„Odegrał przedstawienie” z kradzieżą samochodu, chciał wyłudzić odszkodowanie
08:14 23-03-2021
W minioną sobotę puławscy policjanci przyjęli zgłoszenie o kradzieży pojazdu osobowego marki Volkswagen o wartości niemal 40 tys. złotych. Do przestępstwa miało dojść w jednej z miejscowości w gminie Puławy. Mężczyzna zgłaszający kradzież przekazał, że po przyjeździe do kuzynki zaparkował samochód pod jej domem, a gdy wyszedł, samochodu już nie było.
Policjanci przystąpili do poszukiwań sprawcy kradzieży. Czynności prowadzone przez mundurowych doprowadziły do rozwikłania sprawy. Jak się okazało, kradzież volkswagena nie miała miejsca, a mężczyzna, który ją zgłosił, zrobił to w celu wyłudzenia odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej.
Jak ustalili funkcjonariusze mieszkaniec gminy Puławy zakupił volkswagena pod koniec 2020 r. Pojazd był znacznie uszkodzony. Następnie mężczyzna wypożyczył od kuzyna identyczny samochód i sfotografował go. Podczas rejestracji pojazdu wykorzystał numery i dokumenty uszkodzonego auta oraz zdjęcia podobnego samochodu, chcąc popełnić przestępstwo doskonałe. Planując jego kradzież, wykupił także wysokie ubezpieczanie pojazdu. Aby zrealizować swój podstęp, po usunięciu znaków identyfikacyjnych pojazdu, sprzedał go na części, a następnie „odegrał przedstawienie” z kradzieżą samochodu sprzed domu kuzynki.
W trakcie przesłuchania 29-latek przyznał się do popełnionego czynu. Wytłumaczył się tym, że chciał dokończyć urządzanie domu oraz posesji i brakowało mu pieniędzy. Chociaż kradzież była fikcyjna, to 29-latek nie uniknie realnej kary. Za zawiadomienie policji o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań mężczyźnie grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
(fot. lublin112.pl)
Prezesina orlenu kupuje za grosze palace warte miliony i pisiorki umazajo
A ty dziadu nie kupisz nawet melaksera bez rat. Trza robić biznesy a nie patrzeć siedząc ino na d… kto ile zarabia. Do roboty dziadu.
Idiota
Ale dzbany w tych Puławach mieszkają LPU goni LLE łeb w łeb idą :D:D:D:D
Co do kary, to w grę jeszcze wchodzi oszustwo zakładu ubezpieczeń oraz fałszerstwo dokumentów i poświadczenie nieprawdy, a być może jeszcze próba wyłudzenia odszkodowania. Także wyrok łączny i grzywna i nasrane w papierach. Fiufiu geniusz.
a mnie ciekawi jak wywęszyli oszustwo, czy ten gość to dzban i się zaczął trząść czy co