Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Od ponad 30 lat strzegą przyrody na Roztoczu. Mogą stracić swoją wieloletnią siedzibę

Członkowie Roztoczańskiej Konnej Straży Ochrony Przyrody, którzy od ponad 30 lat dbają o przyrodę i bezpieczeństwo turystów na Roztoczu, stanęli przed nie lada wyzwaniem. Muszą zebrać środki na kupno dotychczasowej siedziby, którą jej właścicielka postanowiła sprzedać.

13 komentarzy

  1. Może zapytajcie ministerstwo kultury o jakiś grant. Skoro działacie społecznie od tylu lat i nie pobieracie sum jako wynagrodzenie może to docenią i sypną trochę sianka dla tych koni i was. Trzymam kciuki

  2. Wsparł bym z całego serca, gdyby nie notoryczne libacje urządzane w siedzibie na Abramowickiej. Tak ma wyglądać ochrona przyrody?

  3. Kiedyś za studenta, myślałem o RKSOPie, ale jak zobaczyłem co oni tam wyczyniają (chlanie), dałem spokój wolę delektować się Roztoczem i końmi z innymi ludźmi. Sprzedajcie butelki i se kupcie.

  4. LUDZIE POMÓŻMY KONIE – TO NIE PRZYTYK DO AKADEMIKÓW C + D ; PODAJCIE NR KONTA NIECH KAŻDY WPŁACI 10 PLN TO ZAŁATWIMY TEMAT – CO DO ALKOHOLU – JEŻELI WIDZIAŁEŚ PIJAŃSTWO W MIEJSCU PUBLICZNYM, TO DLACZEGO NIE WEZWAŁEŚ POLICJI – do Mario i Sąsiada ; – JESTEŚCIE ZWYKŁE GNIDY – WIDZIAŁEŚ ZŁO I NIE ZAREAGOWAŁEŚ.

  5. Sie pomaga lub zbiorka.pk

  6. To nie jest miejsce publiczne nie ma wiec podstaw do interwencji w sprawie pijaństwo jest jeszcze coś takiego jak wstyd i honor A tego chyba brakuje.

  7. To zła lokalizacja jest uciążliwa i dla koni i dla społeczności lokalnej.

  8. Wszystkim którzy mają zastrzezenia co do miejsca proponuję pomóc tym studentom znaleźć inne i wesprzeć w zakupie. Jestem pewna że nie odmówią

  9. Ludzie, jeśli macie zastrzeżenia to po prostu nie wpłacajcie zamiast się mądrzyć albo rzucać oskarżenia bez pokrycia. Gadki o wstydzie i honorze też można sobie darować, nie znacie ich a oceniacie.
    Widać że im zależy na koniach i tym co robią skoro podjęli próbę i tak aktywnie prowadzą zbiórkę. Gdyby chcieli się tylko upić to by się w to nie bawili tylko sprzedali konie i poszli za to do baru .

  10. Zamiast wspierać młodych, którzy wolą spotkać się na świeżym powietrzu, porozmawiać, pojeździć i zwyczajnie pobawić się to jak zawsze trzeba ich błotem obrzucić. Najlepiej byłoby dla niektórych, żeby jak typowa młodzież siedziała w domu przed komputerem lub w klubie. Konie mają zdrowe, nakarmione i zadbane. Sami zapracowali sobie na to wszystko co mają, a żadnego wsparcia finansowego nigdy nie dostali.

Z kraju