Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Nie wyhamował za busem, doszło do zderzenia (zdjęcia)

W czwartek rano na al. Tysiąclecia w Lublinie doszło do zderzenia pojazdu osobowego z busem. Przez kilkadziesiąt minut występowały utrudnienia z przejazdem.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 7 na al. Tysiąclecia, za młynem Krauzego, na pasie w kierunku centrum. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu pojazdu osobowego z busem.

Na miejscu okazało się, że kierujący daewoo nie wyhamował za zatrzymującym się busem i uderzył w jego tył. W zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał. Przez kilkadziesiąt minut występowały utrudnienia z w ruchu.

W chwili obecnej ruch odbywa się bez utrudnień.

Nie wyhamował za busem, doszło do zderzenia (zdjęcia)
Nie wyhamował za busem, doszło do zderzenia (zdjęcia)

Nie wyhamował za busem, doszło do zderzenia (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl, nadesłane Sylwester – dziękujemy!)

15 komentarzy

  1. Jeszcze bliżej ciotuchno!

  2. Przepraszam bardzo ale czy redaktorzyna pisząca o tym zdarzeniu może mi wyjaśnić co to jest ten bus? Jest to może autobus, auto osobowe do 9 pasażerów wraz z kierowcą czy może auto dostawcze???

    • Jakby Pan Zenek miał tyle kultury, co wiedzy na temat słów w języku polskim, to dawno by już wiedział.

    • Udajesz głupiego? Naprawdę nie wiesz co to słowo oznacza „bus”. Może użyj google, ale zajrzyj do słownika. Co mieli napisać autobus, żeby taki jak ty albo podobny zaczął kpić, że to nie autobus? Od zawsze był bus, czyli pojazd przewożący ludzi. Może być autobus, autokar, ale jest i bus, jak nie wiesz co to, idź na przystanek busów na al. Tysiąclecia to ci wytłumaczą, albo napisz do Miodka.

      • W słowniku języka polskiego nie ma słowa bus. To niepoprawna nazwa potoczna. Tak samo w przepisach. Nigdzie slowa bus nie ma. Pan Zenek ma raję, a nie redakcja.

  3. W Polsce pojazdy powinne być standartowo wyposaźone w ” bufory” tak jak mają wagony .

  4. Kolejny kmieć nie zdał egzaminu na poruszanie się wlotówką koło młyna Krauzego. Tym razem nie łuk tylko przejście dla pieszych.

  5. Mariusz Tatary 2

    Rozpoczął się kolejny dzień, w którym zakamuflowani rowerzyści (z obcisłą rowerowa odzieżą schowaną pod zwykłym ubraniem) będą powodować kolizje i wypadki kierując samochodami.
    Jeszcze pół biedy jak jadą rowerem, bo wtedy widać ich z daleka i można ich ominąć, wyprzedzić szerokim łukiem. Ale jak rozpoznać pedalarza kierującego samochodem? MOże powinni wozić gacie z pieluchą zaczepione na antenie CBradia. Albo niech jeżdżą po chodnikach, bo jaka to różnica, czy jedzie się rowerem czy samochodem po chodniku. Pedalarz czy to na rowerze, czy w samochodzie nadal będzie pedalarzem. Żaden inny pomysł nie przychodzi mi do głowy.

    • O to to doskonały pomysł, w końcu kierowcy by wiedzieli kto prowadzi i mogli reagować z wyprzedzeniem 🙂

      • Naczytał się o TIR-ach że jeżdżą bez hamulców to pomyślał że i ten nie ma tarcz hamulcowych,a tu ZONK.

      • W twojej wypowiedzi nie jest jasne kto na kogo powinien uważać.
        Czy „zakamuflowani rowerzyści” na tych co nigdy nie jeździli na rowerze (ale wydaje im się, że wiedzą lepiej którędy i jak należy jeździć rowerem) czy odwrotnie. Czyli czy ci co nigdy na rowerze nie jeździli na rowerzystów kierujących samochodami?

    • Franiu !!!! Zapomniałeś zmienić nick!!!

    • Bzdura. Gdyby tak był rowerzysta to byłby wypadek, a tak to niegroźna kolizja, 😉

Z kraju