Na jadące auto przewróciło się drzewo (zdjęcia)
09:08 06-04-2021
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 20 na drodze pomiędzy Żyrzynem a miejscowością Kotliny w powiecie puławskim. Strażacy otrzymali zgłoszenie, którego wynikało, że na jadący pojazd spadło drzewo.
Na miejscu interweniowała straż pożarna z Puław i Żyrzyna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Po dojeździe służb ratunkowych na miejsce zdarzenia okazało się, że na jadących samochód upadło drzewo. Kierująca nim osoba sama opuściła rozbite auto. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Pojazd nie nadawał się do dalszej jazdy.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, usunięciu konaru drzewa z drogi oraz odłączeniu napięcia elektrycznego i zakręceniu butli LPG w pojeździe oraz sorpcji wyciekłych płynów eksploatacyjnych. Przez kilkadziesiąt minut droga w rejonie zdarzenia była zablokowana.
(fot. OSP KSRG Żyrzyn)
Mało prawdopodobne, żeby drzewo przewróciło się akurat w momencie przejazdu. Bardziej prawdopodobne, że zwalone drzewo przez jakiś czas leżało na drodze i stanowiło zwyczajną (nieruchomą, nieoświetloną, nieoznakowaną) przeszkodę na drodze, której kierujący nie był w stanie ominąć, ani się przed tą przeszkodą zatrzymać.
Gdyby zamiast przewróconego drzewa na drodze znajdował się nieoświetlony rowerzysta/traktor, czy leżał pijany/ranny człowiek to wina kierującego, który nie uniknął najechania byłaby dokładnie taka sama.
Jakby ktoś nie zauważał, to nigdzie nie twierdzę, że traktorzysta/rowerzysta bez oświetlenia, pieszy bez odblasków czy zarządca drogi nie ponoszą w jakim stopniu winy.
Oczywiście, że są winni tego co wymieniłem (brak oświetlenia, droga z nieoświetloną przeszkodą – leżącym drzewem, poruszanie się drogą złą stroną itp.) i powinni odpowiadać za popełnione wykroczenie, ale sprawcą wypadku jest strona dokonująca najechania.
a leśnicy tną setki ha w okolicznych lasach , byle tak by nie było z dróg widać zostawiając 50-100m. zadrzewienia od dróg
S_K_A_N_D_A_L !