Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ogólnopolska burza po publikacji Kuriera Lubelskiego. „To zakłamywanie i zafałszowywanie historii”

„Wyjątkowe” zdjęcia z życia żołnierzy z lat 1939-1945, jakie opublikował dzisiaj Kurier Lubelski wywołały oburzenie w całym kraju. Nie tyle chodzi o same fotografie, lecz o to, jak je podpisano.

Jedna z wtorkowych publikacji, jaka pojawiła się na portalu internetowym Kuriera Lubelskiego, wywołała ogromne kontrowersje w całym kraju. Chodzi o materiał pt. „Codzienne życie żołnierza w Zamościu w czasie II wojny światowej”, w którym przedstawiono zdjęcia żołnierzy niemieckich. Autor opatrzył je tekstem: „W trakcie II wojny światowej w Zamościu znajdowały się koszary, w których stacjonowali żołnierze. W trakcie służby na terenie miasta patrolowali ulice i pilnowali porządku. W wolnych chwilach spacerowali, korzystając z uroków m.in. zamojskiego rynku czy parku”.

Otrzymaliśmy w tej sprawie wiele wiadomości od naszych czytelników, którzy zbulwersowani dodawali m.in., że w tych „wolnych chwilach” pacyfikowali i rozstrzeliwali okoliczną ludność. Do sprawy szybko odniósł się również Instytut Pamięci Narodowej, który wskazał, iż w międzyczasie „korzystania z uroków Zamościa” żołnierze ci przeprowadzali wysiedlenia Polaków z Zamojszczyzny, odbierali polskim rodzicom dzieci, pacyfikowali wsie, mordowali lokalną ludność. A porządek, którego pilnowali opierał się na zbrodniczej ideologii. IPN zwołało również konferencję prasową w tej sprawie, w której wzięła udział także Lubelska Kurator Oświaty.

– Czemu służy tego rodzaju publikacja. Czego z takiej publikacji dowiaduje się młody człowiek. Czego z tego typu publikacji dowiadują się uczniowie. Oto zobaczyli, że w czasie II wojny światowej żołnierze nie wiadomo jacy, bowiem autor nie dopisał, iż są to okupanci, spędzają tak naprawdę miło czas i jeszcze pilnowali porządku na ulicach Zamościa. Jest to oczywiście ewidentna nieprawda, jest To zakłamywanie i zafałszowywanie historii na co nie może być naszej zgody. Mam tylko nadzieję, że mądrość nauczycieli sprawi, że publikacja ta zostanie wykorzystana przez nich aby pokazać, jak można historią manipulować i czego absolutnie nie powinno się robić – mówiła Teresa Misiuk dodając, iż jest zbulwersowana brakiem szacunku wobec ogromu ofiar II Wojny Światowej.

Po tym, jak o sprawie zaczęło robić się głośno, opis artykułu został zmieniony. Zniknęła większość treści a pozostało jedynie, że w koszarach w Zamościu stacjonowali żołnierze. Niebawem cały materiał usunięto. Z kolei pełniący obowiązki redaktora naczelnego Kuriera Lubelskiego Wojciech Harpula wystosował przeprosiny tłumacząc, że taki materiał nigdy nie powinien powstać, gdyż godzi on bowiem w pamięć ofiar niemieckiego terroru. Zapewnił też, że z autorem artykułu rozwiązana została umowę o współpracę.

Ogólnopolska burza po publikacji Kuriera Lubelskiego. „To zakłamywanie i zafałszowywanie historii”

(fot. Screen KL)

30 komentarzy

  1. kurier niemiecki

Z kraju