Mieszkanka Świdnika dała oszustce blisko 13 tys. złotych
10:48 05-08-2019
W minioną sobotę do mieszkanki Świdnika na telefon stacjonarny zadzwoniła oszustka. Kobieta zachrypniętym głosem podała się za jej córkę i oświadczyła iż potrzebuje pilnie pieniędzy, bo jest ciężko chora.
Umówiła się, że wyśle do niej swoją koleżankę, która odbierze od niej gotówkę oraz biżuterię. Po jakimś czasie do drzwi mieszkania zapukała młoda kobieta o śniadej karnacji i odebrała umówione rzeczy.
Niestety, dopiero po fakcie pokrzywdzona zadzwoniła do swojej córki i zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa.
(fot. pixabay.com)
A mówią, że emeryci tacy biedni, chociaż podejrzewam, że ci co całe życie ciężko pracowali, 5 razy obejrzą każdą złotówkę, zanim komukolwiek zdecydują się ją przekazać.
Nic do tych ludzi nie dociera. Smutne.
Dobrze źe oddała , myszy nie będą miały co robić.
Skąd oszuści wiedzą, że ci ludzie mają kasę?
nie żałuję, zapewne głosowała na prawdomównych jarkaczy
swidnik miasto cale w monitoringu, dziwie sie ze nie opublikowane wizerunku oszustki