Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Nie udało się odnaleźć radnego, którego auto było zatopione w rzece. „Bierzemy pod uwagę wszystkie scenariusze”

Ponad 140 osób uczestniczyło dzisiaj w poszukiwaniach radnego Gminy Terespol Tomasza Sylwesiuka, którego auto znaleziono zatopione w rzece Krzna. Nie udało się natrafić na żaden ślad po zaginionym. Jutro działania mają zostać wznowione.

Z uwagi na zapadającą noc i słabą widoczność przerwana została akcja poszukiwawcza 45-letniego Tomasza Sylwesiuka, którego pojazd został znaleziony w rzece Krzna w rejonie miejscowość Starzynka koło Terespola. Jak już informowaliśmy, na zatopione w rzece auto, w sobotę po godz. 14 natrafiła mieszkanka jednej z okolicznych miejscowości. Natychmiast powiadomiła służby ratunkowe. Kiedy strażacy wyciągnęli samochód z wody okazało się, że w środku nikogo nie ma.

Policjanci ustalili właściciela pojazdu i udali się do jego miejsca zamieszkania. Tam mężczyzny również nie było. Najbliżsi 45-latka przekazali funkcjonariuszom, że nie powrócił on do miejsca zamieszkania i zgłosili jego zaginięcie, dzięki czemu mogła ruszyć akcja poszukiwawcza. W sobotę prowadzoną ją do późnych godzin wieczornych, w niedzielę działania zostały wznowione o poranku.

Zaangażowano w nie kilkadziesiąt osób: policjantów z Komendy Powiatowej w Białej Podlaskiej, Komendy Wojewódzkiej w Lublinie, strażaków z JRG Małaszewicze oraz OSP Neple, a także strażników granicznych z Terespola. Do pomocy licznie włączyli się również bliscy i znajomi zaginionego, leśnicy, a także okoliczni mieszkańcy. Wykorzystano też specjalistyczny sprzęt w postaci m.in. dronów. Dzięki można było sprawdzić trudno dostępne miejsca.

Przeczesywano zarówno brzegi rzeki, gdzie poszukiwano jakikolwiek śladów mogących wskazywać na to, że ktoś wychodził z wody, jak też sprawdzano samą Krznę. Akcja prowadzona była cały dzień, jednak nie udało się natrafić na żaden ślad. Jak nas poinformowano, w poniedziałek działania mają być wznowione.

Jak tłumaczą policjanci, szyba w samochodzie była uchylona, co może wskazywać na to, że mężczyzna po tym, jak pojazd wpadł do wody, wydostał się na zewnątrz. Jednak na razie nie udało się potwierdzić, że wyszedł z rzeki na brzeg. Dlatego też brane są pod uwagę wszystkie scenariusze, łącznie z tym najtragiczniejszym. W poprzek rzeki zamocowano siatkę, której celem jest zatrzymanie ciała, aby nie zostało porwane przez wartki nurt. Potwierdzono nam też wstępne informacje, że zaginionym jest radny Gminy Terespol Tomasz Sylwesiuk.

(fot. policja)

14 komentarzy

  1. A nie – korekta – liderem jest Pan wędkarz/wodny rowerzysta z zalewy zemorzyckiej.

  2. Uchylana to była szybka w fiacie 126 – i i przez tak uchyloną szybkę to by raczej się nie wydostał…

    • oj maniuś maniuś , w F126 szybka była UCHYLNA a tu jest UCHYLONA

      • Dokładnie i szybkę UCHYLNĄ się UCHYLAŁO aby była UCHYLONA.
        We współczesnych autach szyby są OPUSZCZANE i taką szybę się OPUSZCZA się je aby była OPUSZCZONA.

        Zobaczyłbyś słownik, to byś dopiero był zadziwiony…

        • Korekta, powinno być:
          „We współczesnych autach szyby są OPUSZCZANE i taką szybę się OPUSZCZA aby była OPUSZCZONA.

    • Mieszkaniec Narutowicza

      Marian masz rację. Tu była opuszczona.

  3. czy jak się drzwi blokują samoczynnie przy ruszaniu, to w takiej sytuacji da się otworzyć samochód? czy elektryka od razu przestaje działać?

    • Nie w każdym aucie blokują się po ruszeniu.
      Elektryka nie pada od razu potrzebuje chwili na elektrolizę .
      Elektronika pada od razu .
      Im starsze auto tym dłużej będzie sprawną łodzią podwodną.

  4. Zamiast siedzieć w domu z rodziną to szukają wrażeń… Grzyby…. Ryby…. I taki efekt.

  5. Ciekawe czy był trzeźwy

  6. Przez opuszczoną szybę, można kierować samochodem z zewnątrz. Ważną wskazówką może być, czy samochód był na biegu i jakim.O ile na luz da się wrzucić w ekstremalnej sytuacji, tak jedynie jedynka pomoże w pchaniu samochodu. Wyższe biegi, mogą świadczyć, że kierowcą był w czasie wypadku za kierownicą. Chyba że wyskoczył w czasie jazdy. Pytanie czy dało się zdjąć ślady linii papilarnych z kierownicy, czy drążka.

  7. Wsztstko to grubymi nićmi szyte…

  8. pewnie nie miał długow i nie mogł popełnic samobojstwa jak Lpper

Z kraju