W piątek wieczorem lubelscy policjanci przeprowadzili wzmożone działania ukierunkowane na kontrole prędkości oraz trzeźwości kierowców. Mundurowi zwracali także szczególną uwagę na stan techniczny pojazdów.
Typowa nagonka i pokazówka żeby poskromić chlopaków którzy robią luzne zloty motoryzacyjne w godzinach nocnych i nie wadzą nikomu.
mario
Nie wadzą tylko wtedy kiedy nie piłują swoich trupów bez tłumików po nocy. Samo spotkanie i jeżdżenie po mieście nocą jest super podobnie jak spotkania ludzi lubiących motoryzacje.
kuba
Zwykłe polowanie bo państwo już bankrutuje
Hd
Działania miały miejsce w piątek w nocy, czyli wtedy kiedy mieliśmy wysyp wypadków w Lublinie. Jak widać te szumne działania przyniosły więcej szkód niż pożytku.
pako
Ja na diamentowej wieczorami bardzo często oglądam ścigających się bohaterów w super szybkich zczipowanych autach ,bardzo często dryftujących całą szerokością drogi- to nie powinno się wydarzać w mieście. Kilka lat temu Volvo zatrzymał się na słupie koło Lidla prędkość licznika wskazywała 170 km na godzinę a silnik wypadł z samochodu i leżał po drugiej stronie jezdni.
Guli
Wypadki które miały miejsce w piątek nie miały nic wspólnego z prowadzonymi działaniami. Jeden to Białorusin dostawca pizzy, a drugi przejezdny który zapatrzył się w nawigację. I nie wiedział że przelatując busem przez rondo musi się zatrzymać przed wjechaniem na niego. A napewno przyczynił się do tego obfity deszcz.
Hd
Więc policja nie kontrolowała prawdziwych przyczyn wypadków tylko te co sobie umyśliła.
mario
Bardzo dobrze, tępić patologię w samochodach! Niedługo do polski może nadejść zalew używanych aut z niemiec, bo Makrela szykuje spore dopłaty do nowych „ekologicznych” samochodów dla niemców, więc polacy cebulacy będą rzucali się na „świeżutkie biemdabliu, niemiec płakał jak sprzedawał, przepieg potwierdzony tylko 100 tyś km.”
Aaa
170 wykroczeń na 180 kontroli to tylko pokazuje że skala patologi na drogach jest potężna. A działania policji to jak zabawa w ciuciubabę od święta. Efekty prawie zadne bo policja powinna byc za każdym rogiem w dzień i w nocy, żeby taki delikwent który próbuje gazować i ryczeć nauliczce osiedlowej czy gminnej po chwili został ukarany. Rzeczywistośc jest taka że nie zostaje ukarany co go czyni jeszcze bardziej zuchwałym i daje poczucie bezkarności. Kary powinny być automatyczne i bez żadnego tłumaczenia za brawurową jazdę
Qw
130km/h na Wyścigowej co taki 33 latek ma w głowie?
LSW
No i prawidłowo.Oby jak najczęściej!
Myśl proszę
kasa kasa kasa kroić obywatela ,milicja w akcjii !!!
Typowa nagonka i pokazówka żeby poskromić chlopaków którzy robią luzne zloty motoryzacyjne w godzinach nocnych i nie wadzą nikomu.
Nie wadzą tylko wtedy kiedy nie piłują swoich trupów bez tłumików po nocy. Samo spotkanie i jeżdżenie po mieście nocą jest super podobnie jak spotkania ludzi lubiących motoryzacje.
Zwykłe polowanie bo państwo już bankrutuje
Działania miały miejsce w piątek w nocy, czyli wtedy kiedy mieliśmy wysyp wypadków w Lublinie. Jak widać te szumne działania przyniosły więcej szkód niż pożytku.
Ja na diamentowej wieczorami bardzo często oglądam ścigających się bohaterów w super szybkich zczipowanych autach ,bardzo często dryftujących całą szerokością drogi- to nie powinno się wydarzać w mieście. Kilka lat temu Volvo zatrzymał się na słupie koło Lidla prędkość licznika wskazywała 170 km na godzinę a silnik wypadł z samochodu i leżał po drugiej stronie jezdni.
Wypadki które miały miejsce w piątek nie miały nic wspólnego z prowadzonymi działaniami. Jeden to Białorusin dostawca pizzy, a drugi przejezdny który zapatrzył się w nawigację. I nie wiedział że przelatując busem przez rondo musi się zatrzymać przed wjechaniem na niego. A napewno przyczynił się do tego obfity deszcz.
Więc policja nie kontrolowała prawdziwych przyczyn wypadków tylko te co sobie umyśliła.
Bardzo dobrze, tępić patologię w samochodach! Niedługo do polski może nadejść zalew używanych aut z niemiec, bo Makrela szykuje spore dopłaty do nowych „ekologicznych” samochodów dla niemców, więc polacy cebulacy będą rzucali się na „świeżutkie biemdabliu, niemiec płakał jak sprzedawał, przepieg potwierdzony tylko 100 tyś km.”
170 wykroczeń na 180 kontroli to tylko pokazuje że skala patologi na drogach jest potężna. A działania policji to jak zabawa w ciuciubabę od święta. Efekty prawie zadne bo policja powinna byc za każdym rogiem w dzień i w nocy, żeby taki delikwent który próbuje gazować i ryczeć nauliczce osiedlowej czy gminnej po chwili został ukarany. Rzeczywistośc jest taka że nie zostaje ukarany co go czyni jeszcze bardziej zuchwałym i daje poczucie bezkarności. Kary powinny być automatyczne i bez żadnego tłumaczenia za brawurową jazdę
130km/h na Wyścigowej co taki 33 latek ma w głowie?
No i prawidłowo.Oby jak najczęściej!
kasa kasa kasa kroić obywatela ,milicja w akcjii !!!