„Nasza cywilizacja, nasze zasady”. 11 listopada wyruszy jedenasty Marsz Niepodległości
20:25 02-11-2020
11 listopada 2020 roku po raz kolejny odbędzie się Marsz Niepodległości. Działacze Stowarzyszenia Marsz Niepodległości przedstawili w poniedziałek hasło i plakat tegorocznej edycji wydarzenia. “Nasza cywilizacja, nasze zasady” – tak brzmi hasło jedenastego Marszu Niepodległości.
– Na przestrzeni ponad dziesięciu lat jako organizatorzy największego wydarzenia patriotycznego w Europie musieliśmy się mierzyć z najróżniejszymi przeciwnościami, które można sobie wyobrazić. W tym roku nie jest inaczej, lecz jako weterani ze spokojem możemy zaprosić na kolejną edycję tej wspaniałej imprezy. Tradycyjnie spotkamy się 11 listopada o godzinie 14 na rondzie Dmowskiego, w samym sercu Warszawy, aby wyruszyć w kierunku Narodowego – zapraszają organizatorzy.
Dzisiaj zaprezentowano również plakat promujący wydarzenie. Jego autorem jest grafik Wojciech Korkuć. Na plakacie przedstawiono rycerza, który rozbija tęczową gwiazdę.
– Zapraszamy wszystkich Polaków, wszystkich patriotów, żeby w tych trudnych chwilach dla Polski byli z nami – powiedział prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz.
Organizator zapowiedział, że Marsz Niepodległości odbędzie się pomimo obostrzeń związanych z koronawirusem.
(fot. Marsz Niepodległości – Piotr Kurzydlak)
na pohybel tęczowym lewakom! p.s bardzo ładna grafika!
Faszystowski podmiot.
Dali spokój tym husarzom, z historycznych zapisków jasno wynika że w husarii były oddziały złożone tylko z homoseksualistów i to były najbardziej elitarne jednostki!ze względu na ich oddanie i poświęcenie względem kolegów – także niestety pic unrel 🙁
Poza tym co oni maja do tych gwiazdek, Chiny im się nie podobają?
Co za bzdury!
co? gdzie masz te zapiski historyczne? Z tych samych stron co twierdzą, że w średniowieczu byli czarnoskórzy rycerze? Uprzedzając, nie było. Rycerzem mógł być tylko jeśli się urodził w rodzie rycerskim, miał nadany przez króla herb i było się pasowanym na rycerza. W europie nie było szlacheckiej rodziny czarnoskórych. Jasne, Afrykanie mogli brać udział w wojnie, ale raczej jako mięso armatnie w pierwszych szeregach piechoty, albo jako zaopatrzenie czy pomoc przy zakładaniu zbroi, ale sami nie byli rycerzami.
Znowu będziecie hajlować w imię Jezusa? Wasz bóg z wąsikiem słabo skończył.