Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Nowe przepisy wywołują kontrowersje. Policjanci wyjaśniają, jakie obowiązki ma pieszy, a jakie kierowca

Lubelscy policjanci postanowili dokładniej wyjaśnić obowiązujące od dzisiaj nowe przepisy związane z pierwszeństwem pieszych oraz zakazem korzystania przez nich z telefonów na przejściu. Zapowiadają też, że w pierwszym okresie zamierzają przypominać o wprowadzonych zmianach, a nie od razu karać.

Od dzisiaj obowiązują nowe przepisy dotyczące ruchu drogowego. Wprowadzono je, aby poprawić bezpieczeństwo pieszych. Najważniejszą zmianą jest to, że osoba piesza, która do tej pory miała pierwszeństwo będąc na przejściu dla pieszych, teraz ma je już w momencie wchodzenia na przejście. Zapis ten wywołał wiele kontrowersji oraz obaw, zwłaszcza wśród kierowców. Wielu z nich wskazuje, że przepisy są nieprecyzyjne. Dlatego też lubelscy policjanci postanowili przybliżyć, o co w tym wszystkim chodzi.

Bardzo ważne jest to, że kierowcy pojazdów zbliżając się do przejścia, będą mieli obowiązek obserwacji już nie tylko przejścia dla pieszych, lecz również jego okolicy. Należy jednak podkreślić, że nowe regulacje nie zwalniają pieszych z obowiązku zachowania szczególnej ostrożności. W praktyce oznacza to, że muszą wykonać ruch lub gest czytelny dla kierującego, aby ten miał możliwość zareagowania.

-Chodzi tu o zasady, jakich uczą już w przedszkolu. Mianowicie osoba zamierzająca przejść na drugą stronę ulicy podchodzi do przejścia, a następnie upewnia się czy nic nie nadjeżdża rozglądając się w lewo i prawo. Tutaj się nic nie zmienia. Musi bowiem dać szansę kierowcy na zareagowanie i zatrzymanie pojazdu. Wówczas dopiero pieszy ma pierwszeństwo i może bezpiecznie wejść na przejście dla pieszych – wyjaśnia kom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

W praktyce kierowcy widząc pieszego idącego w stronę przejścia dla pieszych, czy też stojącego w jego pobliżu, nie muszą od razu się zatrzymywać. Zdarzają się bowiem sytuacje, że osoby te nie zamierzają przechodzić przez jezdnię, tylko np. na kogoś czekają. Dlatego tak ważna jest obserwacja przez kierujących, tego co się dzieje nie tylko na przejściu, lecz również w jego rejonie.

Jednak osoba w rejonie przejścia dla pieszych ma być też sygnałem dla kierującego, aby zwolnić i zachować szczególną ostrożność. Ważne jest bowiem, aby w porę dostrzec ów zamiar przejścia wyrażony ruchem czy też gestem. Może to być np. wspomniane już rozglądanie się, czy nic nie nadjeżdża, czy też krok dany w stronę pasów, co wyraźnie wskazuje, co zmierza zrobić pieszy.

Policjanci zwracają również uwagę na kolejny przepis, zakazujący korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego. Chodzi o używanie go w sposób, który powoduje ograniczenie możliwości obserwacji tego, co się dzieje na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych.

Jak dodaje kom. Andrzej Fijołek, jest wiele sytuacji, kiedy piesi nie tylko rozmawiają przez telefon przechodząc przez jezdnię, lecz wręcz patrzą w ekran nie interesując się tym, co się dzieje wokół. Jest to skrajnie niebezpieczna sytuacja. Funkcjonariusze podkreślają, że było już wiele spotów i kampanii, aby tego nie robić, teraz jest już odpowiedni zapis, dzięki któremu policjant będzie mógł taką nieodpowiedzialną osobę ukarać.

-Zmiany te były bardzo potrzebne, gdyż ostatnie lata pokazują, że korzystanie z telefonów komórkowych i urządzeń absorbujących uwagę, jest coraz bardziej powszechne. Wiele osób idąc chodnikiem korzysta z tych urządzeń. Obserwujemy, że część z tych osób wchodzi na jezdnię patrząc się wciąż w ekran i nie rozglądając się, czy nic nie nadjeżdża. Zmiany te niewątpliwie mogą wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa wśród pieszych. Jeżeli policjant zaobserwuje, że osoba wchodzi na przejście wpatrzona w telefon, będzie mógł wyciągnąć wobec niej konsekwencje – tłumaczy kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Kolejną nowością, jest zrównanie dopuszczalnej prędkości na obszarze zabudowanym. Do tej pory w godzinach od 23:00 do 5:00 limit prędkości jest podniesiony o 10 km/h i wynosił 60 km/h. Obecnie przez całą dobę obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.

Z kolei kierowcy poruszający się drogami szybkiego ruchu, czyli ekspresowymi i autostradami, mają obowiązek zachowania minimalnego odstępu od poprzedzającego go, na tym samym pasie ruchu, pojazdu. Odstęp ten został wyrażony w metrach i określono go jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym się poruszamy, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Najprościej mówiąc, jeżeli kierowca porusza się z prędkością 100 km/h, zobowiązany jest zachować odstęp nie mniejszy niż 50 m. Jeżeli prędkość wynosi 120 km/h, minimalny odstęp ma wynosić 60 m. Przy czym należy pamiętać, że zasada ta nie obowiązuje podczas wyprzedzania.

Policjanci zapewniają, że na razie nie będą sięgać po bloczki mandatowe. W pierwszym okresie zamierzają bowiem przypominać o wprowadzonych zmianach. Wszystko dlatego, że równie ważna dla bezpieczeństwa jest też edukacja. Natomiast kiedy już dojdzie do sytuacji grożącej konsekwencjami mandatowymi, na razie ich wysokość nie została jeszcze określona w taryfikatorze. Funkcjonariusze ewentualne kary mają stosować na zasadach ogólnych, co oznacza, że za każde z tych przewinień, grozić może mandat w wysokości nawet do 500 złotych. Jednak jak podkreślono, każda sytuacja jest inna i funkcjonariusze będą oceniać je indywidualnie.

Nowe przepisy wywołują kontrowersje. Policjanci wyjaśniają, jakie obowiązki ma pieszy, a jakie kierowca

Nowe przepisy wywołują kontrowersje. Policjanci wyjaśniają, jakie obowiązki ma pieszy, a jakie kierowca

Nowe przepisy wywołują kontrowersje. Policjanci wyjaśniają, jakie obowiązki ma pieszy, a jakie kierowca

(fot. lublin112)

108 komentarzy

  1. Pieszy nie ma żadnych obowiązków wszystkie spoczywają na kierowcy

    • Noo, oprócz sygnalizowania chęci przejęcia na druga stronę wchodząc pod nadjezdzjacy samochód..

  2. Z tym lewo i prawo to chyba przesadził, zdecydowanie wystarczy w lewo, a jeśli idę szybko i dokładnie kieruję się na pdp i patrzę w lewo to kierowca powinien zwolnić czy przyśpieszyć aby mnie uprzedzić bo tak wielu sie zachowuje. No niestety kierowcy TERAZ macie obowiązek ZAWSZE ZWOLNIĆ i to nie z 70 na 69 tylko z 50 przepisowych na 30-40. Koniec szarżowania po mieście i to jest rola policjantów aby egzekwować w końcu pędkośc bo to ona jest sprawcą wszystkich nieszczęść drogowych

    • Tylko pis przewodnią siłą narodu.

      Z tym lewo i prawo wcale nie przesadził.
      Tobie bohaterze przejść dla pieszych, proponuję brać na klatę każdego, co to śmie wogóle sobie jechać więcej niż 20 km/h.

    • Prędkość, masz rację, dlatego zwolnij przed wejściem na przejście i nie właź na nie z impetem, a najlepiej się zatrzymaj i upewnij czy kierowca ma zamiar cie puścić, bo to że są takie przepisy to jeszcze nie znaczy że jesteś nieśmiertelny albo że ktoś cie nie połamie. Normalni ludzie nie potrzebują tych zmian i dotychczad dawali sobie radę z przejściem przez jezdnię. Ludzie bezmyślni albo roszczeniowi niestety już nie.

    • No to dowieź sobie towar 30 kmph po mieście i zatrzymuj się na każdym przejściu żeby przeszła 1 osoba.
      Ok ja mogę tak robić ale wszystkie towary oraz usługi będą kosztowały 2 razy tyle.

      A i np Głęboka będzie zakorkowana całą dobę od 3 rano do 24 ?

    • Ty to tak poważnie myślisz?? Jeśli tak to masz spore braki w wiedzy jakie obowiązki ma pieszy, który chce wejść na przejście.

  3. Powtórzę jeszcze raz: czy ktoś z was jechał dzisiaj ul Ruską? horror. Proponuję wszystkim roszczeniowym pieszym przejechać się samochodem tą ulicą.

    • Niech ustawodawcy pojadą da ruską

    • Ruska to ruska tam nie musisz jechać gdy nie robisz zakupów. Ale wjedź do miasta np Kunickiego zgodnie z przepisami (jak mieszkasz pod miastem to z takich ulic musisz korzystać) Zanim dojedziesz pod tunel to albo ci szyją odpadnie albo dostaniesz palpitacji serca lub choroby wieńcowej. Czy wyjdzie pieszy czy nie wyjdzie, czy za drzewem będzie stał policjant czy nie.

      • Jeżdżę Kunickiego i nie ma tam żadnego problemu jeżeli jedzie się ustawowe 50km/h.

      • Co drugie przejście jest tam z sygnalizacją świetlną. Ja wiem że LSW LLB LUB LPA mają z tym problem. I najlepiej parkują na placu Grażyny Chrostowskiej NIELEGALNIE żeby młode czereśnie odebrać z dworca. A potem mają problem z wyjechaniem. Auta poparkowane na skos na chodniku.

        • A gdzie geniuszu maja zaparkować jak dworzec w remoncie i parkingu brak. Ludzie przyjeżdżają w nocy do Lublina i maja sie bezpośrednio z peronu teleportować dalej do Puław, Świdnika czy innego Lubartowa. Pomyśl, winię za taki stan rzeczy ponosi rada miasta, która pobudowała KOLEJNY Y…ENBANTY SKWEREK KOŁO DWORCA BEZ MOŻLIWOŚCI ODEBRANIA RODZINY Z BAGAŻAMI. Lublin to jedyne z miast jakie znam z takim gnębieniem kierowców, a mieszkam tu od ponad 50 lat.

    • Ruska będzie nieprzejezda..

  4. Na Kunickiego ludzie nie przechodzą przez ulice tam biegają ze strachu

  5. na ruskiej korki przez pieszych , a dziura ozonowa coraz większa chory przepis

  6. Mam nadzieję, że dzięki nowym przepisom w pierwszym tygodniu ich obowiązywania rozjadą wszystkich roszczeniowych pieszych i będzie spokój, samochody się wyklepie a reszta zastanowi sie czy włazić pod koła czy możne nie warto. Nie ma rady natura sobie ze wszystkim poradzi trzeba czekać. Franiu, odpuść nie zmienisz mojego zdania o pieszych na lubelskich ulicach za długo jestem kierowcą.

  7. Kierowcy zwalniają i zatrzymują się na przejściu dla pieszych przy Nadbystrzyckiej nieopodal Lidla. Przejście tamtędy graniczyło z cudem. A statystki śmiertelne zaraz za łukiem jadac z góry w stronę Jana Pawła pod nadmiarem prędkości mówią same za siebie. Oby choć większość poszła za rozumem do głowy.

Z kraju