Na ulicy zauważył poszukiwanego mężczyznę, ruszył za nim w pościg. „Próbował zdjąć koszulkę, za którą trzymał go funkcjonariusz”
10:32 19-06-2021
Policjant pracujący w VI komisariacie w Lublinie, będąc na wolnym, wczoraj przed godziną 14 szedł chodnikiem w rejonie skrzyżowania ulicy Fabrycznej i Bronowickiej. Funkcjonariusz zauważył znanego mu mężczyznę, który był poszukiwany trzema podstawami, w tym listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Lublinie. Do odsiadki 43-latek miał zasądzone łącznie ponad 1 rok i 9 miesięcy za popełnione przestępstwa.
Policjant ruszył w jego kierunku, aby go zatrzymać, a także powiadomił o wszystkim kolegów z komisariatu. 43-latek widząc funkcjonariusza nagle rzucił się do ucieczki. Po kilkuset metrach policjant dogonił uciekiniera. Ten był agresywny, zaczął się szarpać i próbował się wyrwać.
Co więcej 43-latek tak zaciekle bronił swojej wolności, że nawet próbował zdjąć koszulkę, za którą trzymał go funkcjonariusz. To mu się jednak nie udało, bowiem mundurowy w jednej chwili obezwładnił 43-latka. Interweniujący na miejscu patrol zatrzymał poszukiwanego i przewiózł go do komisariatu. Wkrótce 43-latek trafi do zakładu karnego, gdzie czeka go zasądzona odsiadka.
(fot. Policja Lublin)
Dziwne ze bronił wolności? W Niemczech za ucieczkę z zk nawet przypału nie ma, bo uważają ze każdy ma prawo do wolności, tylko ciuchy kadzienne trzeba odesłać, bo kradzież przybijają
bronowice wylegarnia patolgi
Większej głupoty dawno nie słyszałem. W każdej dzielnicy w Lublinie (tak samo jak w wielu innych miastach) się trafi jakiś palant, a ludzie myślą że patologia to tylko Tatary, Felin i Bronowice oraz Lubartowska. To trzeba mieć nawalone we łbie by pisać takie komentarze
Wiesz, prawda leży pośrodku. Są jednak dzielnice z wyższym i niższym wskaźnikiem przestępstw czy wykroczeń. Nie bez znaczenia jest też struktura mieszkańców, dawnych mieszkańców, poziom ich zamożności.
Zapomniałeś dodać Kośminek, Dziesiątą i Stare Miasto.
Czasy się zmieniają…
Upał taki i za patolami latać po bronowicach po robocie. Mnie by się nie chciało.
Jemu tez się pewnie nie chciało, ale chłop poważnie traktuje przysięgę i swoje obowiązki i szacun za to.
Szacun zato? Człowieku ty chyba śnisz, bujasz w obłokach. Kto normalny pomaga policji i jeszcze kibicuje! To najgorszy obciach.
Najgorszy obciach to być złodziejem i osiedlowym cwaniaczkiem jarającym się motorem lublin.
10/10
Już jeden sobie przypisał wynik na pijaku.
Szkoda że niezachowal się jak w swoim czasie ZDZISŁAW NAJMRODZKI w identyczej sytuacji bodajże w Gliwicach. Powinien wzywać pomocy że ktoś go napadl itp. wtedy postronne osoby być może by mu pomogły.
Jak nie trawię milicjantów tak w tym przypadku popieram. TĘPIĆ TĘ MIASTOWĄ PATOLOGIĘ.
Miastowa? To przecież wiocha to patologia. Stoja smierdziuchy pod każdym sklepem. To taki folklor. Jak oni są ubrani ha ha. Wies to jest przekleństwo. Szczerze współczuję wiesniakom tam życia.