Pewnie przebił by mur, a skończyłby tak samo
i pytanie do Ciebie co by było jakby wsiadł na skuter 50 pojemności i uderzył w mur przy 50km/h?
jOOj
Głową muru nie przebijesz zwłaszcza w chińskim kasku z alegro za 49.99… który się rozleciał na kilka kawałków
konkretny
Jeśli denat jechał od strony Garbowa to raczej zjechał na chodnik, niż jechał po chodniku. Pewnie stracił panowanie nad motocyklem, albo ktoś mu wyjechał po prostu, a potem „lotka, żeby przypału nie było” i tyle w temacie…
motocyklista
Kolego wypowiadasz się, choć widać, że o motocyklach wiesz tyle co dzika świnia o gwiazdach. Każdy, kto chociaż raz w życiu przejechał się MZ-ką wie, że ma bardzo miękkie (zbyt miękkie) przednie zawieszenie, które nawet na małej nierówności na asfalcie potrafi spowodować utratę przyczepności, a co dopiero mówić o jeździe na chodniku. Pojemność silnika tu nie ma nic do rzeczy.
obserwator
bez przesady zanim straż dojechała to karetka z Garbowa była na miejscu
obserwator
i z tego co widziałem to nic nie robiła tylko ładne oczy
ja
bo czasami jest za późno i osoba ma obrażenia śmiertelne
olaboga
A co mieli robić, jak to był trup na miejscu?
Niedorzeczny
Tylko moto szkoda…
xyz
Z takim podejściem to faktycznie, Ciebie by nie było szkoda.
Co wy wiecie o motorze i człowieku nie znaliscie go i jego umiejętności życie tak chciało, albo pech nic już tego nie zmieni niech spoczywa w pokoju [*]
inSaiyan
Oj jaka szkoda, szkoda.. no po prostu szkoda tej MZ’tki, że trafiła w ręce takiego [].
Vikary
Szkoda tego muru.
abc
No normalny to Ty nie Jesteś
Vicary
Muru szkoda.
Wik Ary - miejscowy
A może miał pilną potrzebę pogadanie z „pośrednikiem” samego Szefa, a ten dał mu skierowanie do grona aniołków, albo zobaczył „światełko w tunelu” na murze. Jak było naprawdę tylko ON wie.
bulba
To „światełko w tunelu” to były srebrniki na tacy Pastora ale ostatnio światełko słabnie bo TKM-y z Pisu dajo same papirkowe tak kazał Prezes
Nie ogarnął 250tki w emzecie, co by było gdyby dosiadł jakiejś sześćsetki…
Pewnie przebił by mur, a skończyłby tak samo
i pytanie do Ciebie co by było jakby wsiadł na skuter 50 pojemności i uderzył w mur przy 50km/h?
Głową muru nie przebijesz zwłaszcza w chińskim kasku z alegro za 49.99… który się rozleciał na kilka kawałków
Jeśli denat jechał od strony Garbowa to raczej zjechał na chodnik, niż jechał po chodniku. Pewnie stracił panowanie nad motocyklem, albo ktoś mu wyjechał po prostu, a potem „lotka, żeby przypału nie było” i tyle w temacie…
Kolego wypowiadasz się, choć widać, że o motocyklach wiesz tyle co dzika świnia o gwiazdach. Każdy, kto chociaż raz w życiu przejechał się MZ-ką wie, że ma bardzo miękkie (zbyt miękkie) przednie zawieszenie, które nawet na małej nierówności na asfalcie potrafi spowodować utratę przyczepności, a co dopiero mówić o jeździe na chodniku. Pojemność silnika tu nie ma nic do rzeczy.
bez przesady zanim straż dojechała to karetka z Garbowa była na miejscu
i z tego co widziałem to nic nie robiła tylko ładne oczy
bo czasami jest za późno i osoba ma obrażenia śmiertelne
A co mieli robić, jak to był trup na miejscu?
Tylko moto szkoda…
Z takim podejściem to faktycznie, Ciebie by nie było szkoda.
i jego też !!!
Co wy wiecie o motorze i człowieku nie znaliscie go i jego umiejętności życie tak chciało, albo pech nic już tego nie zmieni niech spoczywa w pokoju [*]
Oj jaka szkoda, szkoda.. no po prostu szkoda tej MZ’tki, że trafiła w ręce takiego [].
Szkoda tego muru.
No normalny to Ty nie Jesteś
Muru szkoda.
A może miał pilną potrzebę pogadanie z „pośrednikiem” samego Szefa, a ten dał mu skierowanie do grona aniołków, albo zobaczył „światełko w tunelu” na murze. Jak było naprawdę tylko ON wie.
To „światełko w tunelu” to były srebrniki na tacy Pastora ale ostatnio światełko słabnie bo TKM-y z Pisu dajo same papirkowe tak kazał Prezes
Ciekawe ile promili mu wykaże na sekcji?