„Nowe” autobusy wyjechały na ulice Kraśnika. Pasażerowie nie kryją zadowolenia (zdjęcia)
20:04 31-01-2022

W poniedziałek na trasy wyjechały autobusy marki Solaris Urbino 12, które zostały w ostatnim czasie zakupione przez miasto. Pojazdy są nowe w mieście, jednak z fabryki wyjechały już 15 lat temu. Do tej pory korzystali z nich pasażerowie w Warszawie, jednak jak zapewniają władze miasta, autobusy są w świetnym stanie technicznym oraz wizualnym, a tym samym jeszcze przez kilka lat będą mogły być użytkowane.
Zadowolenia nie kryją też pasażerowie. Wszystko dlatego, że podróż „nowymi” autobusami jest o wiele bardziej komfortowa, niż pojazdami z lat 1999 – 2003, którymi poruszali się do tej pory. Do tego Solarisy posiadają min. tablice elektroniczne wyświetlające numer linii i kierunek jazdy, klimatyzację, rampę dla wózków, monitoring oraz system głosowej zapowiedzi przystanków. Przede wszystkim są niskopodłogowe i mają tzw. przyklęk co ułatwia wsiadanie i wysiadanie.
Jak już informowaliśmy, autobusy zostały zakupione w ramach budżetu obywatelskiego. Zwycięski projekt zakładał zakup jednego niskopodłogowego autobusu miejskiego dla potrzeb MPK, a dedykowanego do obsługi linii miejskich w dzielnicy III. Od razu wskazane było, iż ma to być pojazd używany, którego koszt oszacowano na blisko 60 tys. zł. Tymczasem dzięki dobrej współpracy z Izbą Gospodarczą Komunikacji Miejskiej i Miejskimi Zakładami Autobusowymi w Warszawie miastu udało się nabyć za tę kwotę aż trzy pojazdy.
Burmistrz Kraśnika Wojciech Wilk wyjaśnia, że w przyszłym roku w mieście powinny pojawić się fabrycznie nowe autobusy komunikacji miejskiej. Wszystko dzięki środkom z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W planach jest zakup 4 pojazdów z napędem elektrycznym. W marcu miasto zamierza sfinalizować umowy w tej sprawie.
(fot. Wojciech Wilk, UM Kraśnik)
już czesiek dostał od baby tackę, w której do tej pory w kuchni leżały drobne z reszty po zakupach w biedronce. następny będzie garnek z bigosem!
W świetnym stanie po Warszawie , dlatego w Lublinie były Jelcze ze stolicy.
Jelcz kosztował 15000 zł a Solaris 20000 zł
Czy dalej działa w nich WiFi? Czy ten wymyśl szatana przed pokropkiem został wyrwany z korzeniami, aby młodzi mieszkańcy ,, miasta,, nie dowiedzieli się przypadkiem że ziemia jest okrągła a dzieci nie przynosi bocian?
Tam im ksiądz powie prawdę jak wygląda świat. I że trzeba głosować na PiS.
Wyeksploatowany sprzęt który już będzie co chwilę się psuć. Poza tym lepiej już by było kupić używane ale z Zachodu niż z Polski.
są w dobrym stanie technicznym na naszej zajezdni. pozdro 😉
A już wyprodukowali tabliczki z zakazem wstępu ludziom LGBT????
Nie są potrzebne,takich to na kopach będziemy wypraszać