Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

Dwa samochody osobowe zderzyły się późnym wieczorem na jednym z najbardziej kolizyjnych skrzyżowań w Lublinie. Sprawcą okazał się młody mężczyzna z bardzo małym doświadczeniem za kierownicą.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek późnym wieczorem na rondzie im. Mohyły w Lublinie. Na skrzyżowaniu ul. Lwowskiej, Ruskiej i Podzamcze zderzyły się dwa samochody osobowe: audi i polonez. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący polonezem młody mężczyzna jechał od strony ul. Lwowskiej. Wjeżdżając na skrzyżowanie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu audi, którego kierowca opuszczał rondo. W wyniku tego doprowadził do zderzenia obu pojazdów.

Jedną osobę, kierowcę poloneza, przetransportowano do szpitala. Mężczyzna miał uprawnienia do kierowania od lipca. Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, zderzył się z audi. Prawo jazdy miał od lipca (zdjęcia)

(fot. lublin112, nadesłane – Michał)

18 komentarzy

  1. tak czytam te komentarze i aż się przykro robi.. Najważniejsze, że nic nikomu poważnego. Ale Kierowca z audi opuszczał rondo a kierowca poloneza na niego wjeżdżał. Szary polonez, mżawka, bez włączonych świateł. Jak to któryś z trolli napisał kierowca olimpiady mógł popatrzeć… no mógł ale też mógł nie zauważyć…. Tak samo jak kierowca mógł zwolnić przez zbliżającym się skrzyżowaniem…. Najciekawsze jest to, że żyjemy w czasach gdzie nie wiele osób się zatrzymało aby udzielić pomocy a komentować mogą…. Trójkąt ostrzegawczy został rozjechany 30 sekund po rozstawieniu… (skrzyżowanie, przejście dla pieszych, dwa rozbite auta…) i kierowca chyba też nie zauważył, że cos rozjechał. Dziękuję tym co się zainteresowali na miejscu. P.S. i audi nie Chełma jak by to miało znaczenie.

Z kraju