Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Od 6 grudnia korytarze życia i jazda na „suwak” obowiązkowe

Od jutra zaczną obowiązywać nowe przepisy na polskich drogach, które mają ułatwić i skrócić czas dojazdu służbom ratującym ofiary wypadków komunikacyjnych, a także poprawić płynność ruchu pojazdów w miejscach, gdzie tworzą się zatory.

37 komentarzy

  1. Ciekawe jak suwak się sprawdzi na wylocie w stronę Kraśnika, gdzie po skrzyżowaniu z Jana Pawła robi się jeden pas. Raz widziałem, jak panowie w dobrych maszynach nie mogli się pogodzić z faktem, że któryś musi ustąpić, więc ścigali się aż do Irpolu.

    • Jazda na „suwak” będzie przepisem nadrzędnym, czy podrzędnym przepisowi „ustąpienia pierwszeństwa podczas zmiany pasa”..?!? Jeśli zgodnie z logiką podrzędnym to suwak będzie kolejnym martwym przepisem… Moim zdaniem to w sferze kultury jazdy…

      • BYŁO:

        „4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.

        JEST:

        „4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi
        jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, z wyjątkiem ust. 4a i 4b, oraz pojazdowi wjeżdżającemu
        na ten pas ruchu z prawej strony.”,

        Czyli wg mnie nadrzędnym.
        Co warto dodać, że dotyczy to tylko sytuacji: „W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości” czyli nie przy normalnej zmianie para ruchu, ale tylko w korku, domniemywam, że tylko przy toczących się pojazdach.
        Czy wyjazd na Kraśnik Kraśnicką i zwężenie za JP2 łapie się pod takie warunki – wydaje mi się, że nie, choć uważam, że suwak w takiej sytuacji powinien także obowiązywać.
        Trudno jest w ustawie ująć wszystkie przypadki. Prawo musi być zwięzłe i ogólne.

        • Znalazłem wytłumaczenie dla takich sytuacji jak przy wyjeździe Kraśnicką.
          To, że ruch, nie odbywa się „w warunkach znacznego zmniejszenia prędkości”, nie oznacza, że ten „zwykły” ruch zaraz się w taki nie przemieni. Dlatego, kierujący jadący pasem z kontynuacją (na wszelki wypadek, gdyby jednak warunki się zmieniły) powinni zrobić miejsce przed sobą na jeden pojazd.
          Takie to proste i zwalania z zastanawiania się, czy w danym miejscu jesteśmy zobowiązani „jechać na suwak”.

    • Jazda na suwak korków nie zmniejszy, przecież problemem jest zwężenie drogi a ono przepustowość ma taką jaką ma.

      • Nie zmniejszy, ale skróci (to nie to samo). Teraz masz jeden niewykorzystany pas, bo ogromna większość kierowców na wszelki wypadek staje na pasie niezanikającym. Dodatkowo mniej więcej co 10, to szeryf. Zakładając teoretycznie, że jazda na suwak będzie normą, zajmą oba pasy i korek będzie krótszy.
        Tak czy inaczej, zapraszam tam od jutra po południu panów policjantów. Mogą już grzać długopisy i bloczki mandatowe, jeśli chcą potraktować ten przepis poważnie.

        • „Zakładając teoretycznie, że jazda na suwak będzie normą, zajmą oba pasy i korek będzie krótszy.”
          czyli zamiast np. 50 aut na jednym pasie będzie po 25 aut na dwóch przepuszczających się wzajemnie, faktycznie wizualnie krócej ale czy szybciej?

      • Lubelski Koziołek

        Skróci.

    • Tam akurat sprawdza sie to juz od dawna .

      • Bzdury. Jeżdżę tamtędy prawie codziennie i ani razu nie widziałem żeby suwak działał. Kto szybszy i bezczelniejszy zawsze się wepcha, a ciężarówki i MPK czekają aż wszyscy przejadą.

    • do tej porty cwaniki wpychli sie naprawy i potem na frajera na lewy
      jak dla mnie to przepis dla cwaniaków

  2. Co ci w rządzie mają we łbach ??? Myślą że wprowadzą jakiś przepis i wszystko się zmieni :))) To niech od razu wprowadzą zakaz powodowania wypadków i spec ustawę żeby wszyscy byli bogaci, zdrowi i szczęśliwi

    • Dla takich jak ty nic nie pomoże

    • W rządzie głupi, bo wybierani przez głupich ludzi. Na świecie też wszędzie głupi.
      W skrócie: wszyscy głupi. A co z Tobą? Wiesz, że idiotom wydaje się, że są mądrzy?

  3. Nie rozumiem z tym suwakiem.Ile samochodów mam wpuścić przed siebie 1,2,5…?

    • @Mario bo tak właśnie jeździcie.
      Zmian w przepisach uczycie się z artykułów prasowych, komentarzy i rozmów przy piwie.
      A później zdziwienie, że winny spowodowania kolizji lub wypadku.
      Nie rozumiesz?
      To zapisz się na kurs doszkalający albo swoje prawo jazdy schowaj z powrotem do paczki z czipsami.

    • 1. Dokładnie 1 pojazd.

    • „W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z więcej niż jednym pasem ruchu w tym
      samym kierunku jazdy, w przypadku gdy nie istnieje możliwość kontynuacji jazdy pasem ruchu z powodu wystąpienia
      przeszkody na tym pasie ruchu lub jego zanikania, kierujący pojazdem poruszający się sąsiednim pasem
      ruchu jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasa ruchu
      umożliwić JEDNEMU pojazdowi lub JEDNEMU zespołowi pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę
      tego pasa ruchu na sąsiedni, którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy.”

  4. Mario po jednym z każdego zwiężającego się pasa.
    Natomiast pytanie jest takie – Założmy, że mamy 3 pasy – jeden do skrętu w lewo (pusty) i dwa do jazdy na wprost – czy powinniśmy robić korytarz życia zjeżdżając na lewy pas do skrętu czy lepiej zostać na swoim pasie i pozwolić szybko karetce przejechać pasem do skrętu?

    • Też się nad tym zastanawiałem. To nie jest rozpisane w ustawie, bo nie da się tam wpisać wszystkich możliwych sytuacji.
      Ja bym pomijał pasy do skrętu przy liczeniu. Jeżeli pojazd uprzywilejowany dotrze do skrzyżowania, to sobie skręci. A jeżeli będzie chciał jechać na wprost, to nie będzie musiał jechać slalomem.
      Trzeba działać tak, żeby powstał korytarz życia. Jedni kierowcy wezmą pod uwagę lewoskręt, inni nie. Ale jeżeli już powstał (i pełni on swoją funkcję, ale wyznaczony został w miejscu „nieustawowym”) to uważam, że reszta powinna się dostosować, bo co z korytarza życia, który nie ma ciągłości?
      Choć często w to wątpię, to Prawa jazdy wydaje się ludziom choć trochę myślącym i każdy powinien wiedzieć, że celem nadrzędnym jest umożliwienie przejazdu służbom, a nie to, że jeden kierowca przy liczeniu wziął pod uwagę lewoskręt, a inny nie.

  5. Jak to się sprawdzi na Narutowicza czy diamentowej po godzinie 14,15???

    • Gdzie na Narutowicza masz zwężenie z dwóch pasów na jeden do jazdy w tym samym kierunku?
      Chyba mylisz pojęcia, tu nie chodzi o to, aby wpuszczać tych, co są na pasie przeznaczonym do jazdy w innym kierunku ruchu.

  6. krawężniki dla samochodów terenowych nie sprzyjają przepisowi. Powinni pierwsze zrobić krawężniki dla każdego samochodu aby przy próbie wjechania na niego nie uszkodzić zderzaka

    • Zderzak sobie naprawisz a życia komuś nie wrócisz

      • „Zderzak sobie naprawisz a życia komuś nie wrócisz.”
        Chyba Ty…
        Mnie żaden przepis nie zobowiązuje do niszczenia swojego pojazdu. 🙂

  7. A o wzroście taryfikatora za niektóre wykroczenia to ani mru mru? Niektórzy mogą się mocno zdziwić.

  8. Wreszcie przy zwęzeniu na Diamentowej bedzie sie normalnie jezdzic 🙂

    • „Wreszcie przy zwężeniu na Diamentowej będzie się normalnie jeździć.”
      Żebyś się nie zdziwił… 🙂

  9. Na Diamentowej korek często zaczynał się na Zemborzyckiej i trwał nawet 2-3 h. Wyjeżdżający z Energetyków, Olszewskiego, gazowni, Lidla, stacji paliw czy miodów czekaliby godzinę na włączenie się w Diamentową. Czy gestem ręki wpuszczając kogoś z podporządkowanej popełniam błąd? Często słyszę klaksony za sobą. Co na to prawo o ruchu drogowym?

  10. Korytarz życia, przecież nikt na złość nie zastawia służbom ratunkowym drogi, jezeli juz to problem z tego typu manewrami wynika z ogólnej ciasnoty na polskich drogach, szczegolnie w miastach. Najpierw niech stworzą warunki na drogach a pozniej wymagają.

Z kraju