Na zakręcie renault uderzył w bariery. Kierowca trafił do szpitala (zdjęcia)
17:49 28-11-2019
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 17 na ul. Mełgiewskiej. Na wysokości młyna Krauzego samochód osobowy uderzył w bariery. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący renaultem mężczyzna jechał od strony ul. Turystycznej. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Auto wpadło w poślizg i uderzyło w bariery energochłonne.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Kierowcę przetransportowano do szpitala. Jak nas poinformowano, mężczyzna uskarżał się na ból kręgosłupa. Był trzeźwy. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112)
Kolejny miszcz prostej….
jełopek wyleciał z zakrętu … pryndzej, pryndzej
wsiur na jakiś czas wyeliminowany, ale ja nie współczuję
jednym slowem „łuk jezdni ” okazal sie być zbyt trudny do pokonania ,dla „miszcza prostej”
Łuk jezdni nie dostoswal się do jego jazdy. Miszcz niewinny, wszyscy i wszystko uwzielli się na bidule.
tyle razy mówię – przedni napęd jest niebezpieczny !
skręcając zrywasz przyczepność i jedziesz p-du
i tego nie opanujesz jak nie masz miejsca i umiejętności
RWD + ESP + rozum = bezpieczna jazda bez wypadku
A wystarczyło dostosować prędkość do warunków oraz ograniczeń prędkości i nic by się nie stało.
FWD + rozum i nie trzeba mieć nawet ESP 🙂
Niezależnie od napędu należy używać rozumu i mieć sprawne auto na dobrym ogumieniu.
co ty pi…lisz wyciaga cie joloppie
Łuk jezdni nie dostoswal się do jego jazdy. Miszcz niewinny, wszyscy i wszystko uwzielli się na bidule.
Tam się często rozbijają po deszczu. Jest „fałda” na drodze już jak się zakręt otwiera – lekko odciąża tył i problem gotowy. Pewnie tradycyjnie czyli szybko, słabe opony itd.