Nie zauważył skręcającego citroena. Kierowca fiata w szpitalu (zdjęcia)
21:22 28-09-2019
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 20 na ul. Związkowej w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Mackiewicza zderzyły się dwa samochody osobowe: fiat i citroen. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy jechały w tym samym kierunku, w stronę al. Spółdzielczości Pracy. Kierujący citroenem mężczyzna wykonywał manewr skrętu w prawo, w ul. Mackiewicza. Kiedy zwolnił, w tył jego pojazdu z impetem wjechał kierowca fiata.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba, którzy przetransportowano do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują niewielkie utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112)
Kto takim czymś wozi zaopatrzenie?
A czym po mieście ma wozić pizzę?
Ciągnikiem siodłowym?
A jeśli pizza to być może wzrok utkwiony w nawigację 🙂
Ślepia w telefoniku i teraz ręka w nocniku .
co za kretyńskie tłumaczenie… nie zauważył auta jadącego przed nim tym samym pasem – powinien powiedzieć, że nie patrzył na drogę
Przyznam, że z racji wykonywanej profesji, cieszę się, że dobry Bóg zrobił co mógł, żeby tacy fachowcy jak ja nie zdechli z głodu.
Wiem, że przemawia tu mój egoizm, ale cóż… grabarz tym razem nie zarobi, o „dobrodzieju” czekającym na swoje „cołaski” nawet nie wspomnę.
Tak to jest jak osoby które nie były na miejscu wypadku zaczną się wypowiadać. Kierowca fiata nie patrzył się w telefon tylko zwyczajnie nie zdążył zahamować gdy citroen nagle zwolnił. Tak poza tym nie znam osoby która nowym BMW rozwodu jedzenie po mieście ??
nie muszę być na miejscu zdarzenia, żeby już w tytule wyczytać „nie zauważył skręcającego citroena” – a właśnie artykuł komentuję. twierdzisz, że wszystko widział tylko biedactwu hamulce nie zadziałały, to idź z pretensjami do redakcji!
a „zdążyć zahamować” jest każdego kierowcy cholernym obowiązkiem…
„nie zdążył zahamować gdy citroen nagle zwolnił” – bo powinien hamować powoli, a wcześniej uprzedzić pizzownika sms’em… słyszałeś o zachowaniu bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i dostosowaniu prędkości do warunków? i nie tylko mówię o warunkach atmosferycznych, ale też o rodzaju i stanie nawierzchni, wieku i doświadczeniu kierującego, stanie technicznym pojazdu…
podpisujesz się „ktoś”, a jesteś nikim