Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

O krok od tragedii na przejściu dla pieszych. Rozpędzony rover przewrócił się na bok

Widząc stojące przed przejściem samochody starał się uniknąć zderzenia. Jego pojazd przewrócił się na bok zaczepiając o rowerzystę i o mało nie potrącając matki z dzieckiem.

42 komentarze

  1. Głupi kierowcy. Zamiast walić w pieszą z dzieckiem, to zatrzymali się czym spowodowali niebezpieczną sytuację. Tym kierowcom oraz pieszej należy się mandat.
    Brawa dla kierowcy rovera (czyli rowerzysty, tzn. pedalarza) za prawidłową reakcję, tzn omijanie na przejściu, które prawie mu się udało, ale zaczepił o źle zamontowany krawężnik.

    • Powyższa sytuacja pokazuje, jak wyssana z d*** jest cała ta teoria o tych fantomowych pieszych, którzy pojawiają się na przejściach nie wiadomo skąd, wbiegając z kapturem na głowie, smartfonem w łapie i słuchawkach w uszach, nie bacząc na nic i nie dając biednym kierowcom cienia szansy na zatrzymanie się.

      Dwóch kierowców jakoś zdołało się bezpiecznie zatrzymać. Tylko trzeciemu dziwnym trafem się to nie udało.

      Potrącenia pieszych na drogach jednopasmowych biorą się nie stąd, że tam na przejściach pojawiają się urojeni w chorych umysłach drogowych bandytów „bezmyślni piesi”, lecz stąd, że tam piesi mają pecha nie trafić na któregoś z dwóch kierowców, którzy tutaj zatrzymali się przed przejściem, ale na tego trzeciego, który przejścia dla pieszych ma w najgłębszych czeluściach jelita grubego.

  2. „Wam ku­ry szczać pro­wadzić, a nie pojazdy prowadzić.”

  3. cyt. ,,Kierujący nim mężczyzna widząc stojące auta najprawdopodobniej nie chcąc w nie uderzyć, skręcił w lewo uderzając w krawężnik.” Na pewno skręcił w lewo ?

    • Czytanie ze zrozumieniem się kłania…

      • No właśnie… jechali Filaretów w kierunku Zana. Skoszona wyspa jest po prawej stronie jezdni (przyjrzyj się zdjęciom), a kierujący odbił w lewo…

        • 8 zdjęcie w galerii. Widać ślad opony. Skręcił w lewo i odbił się od lewego krawężnika w prawo, w kierunku wyspy.

    • Chciał omijać, ale się nie zmieścił. Jak inaczej ma się z tego tłumaczyć? Przed czwórką znajomych nie można okazać słabości za kierownicą i trzeba pokazać, że umie się jeździć.

  4. „Kierowcy jadący w kierunku ul. Zana zatrzymali się, aby umożliwić im bezpieczne pokonanie jezdni”… faktycznie dobry uczynek … umozliwili im bezpieczne pokonanie jezdni narazajac ich na smierc.

    • Nie wymądrzaj się, bo jako pierwszy to napisałem. Powinni przejechać po matce z dzieckiem tak jak w Chinach.

    • Jaki dobry uczynek? Żaden z tego dobry – to obowiązek kierującego. Co Ci kierowcy powinni zrobić. Przejechać po pieszych?

    • Rozumiem, że Ty nawet na czerwonym się nie zatrzymujesz, żeby nie narażać nikogo na śmierć. Ale sam siebie narażasz na śmiech.
      Ani piesi, ani kierujący, którzy się zatrzymali nie są winni tej sytuacji. Jest tylko jeden winny.

  5. Ja nie wiem korki dookoła a ten zdołał się rozpędzić i wywalić auto na bok, po prostu nie wierze! brak słów

    • To taki co jak widzi 100metrów bez korków to przyciśnie i pokaże wszystkim wokół jak dynamicznie jeżdżę ,”wy paczcie to JA jade”

  6. Za taki wyczyn kierowca powinien zostać nagrodzony zatrzymaniem prawa jazdy.

    • Apoloniusz Pierdółko, brat Kleofasa, też Pierdółki, a mąż starej Pierdółkowej

      Pewnie też tak się stało – o minus 500 gratisowych punktach karnych, tym razem nawet nie wspomnę.

  7. W ostatniej chwili zorientował się, że może uderzyć w samochody stojące przed rondem. Bystry jak pawik w przełyku. Jestem pod wrażeniem.

  8. Ktoś wie, co się przedwczoraj stało prawie w tym samym miejscu, tylko po przeciwnej stronie? Stał autobus, policja i karetka, ok godz. 16-16:30.

  9. Zamiast ze swojej głupoty walić w samochody to wolał pozabijać ludzi na przejściu, inteligent.

  10. klasyczny cymbał

Z kraju