Od pewnego czasu otrzymujemy sygnały od Czytelników o czarnym dymie pojawiającym się co rano z komina fabryki POL-SKONE. Przedstawicielka zakładu uspokaja, przekazując w przesłanej do nas informacji, że Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska nie stwierdził uchybień w tym zakresie.
Swoją drogą coś chyba źle wyregulowana mieszanka , powinny być mniejsze porcje a częściej.
zzz
Przy rozpalaniu i podrzucaniu zawsze kopci się 🙂 z komina. Podobnie gdy dorzucasz drewno do ogniska – ale dla osoby której „całym światem” jest 39m2 na piątym pietrze wieżowca, może być to niezrozumiałe. Pewnie czytelnik nigdy nie rozpalał w piecu w domu nie wspominając o ognisku i żyje w przekonaniu, że mąka i schab bierze się z Biedronki 🙂
Piotrek
Dziwne stwierdzenie. Posiadam własny dom i dorzucając drewna do pieca nigdy się nie kopciło i nie kopci, nawet paląc węglem. Więc pewnie te 39 Mk to twój świat. A odnośnie Pol Skone to po paleniu odpadami drzewa nie btło by czarnego nalotu na samochodach w okolicy ich zakładu.
Stefanek
Kopci na zimnym silniku
Leją wtryskiem albo uszkodzona przepływka 😉
POdPiS wymagany
Dymi się tylko chwilowo . Kilka ton wiór na rozpałkę by spalić kilka kilogramów odpadów produkcyjnych . PO co ta afera .
Esi
Pracuję niedaleko, jak zawiewa w naszą stronę to.nie ma czym oddychać 🙁
Lublinianin
A tymczasem wczoraj wieczorem o 22:00 na stacji przy ul. Obywatelskiej normy PM2,5 przekroczone o blisko ośmiokrotnie(!!!), a PM10 pięciokrotnie… Na dzielnicy jedna wielka mglista chmura dymu – masakra. Podziękowania dla właścicieli ogródków działkowych przy Smorawińskiego, którzy od kilkunastu dni notorycznie masowo wypalają pozostałości po sezonie. Czy odpadów zielonych naprawdę nie można przekazać do zabrania służbom porządkowym, tylko trzeba truć całą okolicę praktycznie od 18-ej do samego rana, gdy nadchodzi kumulacja smogu?
TP
Nie wiem jak przy Smorawińskiego, ale np ogródki działkowe przy Żeglarskiej nie są obsługiwane przez żadne „służby porządkowe”.
Lolo
Podobnież przy Wilczej.
Staż miejska czasem przyjedzie, ale 2godziny od wezwania…
hehe
Tak Żuk dba o czyste powietrze w Lublinie. Wydaje pozwolenia na spalanie odpadów firmie na terenie miasta. Te kontrole pewnie wyglądają tak, jak opisała to partyjna koleżanka Żuka – ale jaja, Bieńkowska na nagraniach u Sowy.
Górki Czechowskie też zabuduje. Zapowiada w kampanii wyborczej Referendum, które przy obecnych zaporowych przepisach, nie będzie wiążące. To samo zrobił z marszem zboków. Doskonale wiedział, że Sąd wyrazi zgodę, dlatego był przeciw, chociaż od początku za. Kawał sqr… z niego ale mieszkańcom Lublina to nie przeszkadzało. Mam nadzieję, że się w końcu obudzą. Wszyscy na garnuszku miasta i u Żuka w kieszeni. Nie bójcie się. Nowy Prezydent, obojętnie z której opcji politycznej, z dnia na dzień was z roboty nie wyrzuci. Usamodzielnijcie się w myśleniu. To naprawdę nie boli.
Alek
To może trzeba coś zrobić a nie tylko narzekać i oczekiwać że służby niewiadomo jakie niewiadomo co zrobią aby nam się poprawiło. Tak nie będzie…, widzisz coś niewłaściwego dzwoń do SM i żadaj/proś o interwencję. Jak działkowicz zapłaci mandat to zastanowi się następnym razem czy rozpalać
Ja
Chyba nie wiesz jak działa SM w Lublinie. Pani na infolinii jak usłyszy że chodzi o ogniska na ogródkach nie kryje w głosie irytacji. Na jakichś 7 moich wezwań widziałem tylko raz patrol, który pojawił się z 1.5 godz po wezwaniu!
TP
Ciekawe, bo smród tam taki jakby palili płyty mdf albo inne odpady z klejami i chemią.
Ant
A nas na osiedlu tez tylko chwile je..ie palonym plastikiem i szmatami. Pozniej ,jak juz jest żar,to smieci szybciej sie palą.
…tak to wyglada w domach jednorodzinnych gdzie mieszkają zacofani ludzie.
stan umysłu
To samo jest na Czechowie, Sławinek kopci do bólu: działki i oczywiście domostwa. Wyprowadzam się z tego miasta zanim zachoruje na coś poważnego.
Urzędasy nic z tym nie robią, tylko wybory im w głowie i kłótnie, a jak był syf tak jest. A w TV opowiadają, że maja sprzęt specjalistyczny i drony, których nikt nie widział….
stan umysłu
COZL w rozbudowie, po co walczyć z zadymieniem, będzie mniej pacjentów…. mniej na drogie leki pójdzie kasy.\
Jest ogólne przyzwolenie na trucie ludzi…
hehe
„…będzie mniej pacjentów…” ? chyba więcej. Zanim trafisz w ręce grabarza wychowującego samotnie dzieci, trochę się namęczysz i poleżysz w centrum. Jaki jest sens walki ze smogiem? Więcej chorych to i więcej miejsc pracy, które Żuk obiecuje.
Lu
Noż ku..a pod każdym artykułem piszesz tylko Żuk to Żuk tamto, zakochałeś się w nim czy o co ci chodzi?
?
A kto, według ciebie jest odpowiedzialny za ten stan rzeczy? Wszyscy czyli nikt? Kto do agentki nędzy jest gospodarzem tego pięknego miasta?
Trzeźwy
Pewnie Dyrektora wybierają
R.
No to czekamy na biały dym. 😉
Ba'al Zebûb
habemus papam directore
?
To w końcu Papierza czy dyrektora?
Ba'al Zebûb
obydwu ale w jednej osobie
Paweł
Nie wygląda to tak jakby do spalania szły tylko trociny i kawałki drewna. Ich zakład w Niemcach podobnie kopci. Myślę, że dokładają odpady zawierające keje czy lakiery.
Mieszkaniec
Dokładnie notorycznie jest to samo w zakładzie POL-SKONE w Niemcach !
A później śmierdzi pani z Lublina.
Swoją drogą coś chyba źle wyregulowana mieszanka , powinny być mniejsze porcje a częściej.
Przy rozpalaniu i podrzucaniu zawsze kopci się 🙂 z komina. Podobnie gdy dorzucasz drewno do ogniska – ale dla osoby której „całym światem” jest 39m2 na piątym pietrze wieżowca, może być to niezrozumiałe. Pewnie czytelnik nigdy nie rozpalał w piecu w domu nie wspominając o ognisku i żyje w przekonaniu, że mąka i schab bierze się z Biedronki 🙂
Dziwne stwierdzenie. Posiadam własny dom i dorzucając drewna do pieca nigdy się nie kopciło i nie kopci, nawet paląc węglem. Więc pewnie te 39 Mk to twój świat. A odnośnie Pol Skone to po paleniu odpadami drzewa nie btło by czarnego nalotu na samochodach w okolicy ich zakładu.
Kopci na zimnym silniku
Leją wtryskiem albo uszkodzona przepływka 😉
Dymi się tylko chwilowo . Kilka ton wiór na rozpałkę by spalić kilka kilogramów odpadów produkcyjnych . PO co ta afera .
Pracuję niedaleko, jak zawiewa w naszą stronę to.nie ma czym oddychać 🙁
A tymczasem wczoraj wieczorem o 22:00 na stacji przy ul. Obywatelskiej normy PM2,5 przekroczone o blisko ośmiokrotnie(!!!), a PM10 pięciokrotnie… Na dzielnicy jedna wielka mglista chmura dymu – masakra. Podziękowania dla właścicieli ogródków działkowych przy Smorawińskiego, którzy od kilkunastu dni notorycznie masowo wypalają pozostałości po sezonie. Czy odpadów zielonych naprawdę nie można przekazać do zabrania służbom porządkowym, tylko trzeba truć całą okolicę praktycznie od 18-ej do samego rana, gdy nadchodzi kumulacja smogu?
Nie wiem jak przy Smorawińskiego, ale np ogródki działkowe przy Żeglarskiej nie są obsługiwane przez żadne „służby porządkowe”.
Podobnież przy Wilczej.
Staż miejska czasem przyjedzie, ale 2godziny od wezwania…
Tak Żuk dba o czyste powietrze w Lublinie. Wydaje pozwolenia na spalanie odpadów firmie na terenie miasta. Te kontrole pewnie wyglądają tak, jak opisała to partyjna koleżanka Żuka – ale jaja, Bieńkowska na nagraniach u Sowy.
Górki Czechowskie też zabuduje. Zapowiada w kampanii wyborczej Referendum, które przy obecnych zaporowych przepisach, nie będzie wiążące. To samo zrobił z marszem zboków. Doskonale wiedział, że Sąd wyrazi zgodę, dlatego był przeciw, chociaż od początku za. Kawał sqr… z niego ale mieszkańcom Lublina to nie przeszkadzało. Mam nadzieję, że się w końcu obudzą. Wszyscy na garnuszku miasta i u Żuka w kieszeni. Nie bójcie się. Nowy Prezydent, obojętnie z której opcji politycznej, z dnia na dzień was z roboty nie wyrzuci. Usamodzielnijcie się w myśleniu. To naprawdę nie boli.
To może trzeba coś zrobić a nie tylko narzekać i oczekiwać że służby niewiadomo jakie niewiadomo co zrobią aby nam się poprawiło. Tak nie będzie…, widzisz coś niewłaściwego dzwoń do SM i żadaj/proś o interwencję. Jak działkowicz zapłaci mandat to zastanowi się następnym razem czy rozpalać
Chyba nie wiesz jak działa SM w Lublinie. Pani na infolinii jak usłyszy że chodzi o ogniska na ogródkach nie kryje w głosie irytacji. Na jakichś 7 moich wezwań widziałem tylko raz patrol, który pojawił się z 1.5 godz po wezwaniu!
Ciekawe, bo smród tam taki jakby palili płyty mdf albo inne odpady z klejami i chemią.
A nas na osiedlu tez tylko chwile je..ie palonym plastikiem i szmatami. Pozniej ,jak juz jest żar,to smieci szybciej sie palą.
…tak to wyglada w domach jednorodzinnych gdzie mieszkają zacofani ludzie.
To samo jest na Czechowie, Sławinek kopci do bólu: działki i oczywiście domostwa. Wyprowadzam się z tego miasta zanim zachoruje na coś poważnego.
Urzędasy nic z tym nie robią, tylko wybory im w głowie i kłótnie, a jak był syf tak jest. A w TV opowiadają, że maja sprzęt specjalistyczny i drony, których nikt nie widział….
COZL w rozbudowie, po co walczyć z zadymieniem, będzie mniej pacjentów…. mniej na drogie leki pójdzie kasy.\
Jest ogólne przyzwolenie na trucie ludzi…
„…będzie mniej pacjentów…” ? chyba więcej. Zanim trafisz w ręce grabarza wychowującego samotnie dzieci, trochę się namęczysz i poleżysz w centrum. Jaki jest sens walki ze smogiem? Więcej chorych to i więcej miejsc pracy, które Żuk obiecuje.
Noż ku..a pod każdym artykułem piszesz tylko Żuk to Żuk tamto, zakochałeś się w nim czy o co ci chodzi?
A kto, według ciebie jest odpowiedzialny za ten stan rzeczy? Wszyscy czyli nikt? Kto do agentki nędzy jest gospodarzem tego pięknego miasta?
Pewnie Dyrektora wybierają
No to czekamy na biały dym. 😉
habemus papam directore
To w końcu Papierza czy dyrektora?
obydwu ale w jednej osobie
Nie wygląda to tak jakby do spalania szły tylko trociny i kawałki drewna. Ich zakład w Niemcach podobnie kopci. Myślę, że dokładają odpady zawierające keje czy lakiery.
Dokładnie notorycznie jest to samo w zakładzie POL-SKONE w Niemcach !