Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Młoda kobieta potrącona przez audi. Kierowca autobusu starał się ją ostrzec (zdjęcia)

Groźny wypadek na ul. Filaretów w Lublinie. Zablokowany jest jeden pas jezdni w kierunku centrum. Na miejscu pracują policjanci.

Do wypadku doszło w piątek około godziny 14:40 na ul. Filaretów w Lublinie. Na wysokości wąwozu samochód osobowy potrącił kobietę. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący autobusem wyjeżdżał z pobliskiej zatoki przystankowej. Widząc kobietę, która wchodzi na przejście dla pieszych, zatrzymał się, aby umożliwić jej pokonanie jezdni.

Po chwili dostrzegł jadące lewym pasem ruchu audi. Widząc, że jego kierowca nie zwalnia, użył klaksonu aby ostrzec pieszą. Niestety kobieta nie zareagowała i została potrącona.

Poszkodowanej pierwszej pomocy udzielili świadkowie zdarzenia, następnie została ona przetransportowana do szpitala. Jak nas poinformowano, młoda kobieta doznała poważnych obrażeń ciała. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.

Młoda kobieta potrącona przez audi. Kierowca autobusu starał się ją ostrzec (zdjęcia)

Młoda kobieta potrącona przez audi. Kierowca autobusu starał się ją ostrzec (zdjęcia)

Młoda kobieta potrącona przez audi. Kierowca autobusu starał się ją ostrzec (zdjęcia)

Młoda kobieta potrącona przez audi. Kierowca autobusu starał się ją ostrzec (zdjęcia)

Młoda kobieta potrącona przez audi. Kierowca autobusu starał się ją ostrzec (zdjęcia)

Młoda kobieta potrącona przez audi. Kierowca autobusu starał się ją ostrzec (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl, nadesłane – Dawid)

171 komentarzy

  1. Widzicie że przed przejściem jest przystanek autobusowy ?
    Kierowca jedzie 70km/h widzi wyjeżdżający z zatoczki autobus. Zmienia pas na lewy aby go ominąć.
    Autobus porusza się bardzo powoli kiedy wykonuje ten manewr.
    Audi jest już blisko przejścia i nie zdąży wyhamować.
    Miły kierowca autobusu ustępuje pierwszeństwa kobiecie.
    Kierowca autobusu widząc co się dzieje trąbi na kobitę ale ta zamiast zrozumieć że grozi jej niebezpieczeństwo prawdopodobnie przyspiesza kroku myśląc że kierowca ja pogania.
    Bum !
    Kobieta jest martwa
    Kierowca siedzi w wiezieniu.
    Jego rodzina zostaje prawdopodobnie z poważnymi problemami finansowymi.
    Kierowca autobusu ma traumę bo zastanawia się czy mógł postąpić inaczej.
    Wina leży po stronie przepisów. Tylko i wyłącznie.
    Pieszy nie może mieć pierwszeństwa na drodze. Koniec i kropka. Dla własnego bezpieczeństwa.
    Osobiście współczuję z całego serca kierowcy bo tu nie chodziło o brawurę tylko o zbiór niefortunnych zdarzeń.
    Takie moje zdanie.
    Ktoś może mieć inne. Szanuję to.

    Na koniec jeszcze jedno.
    Ja osobiście ZAWSZE wychylam się z poza mijanego pojazdu zanim przejdę na kolejny pas.
    Miałem przypadki w życiu z jednego jak i drugiego punktu widzenia.
    Brakowało centymetrów żebym to pisał z wiezienia albo z za grobu.

    • Aha. Uważasz, że kierowca audi jest niewinny?
      ????????

      • Tam jest 50 kmh, jeśli jedzie 70 nie powinien mieć prawka nigdy

      • Wina kierowcy ewidentna. To oczywiste. Ale kobieta nie leżała by w szpitalu gdyby poświęciła 10 sekund uwagi przechodząc na tym przejściu. Koniec tematu.

        • @kierowco…
          […] Wina kierowcy ewidentna. To oczywiste. Ale… […]

          To weź się, ku***a, zdecyduj czy kierowca jest winny czy nie jest. Jeśli stawiasz jakikolwiek warunek, poddajesz w wątpliwość swoją tezę to wkrótce dołączysz do grona takich imbecyli jak kierujący przedmiotowym audi.

          Ja ze swojej strony powiem tyle: zwalniam nawet (noga z gazu, zawieszona nad pedałem hamulca) kiedy omijam autobusy MPK stojące w wyimaginowanej zatoczce na Zamojskiej, w kierunku Lubartowskiej. Bo może kiedyś przyjdzie jakiejś kreaturze wyskoczyć „na skróty” zza autobusu do DH „Rusałka”po drugiej stronie ulicy.

          Piesza w sytuacji opisywanej artykułem w chwili uderzenia miała ABSOLUTNE pierwszeństwo. A kierowca audi zachował się jak rasowy idiota bez wyobraźni. No, ale przecież wersją S3 powolniaki nie jeżdżą…

          To – oczywiście – tylko moje, skromne zdanie.

          Koniec. Kropka.

        • Kobieta nie leżałaby w szpitalu, gdyby kierowca nie złamał wszystkich przepisów które obowiązują gdy dojeżdża do przejścia. Podaj choć jeden przepis który złamała piesza?

          Dlatego kierowca będzie ciągany po sądach i pewnie nie wypłaci się do końca życia. Jak dobrze pójdzie będzie miał czas na przemyślenia w celi.

          • Ja podam jeden przepis, który złamała. Większość tu piszących ma problem z czytaniem i swoją wiedzę kończy na artykule 13, a jest jeszcze 14, który m. in. zabrania pieszemu wchodzić na jezdnię przed nadjeżdżający pojazd z za przeszkody, innego pojazdu ograniczającego widoczność nawet będąc na przejściu dla pieszych.

          • Łukasz nie kompromituj się. Przepis dotyczy „wchodzenia na jezdnię”, a piesza już na nim była od kilku sekund. Została potrącona gdy z niego schodziła…

          • Ten artykuł 14 jest o wchodzeniu na jezdnię. Piesza już była na jezdni, na którą weszła zgodnie z przepisami.

          • >>>a jest jeszcze 14, który m. in. zabrania pieszemu wchodzić na jezdnię przed nadjeżdżający >>>pojazd z za przeszkody, innego pojazdu ograniczającego widoczność nawet będąc na >>>przejściu dla pieszych.

            Art. 14. Zabrania się:

            1) wchodzenia na jezdnię:

            a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

            Zabrania się WCHODZENIA NA JEZDNIĘ. A z opisu zdarzenia wynika, że ona nie weszła na jezdnię przed jadący pojazd, ale już była na jezdni gdy to się stało.

          • Tylko że aby być na jezdni to najpierw trzeba na nią wejść. Zawsze dochodzi do potrącenia osoby, która już była na jezdni bo niby jak potrącić na jezdni osobę, która jeszcze nie weszła? To czy była na jezdni z prawej strony czy nie akurat nie jest istotne skoro była zasłonięta przez autobus, ani ona nie widziała czy może bezpiecznie przejść ani kierowca też jej nie widział że się tam znajduje.

            Ja w takiej sytuacji zawsze najpierw się upewniam czy mogę kontynuować przechodzenie przez jezdnię wychylając się z za takiej przeszkody.

            Chociaż w tej sytuacji to kierowca samochodu powinien wyhamować zrównując się z autobusem i spodziewać że ktoś może być na oznakowanym przejściu.

          • Łukaszu. Wg mnie miałbyś rację gdyby artykuł 14 zabraniał wchodzenia na pas ruchu. Kobieta jak przeszła za autobus to już na jezdni była, co więcej była na przejściu dla pieszych. I przed tym przejściem stał autobus A skoro tak to kierowca Audi miał PSI OBOWĄZEK się zatrzymać.

  2. Zobaczycie teraz od dzis lub jutra bedą stali całymi dniami i łapali za prędkość pare lat temu jak ktoś zginął było to samo nic z tym nie zrobili proponuje podwyżkę dla policji żenada

    • i podwyżkę mandatów o której co jakiś czas policja przebąkuje, a jak się ogląda jakieś uwaga pirat albo inną drogówkę to w 90% przypadków od razu proponują mandat z dolnej półki

  3. O czym wy do diabła piszecie? Ostrożność ostrożnością, a wyprzedzanie na przejściu swoją drogą. Zabrać uprawnienia dożywotnio skoro ktoś nie respektuje tak podstawowych zasad kodeksu ruchu drogowego jak zakaz wyprzedzania na przejściu…

  4. Dlatego nigdy nie przepuszczam pieszych na przejściu bo to najbardziej niebezpieczne zachowanie z możliwych !!! Ludzie mają kalafior zamiast mózgu!!!! Piesi szczegolnie bo to oni giną w takim przypadku…..

  5. napewno szła do klubu Escape Romę i juz nie myślała bo po co!!!!!!!

  6. Escape Roome „””

  7. Tak czytam te komentarze i 90 proc z was chyba nie ma prawka.. Nie włazi się na przejście pod jadący samochód! W tym przypadku, z tego co pisze w artykule weszła przed jadący autobus. Z racji, że kierowca autobusu wyjeżdzając z zatoki nie miał prędkości i widział ją, to był w stanie bezpiecznie wyhamować. Drugi kierowca z audi nie miał szans. Audi stoi kilka m za przejsciem, co moim zdaniem świadczy, że nie jechał z dużą prędkością. Ale jak zobaczył ją w ostatniej chwili to nikt z was idealnych nie miałby szans! Czy tak trudno było jej popatrzeć, czy nic nie jedzie?! Dwie sekundy, w czasie których by spojrzała uratowałyby jej życie! Do tego kierowca z autobusu zatrąbił! Gdzie trzeba mieć rozum, żeby mimo wszystko pchać się na przejście! Durne przepisy, bo życie pokazuje, że pieszy absolutnie nie powinien mieć pierwszeństwa, ludzie kompletnie nie myślą!! Oby wyszła z tego cało i mogła normalnie żyć. Współczuję kierowcy..

    • przepisy są mądre tylko kierowcy są kompletnymi ignorantami i idiotami, świadczy o tym Twój komentarz.

    • Do wypadków dochodzi także na przejazdach kolejowych. Dlaczego do twojego genialnego pomysłu nie dorzucić odebrania pierwszeństwa pociągom? Byłoby bezpieczniej.

    • A co mylisz o przepisie zabraniającym omijania/wyprzedzania przed przejściem dla pieszych? Też jest durny?

    • „Współczuję kierowcy..” raczej byłemu kierowcy.

    • Co najmniej idiota drogowy niemal zabija dziecko na pasach, a ty mu współczujesz? Napisałam, że co najmniej, bo podejrzewam, że to bandyta drogowy, a nie tylko idiota. Ci pierwsi powodują wypadki, bo nie potrafią jeździć. Ci drudzy sprowadzają niebezpieczeństwo specjalnie i z premedytacją, bo szybka i niebezpieczna jazda „samochodzikiem” to taka rozrywka. Oni nie biorą udziału w wypadku – oni je powodują.

  8. Szanowni komentujący, jeżeli jesteście kierowcami to 3/4 z was powinna przesiąść się do autobusów. Bronicie pirata drogowego zrzucając winę na dziewczynę. Ktoś tu wrzucił wcześniej filmik i ja zacytuję tutaj tego policjanta ” nie rozumiecie przepisów ruchu drogowego”. To właśnie przez takie myślenie jak Wasze ginie tyle pieszych!!!!

    • Zgadza się.
      Część rozumie (ale ma przepisy i zasady ruchu w nosie), a pozostała część nie rozumie, bo jest durna, jak zawsze jakaś część społeczeństwa. Ale te zasady są w miarę proste, żeby każdy był w stanie je stosować.
      Na czerwonym stoimy, przed znakiem stopu się zatrzymujemy, nie jeździmy po chodniku, nie wyprzedzamy/omijamy przed przejściem dla pieszych, poruszamy się prawą stroną drogi, itp.
      Problem w tym, że część z osób (i tych durnych i tych pozostałych) z własnej wygody, z lenistwa ignoruje te zasady, bo wydaje się, że sami wiedzą lepiej jak należy jeździć.

      Brakuje po za tym kultury i mody na bezpieczną jazdę. Panuje przeważnie moda na zbyt szybką jazdę.

  9. >>>W tym przypadku, z tego co pisze w artykule weszła przed jadący autobus. Z racji, że kierowca autobusu >>>wyjeżdzając z zatoki nie miał prędkości i widział ją, to był w stanie bezpiecznie wyhamować.

    Tak myślę, że każdy kierowca zbliżając się do przejścia powinien „nie mieć prędkości”.

    >>>Ale jak zobaczył ją w ostatniej chwili to nikt z was idealnych nie miałby szans!

    To stojącego przed przejściem autobusu nie widział?

    >>>Audi stoi kilka m za przejsciem, co moim zdaniem świadczy, że nie jechał z dużą prędkością.

    Widocznie za dużą, skoro nie był w stanie zahamować. To chyba się łapie pod ten przepis.

    Art. 19. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.

    Tak w ogóle to na pewnym forum widziałem taki wiersz, który po pewnych korektach dobrze pasuje do tego co piszą obrońcy bandytów drogowych

    „Bo ileż mogą oszustw, ileż wymyślić baśni
    Ci co nie chcą uczciwie przyczyn wypadku wyjaśnić”

  10. Wie ktoś jaki jest stan zdrowia pieszej? Czy wraca do zdrowia?

Z kraju