Jak na Gospodarczej to alkoholu było za dużo o chciał polecieć
GIT z Tatar
Ostatni krzyk łabędzia nuta i dalej nic w teatrze lalek ……….lalalla
xxxxxxxxxxx
Chów klatkowy jest dobry dla kur nie dla ludzi.
Janusz M
Ten gość w kapciach na goła nogę to jest gość
Pewnie widział słyszał….. Ale… Wolał patrzeć z boku
.
a który to gość? na zdjęciach jest jeden w klapkach, ale do skarpet.
Franio
To co rozpoczynamy zgadywanie z którego piętra spadł? Uwaga mała podpowiedź : max z 3 albo z parteru… Ale co to za różnica jak był nachlany to po upadku z 3 piętra i to na trawę musiałby mieć wielkiego niefarta żeby się zabić… Patologia z tatar bawi się i skacze norma…
borys
Nic nie pisze czy był mocno nagięty ale nazwa ulicy nie daje dużej nadziej . Chociaż nie był bym też zaskoczony gdyby okazało się że ktoś go wyrzucił . Tatary , tam właściwie wszystko jest możliwe.
Ed
Śmiejecie się z Tatar. A ja Wam powiem, że na poczatku lat 70 tych, kiedy powstawaly bloki dostanie tam mieszkania bylo szczytem marzeń dla ludzi, ktorzy przybyli do Lublina za chlebem i mieszkali w suterynach, piwnicach, strychach, czy poddaszach. Dziś inne czasy, inne spojrzenie.
Kuba
Jak ktoś 50 lat siedzi w jednym miejscu, to raczej nie można tego rozpatrywać w kategoriach sukcesu życiowego – nieprawdaż?
A Tatary to już nie to, co 30 lat temu.
Wtedy bywało naprawdę niebezpiecznie, teraz bywa co najwyżej śmiesznie.
x
świetne porównanie – od ludzi, którzy nie mieli kompletnie nic i mogli dostać przydział na darmowe „coś”, do ludzi płacących po 6-8 tysięcy za metr w wielkiej płycie.
widać, że znasz życie, potrafisz kojarzyć fakty, rozróżniasz czasy i panujące realia…
Smutna prawda
Wypad bo nie chciał już żyć w tej plandemii
Andrzej
Miał dość życia bo Motor już piątego meczu nie wygrał i nie da już rady do I ligi . To był prawdziwy kibic żółto niebieskich jakich wielu w tym bloku.
45568
co do tatar, patologia z zagranicy powracała… niedługo pójdzie siedzieć jeden z drugim bo myśli że on trzęsie tą dzielnicą. tfu na patologię.
Jak na Gospodarczej to alkoholu było za dużo o chciał polecieć
Ostatni krzyk łabędzia nuta i dalej nic w teatrze lalek ……….lalalla
Chów klatkowy jest dobry dla kur nie dla ludzi.
Ten gość w kapciach na goła nogę to jest gość
Pewnie widział słyszał….. Ale… Wolał patrzeć z boku
a który to gość? na zdjęciach jest jeden w klapkach, ale do skarpet.
To co rozpoczynamy zgadywanie z którego piętra spadł? Uwaga mała podpowiedź : max z 3 albo z parteru… Ale co to za różnica jak był nachlany to po upadku z 3 piętra i to na trawę musiałby mieć wielkiego niefarta żeby się zabić… Patologia z tatar bawi się i skacze norma…
Nic nie pisze czy był mocno nagięty ale nazwa ulicy nie daje dużej nadziej . Chociaż nie był bym też zaskoczony gdyby okazało się że ktoś go wyrzucił . Tatary , tam właściwie wszystko jest możliwe.
Śmiejecie się z Tatar. A ja Wam powiem, że na poczatku lat 70 tych, kiedy powstawaly bloki dostanie tam mieszkania bylo szczytem marzeń dla ludzi, ktorzy przybyli do Lublina za chlebem i mieszkali w suterynach, piwnicach, strychach, czy poddaszach. Dziś inne czasy, inne spojrzenie.
Jak ktoś 50 lat siedzi w jednym miejscu, to raczej nie można tego rozpatrywać w kategoriach sukcesu życiowego – nieprawdaż?
A Tatary to już nie to, co 30 lat temu.
Wtedy bywało naprawdę niebezpiecznie, teraz bywa co najwyżej śmiesznie.
świetne porównanie – od ludzi, którzy nie mieli kompletnie nic i mogli dostać przydział na darmowe „coś”, do ludzi płacących po 6-8 tysięcy za metr w wielkiej płycie.
widać, że znasz życie, potrafisz kojarzyć fakty, rozróżniasz czasy i panujące realia…
Wypad bo nie chciał już żyć w tej plandemii
Miał dość życia bo Motor już piątego meczu nie wygrał i nie da już rady do I ligi . To był prawdziwy kibic żółto niebieskich jakich wielu w tym bloku.
co do tatar, patologia z zagranicy powracała… niedługo pójdzie siedzieć jeden z drugim bo myśli że on trzęsie tą dzielnicą. tfu na patologię.