Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

O włos od tragedii w rejonie skrzyżowania (wideo)

W miniony piątek w rejonie jednego ze skrzyżowań w Łukowie doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierowca jednego z pojazdów zignorował czerwone światło i doprowadził do zderzenia dwóch aut. Moment wypadku zarejestrowała kamera.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek na skrzyżowaniu ulicy Wyszyńskiego i ulicy Cieszkowizna w Łukowie. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych.

Policjanci ustalili na miejscu, że doszło tam do zderzenia citroena, którym kierował 38-letni łukowianin i mazdy kierowanej przez 24-latka z Łukowa. W wyniku wypadku pasażerki mazdy doznały obrażeń ciała i zostały przewiezione do szpitala. Na szczęście okazało się, że obrażenia ciała jakich doznały kobiety, nie zagrażały ich życiu i zdrowiu. Każdy z nich mówił, że miał pierwszeństwo na skrzyżowaniu dróg.

Policjanci przeanalizowali nagrania z kamer miejskiego monitoringu i ustalili, że zapalone zielone światło dla swego kierunku ruchu miał kierujący mazdą. Kierujący citroenem, mimo zapalonego czerwonego światła dla jego kierunku ruchu, wjechał na skrzyżowanie doprowadzając do zderzenia aut. Jak się okazało 38-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.

Co więcej, na nagraniu widać, że metalowe barierki, w które uderzyły samochody, uratowały od potrącenia przechodzącego w pobliżu pieszego.

Wkrótce sprawa znajdzie swój finał w sądzie. 38-latkowi za kierowanie pojazdem bez uprawnień i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi grzywna do 5 000 złotych, a nawet sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

(fot. wideo Policja Łuków)

13 komentarzy

  1. Dlatego ja zatrzymują się nawet na zielonym, żeby się upewnić, ze nic nie jedzie. Lepiej kilka sekund poczekać, ale być bezpieczniejszym.

    • Ale zatrzymując się zerknij w lusterko czy za tobą nic nie jedzie.
      Jeśli jedzie jakiś samochód to nie zatrzymuj się nawet gdy jest czerwone.
      Kto wie czy kierujący citroenem nie jest właśnie zwolennikiem takiego zachowania, które jest bardzo popularne widać nie tylko w komentarzach.

      • Tak kiedyś robiłem przed przejazdami kolejowymi, bo lepiej się zderzyć z wolno jadącym pociągiem, niż rozpędzoną ciężarówką.
        Ale już od pewnego czasu tak nie robię, bo zdemontowałem lusterko wstecznego. Znudziło mi oglądanie tych dzikusów machających łapami jak małpy i gryzących kierownicę. No i na ekspresówkach już mnie nie oślepiają drogowymi.

    • Kierowco Mazdy, co z tego że miałeś pierwszeństwo?
      Cmentarze pełne są ludzi co mieli pierwszeństwo!
      Mając zielone mogłeś się zatrzymać i zobaczyć czy nic nie jedzie…
      Tobie łatwiej sią zatrzymać, kierowca Citroena jechał szybciej, większym autem i bez prawa jazdy!

      • Wyjąłeś nam to z ust.

      • Dokładnie. Nawet dzieci w przedszkolu to wiedzą. Najpierw trzeba się zatrzymać. Spojrzeć w lewo. Potem w prawo. Znowu w lewo. I dopiero wtedy, kiedy nic nie jedzie, można wejść/wjechać na przejście/skrzyżowanie.

        • Dzięki temu żyję i mam się dobrze. Tego samego uczę swoje (nieomylne, doskonałe, odpowiedzialne, bezbłędne i przewidywalne) dzieci.

  2. Całe szczęście, że prędkości (jak domyślam się) nieduże, bo skończyło się bez rannych. 30km/h więcej, a mogło by już być inaczej.
    No i jeszcze ten pieszy, idący jak zombie i wpatrzony w telefon.

  3. Ręce konserwowane

    Następny co ma zielone obojętnie z której strony by nie wjeżdżał na skrzyżowanie. A jeszcze jak szybko otwiera drzwi, chyba chciał dać z liścia prawidłowo jadącemu.

  4. Barierki uratowały pieszego od potracenia ?. Obejrzyjcie dokładnie film.

  5. Za kłamstwo doj…ć najbardziej.

Z kraju