Odzyskała pieniądze dzięki uczciwości kierowcy autobusu
14:05 26-12-2020
Kraśniccy policjanci otrzymali informację, że jeden z kierowców autobusów komunikacji miejskiej w Kraśniku na podłodze pojazdu znalazł saszetkę.
Na miejscu postoju autobusu interweniowali policjanci. Jak się okazało w środku znajdowała się legitymacja oraz pieniądze w kwocie ponad dwóch tysięcy złotych. Mundurowi ustalili właścicielkę saszetki.
Okazała się nią ponad 70-letnia mieszkanka Kraśnika. Kiedy zobaczyła w drzwiach mieszkania umundurowanych funkcjonariuszy początkowo się zdziwiła. Jednak po chwili zaskoczenia na twarzy seniorki pojawiła się radość, kiedy mundurowi oznajmili jej o odnalezionej zgubie. Kobieta nie kryła radości z odzyskanych pieniędzy i uczciwości znalazcy.
(fot. lublin112.pl)
A czy zgubiła te pieniążki w godzinach seniora? Bo jeśli nie to nie powinni oddać???
Szla dac plebanowi szkoda ze sie znalazly bo i tak mu odda
Ale lewactwo kwiczy
Panie kierowco, prosze przyjąć wyrazy szacunku i uznania. Pana najblizsi sa z Pana dumni. Wirtualnie sciskam Panu dłoń. Gdyby wszyscy byli tacy jak Pan to świat byłby lepszy.
„Kraśniccy policjanci otrzymali informację, że jeden z kierowców autobusów komunikacji miejskiej w Kraśniku na podłodze pojazdu znalazł saszetkę.
Na miejscu postoju autobusu interweniowali policjanci. Jak się okazało w środku znajdowała się legitymacja oraz pieniądze w kwocie ponad dwóch tysięcy złotych.”
A może raczej tak:
Panowie policjanci, proszę przyjąć wyrazy szacunku i uznania. Obywatele są z Was dumni, że dzięki Waszej interwencji pieniądze wróciły do właścicielki.
Człenou co ty majaczysz Gdyby kierowca nie znalazł to by policjanci nie oddali Sam by oddał bo z pieniędzmi był dokument
A może policjanci nie mieliby szansy interweniować i oddać saszetkę, gdyby ktoś nie doniósł, że znalazł?
2tys.zł. to połowa pensji kierowcy ale jednak klimat świąt zadziałał brawo panie kierowco!!! ale bohaterami są policjanci bo to oni oddali tylko patrzeć jak media głównego ścieku to nagłośnią że: policja nie tylko pałuje i ściga ale też oddaje
Nic dziwnego, skoro napisana branżowym żargonem policyjna notatka została powielona i puszczona w obieg.
nie połowa tylko cała pensja.
Bo kierowcy w naszym MPK są w większości mili