. Romuald Lipko identyfikował się przez całe swe życie i w ostatnim roku swego życia reaktywował jego działalność.

Niniejszym wyrażamy głębokie zdziwienie, zaskoczenie i rozgoryczenie faktem, że Budka Suflera nie została uwzględniona wśród występujących w tym koncercie wykonawców.

Smuci to, że Telewizja Polska, jako organizator koncertu „Cisza jak ta”, uniemożliwiła wypełnienie nam – najbliższym współpracownikom i przyjaciołom – moralnych zobowiązań wobec śp. Romualda Lipko i należyte Jego uczczenie.

Z wyrazami szacunku
w imieniu Zespołu Budka Suflera
Mieczysław Jurecki
Tomasz Zeliszewski

 

(fot. Budka Suflera)

24 komentarze

  1. Mondrych to aż miło poczytać.

  2. Przypomina mi się Defilada zwycięstwa II WŚ bez polaków.
    Smutne.

  3. Redakcjo,
    Proponuję aby rzetelniej podchodzić do rzemiosła i sprawdzać informacje, a nie tylko opierać się na relacji jednej ze stron – przynajmniej jeżeli chce się uchodzić za dziennikarza, a nie blogera. Czy raczyliście się skontaktować/zapytać organizatorów koncertu czy rzeczywiście nie zaprosili w/w panów? Niestety, napisaliście nieprawdę, ponieważ panowie podpisani pod listem otrzymali zaproszenie na koncert. Najpierw – w marcu br. z Zeliszewskim kontaktował się Bolesław Pawica (chyba oficjalnie reżyser koncertu), jednak przez „pandemię” prace zostały zamrożone – być może wtedy nie doszło do przekazania oficjalnego zaproszenia. Jednak po ustaleniu nowego – wrześniowego terminu koncertu, w sierpniu kontaktował się z co najmniej jednym z panów Marek Sierocki (oficjalnie dyrektor artystyczny) i wtedy została złożona (kolejna?) propozycja udziału w koncercie. Muzycy nie skorzystali. Być może powodem były rożne wizje koncertu – muzycy najprawdopodobniej oczekiwali, że koncert w szczególności będzie dotyczył Budki Suflera (jako zespołu w którym czynny udział brał ś.p. Romuald Lipko), natomiast organizatorzy chcieli pokazać twórczość p. Romualda w znacznie szerszym zakresie i zaprosili szereg wykonawców z którymi współpracował, m.in.: Iza Trojanowska, Beata Kozidrak. Osobiście znacznie bardziej podoba mi się zaproszenie szerszego grona artystów, ponieważ właśnie wiele osób utożsamia p. Lipko wyłącznie z BS, a pełen hołd oddamy gdy pokażemy możliwie szeroki zakres twórczości.
    Dziękuję.

Z kraju