Zgodnie z nowymi przepisami, nazwy zagranicznych miast muszą być pisane na znakach drogowych w języku polskim. Nazwa oryginalna ma się znajdować dalej i być umieszczona w nawiasie. Dostosowywanie oznakowania już się rozpoczęło.
U to będzie teraz prawie jak na Niemieckiej autostradzie 😉
lukas
qr.. i kolejne parędziesiąt milionów pójdzie na zmarnowanie, ciekawe ile łapówki dali producenci znaków politykom
zxc
Lepsze byłoby zostawienie oryginalnej nazwy (przecież jestrśmy krajem tranzytowym) i wymaganie od krajów za granicą pisania polskich nazw.
vbn
A kraje za granicą skwapliwie zastosują się do naszych żądań.
8888
W Niemczech jest tak: Warsaw (Warszawa)
Breslau (Wrocław)
Stettin (Szczecin)
W końcu u nas będzie normalnie A jest tak na razie: L’viv, Kyiev…
xxx
wywalanie pieniędzy w błoto
Eda
nigdy tego nie zrozumiesz jak sam nie wyjdziesz z błota
Yaneck
I już szwagry dobrej zmiany mają przetargi!
I kręci się byznes…
Adam
Jedno jest pewne. Ktoś na tym zarobi.
Bartek
Czytałem inny artykuł na ten temat gdzie już wymieniali na autostradzie nazwy i, że tablice nie będą wymieniane tylko same napisy nowe naklejane żeby jak najtaniej i mają na to ileś lat żeby wymienić w całym kraju tak żeby koszt był jak najniższy a takie tablice i tak co kilka lat się wymienia wiec bez paniki.
dch
bardzo dobrze, jesteśmy w Polsce i mówmy po polsku
Morales
Ale bez sensu nawet jak ktoś nie zna języka to chyba nie trudno się zorientować jak brzmi nazwa po naszemu. Np jedziesz do Kijowa a jest napisane Kijev czy coś w tym stylu no i nie wiesz co to za miasto? Szkoda na to pieniędzy…. Drogi by remontowali a nie naklejki lepili.
sens
I oczywiście wszyscy obcokrajowcy jadący przez Polskę do Litwy wiedzą, co znaczy słowo „Kowno” 🙂
Tak, jak wielu Polaków wie co znaczy „Kaunas” 🙂
VSOP
Może nazwy modeli samochodów też tłumaczymy na język polski. Na przykład „Trzy diamenty Onanizm”
Marek że Starego.
Bardzo dobrze jesteśmy Polakami w Polsce. Ma być po polsku A nie po ruską lub niemiecku. Super pomysł precz z rusyfikacją
U to będzie teraz prawie jak na Niemieckiej autostradzie 😉
qr.. i kolejne parędziesiąt milionów pójdzie na zmarnowanie, ciekawe ile łapówki dali producenci znaków politykom
Lepsze byłoby zostawienie oryginalnej nazwy (przecież jestrśmy krajem tranzytowym) i wymaganie od krajów za granicą pisania polskich nazw.
A kraje za granicą skwapliwie zastosują się do naszych żądań.
W Niemczech jest tak: Warsaw (Warszawa)
Breslau (Wrocław)
Stettin (Szczecin)
W końcu u nas będzie normalnie A jest tak na razie: L’viv, Kyiev…
wywalanie pieniędzy w błoto
nigdy tego nie zrozumiesz jak sam nie wyjdziesz z błota
I już szwagry dobrej zmiany mają przetargi!
I kręci się byznes…
Jedno jest pewne. Ktoś na tym zarobi.
Czytałem inny artykuł na ten temat gdzie już wymieniali na autostradzie nazwy i, że tablice nie będą wymieniane tylko same napisy nowe naklejane żeby jak najtaniej i mają na to ileś lat żeby wymienić w całym kraju tak żeby koszt był jak najniższy a takie tablice i tak co kilka lat się wymienia wiec bez paniki.
bardzo dobrze, jesteśmy w Polsce i mówmy po polsku
Ale bez sensu nawet jak ktoś nie zna języka to chyba nie trudno się zorientować jak brzmi nazwa po naszemu. Np jedziesz do Kijowa a jest napisane Kijev czy coś w tym stylu no i nie wiesz co to za miasto? Szkoda na to pieniędzy…. Drogi by remontowali a nie naklejki lepili.
I oczywiście wszyscy obcokrajowcy jadący przez Polskę do Litwy wiedzą, co znaczy słowo „Kowno” 🙂
Tak, jak wielu Polaków wie co znaczy „Kaunas” 🙂
Może nazwy modeli samochodów też tłumaczymy na język polski. Na przykład „Trzy diamenty Onanizm”
Bardzo dobrze jesteśmy Polakami w Polsce. Ma być po polsku A nie po ruską lub niemiecku. Super pomysł precz z rusyfikacją