Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Mieszkańcy Łęcznej zapłacą więcej za śmieci. Podwyżka będzie jednak niższa, niż planowano

Po burzliwej dyskusji większość radnych podjęła decyzję o przyjęciu uchwały dotyczącej nowych stawek za odbiór odpadów komunalnych. Było to już czwarte podejście Rady Miasta do tej sprawy.

W czwartek radni Łęcznej podjęli decyzję o podwyżce opłat za odbiór odpadów od mieszkańców. Stawka wzrośnie, jednak nie tak bardzo, jak początkowo planowano. Propozycja burmistrza wskazywała, aby każdy z mieszkańców płacił miesięcznie 25 zł za odpady segregowane a 50 zł za zmieszane.

Jak uzasadniono, obecne stawki obowiązują od kwietnia 2019 roku, a ich wysokość wynosi 17 zł od osoby w przypadku śmieci segregowanych oraz 34 zł za odbiór śmieci zmieszanych. Kwota ta nie wystarcza na pokrycie kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. W 2019 roku gmina musiała dopłacić 496 tys. zł, w 2020 roku 445 tys. zł, a w ubiegłym roku było to już ponad 633 tys. zł.

Tymczasem z roku na rok wrasta liczba odpadów odbieranych od mieszkańców. W 2020 roku było to 7 126 ton, w ubiegłym roku już 7 585 ton, a na ten rok planuję się 7 809 ton. Gmina oszacowała że po podwyżce przychody z tytułu odbioru odpadów wyniosą 4,259 mln zł, pomimo tego kwota ta wciąż będzie niewystarczająca do pokrycia kosztów, które oszacowano na 4,707 mln złotych.

Wśród radnych nie brakowało pytań o szczelność systemu, dziwiło ich również to, że pomimo zmniejszającej się liczby mieszkańców, śmieci przybywa. Urzędnicy wyjaśniali jednak, że jest to dokładnie sprawdzane m.in. za pomocą udostępnionego przez Świdnik sytemu do kontroli gospodarki śmieciowej.

Pomimo tego proponowana podwyżka nie zyskała jednak aprobaty radnych, którzy podkreślali, że tak drastyczny wzrost opłat bardzo odbije się na czynszach mieszkańców. Wskazywali oni, że rodzina 2+2 mieszkająca w trzypokojowym mieszkaniu musi już teraz płacić około tysiąca złotych, przez co te ceny stają się coraz bardziej horrendalne.

Radny Mariusz Fijałkowski apelował, aby nie dorzucać mieszkańcom kolejnej podwyżki. Podkreślał, że te parę złotych może nie być dużo, ale dla osoby która mieszka sama. Jednak w przypadku rodzin, w skali roku będą to już bardzo duże kwoty. Zasugerował aby poszukać brakujących środków poprzez optymalizację kosztów systemu gospodarowania odpadami komunalnymi.

-Proponowana na początku roku stawka jest świadectwem ogromnej optymalizacji kosztów. Proszę znaleźć samorząd, który w kwocie 21 zł, jaka była wcześniej proponowana, potrafi zbilansować cały system bez dopłaty. Rozumiem, że są w Polsce takie gminy, które mają może mniejszą stawkę, ale tam dopłata wynosi na poziomie nawet kilku milionów złotych. My proponujemy taką kwotę, która nie wymaga już dopłaty, gdyż zamiast dopłacać, chcemy te środki przeznaczać na jakieś zadania czy inwestycje, które mogłyby powstać w naszej gminie – mówił burmistrz Łęcznej Leszek Włodarski.

Po burzliwej dyskusji przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Matczuk złożył nową propozycję stawek. Chodzi o kwotę 20 złotych od osoby w przypadku śmieci segregowanych. W tym przypadku większość radnych podjęła decyzję o przyjęciu uchwały. Zagłosowało 11 radnych, 8 było przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu.

(fot. UM Łęczna)

10 komentarzy

  1. Widziałem Ptaka Cień

    powinno byc 70 od osoby, dopóki polaki nie nauczą rozróżniać tektury od blachy

    • Jesteś głupi czy może to taka kpina z twojej strony.
      Bo przyznam, że wielu Polaków (jednak jesteś głupi pisząc w inny sposób) nie nauczyło się odróżniać tektury od styropianowych opakowań, zużytych ręczników jednorazowych czy też kartonach po mleku i napojach.

  2. pis to banda złodzieji

    Wyższe opłaty? To ja wam posegreguje śmieci pisiesyny!

  3. U nas podnieśli w ubiegłym roku na 23 pln od osoby za segregowane małe miasteczko Biłgoraj ludzie zarabiają grosze .Wk####### się i praktycznie nie segreguję i małżonce powiedziałem aby nie przejmowała się byle kawałkiem plastiku ( mieszkamy w bloku ) bo jest monopol na odbiór tylko jedna firma obsługuje i dyktuje ceny nie mające wiele wspólnego z kosztami utylizacji i składowania za to jest prezes i kilku zastępców i kierowników każdy musi zarobić .A pracownicy ( niektórzy z grupami inwalidzkimi) na wysypisku sortują i gmerają w brudach i smrodach za niewiele więcej niż minimalna lub odpracowują zasądzone kary których nie mają z czego spłacić z różne wykroczenia

    • Zapraszam do janowa lubelskiego, dziura przy której biłgoraj to metropolia. Już od kilku lat płaci się 25zł od osoby za segregowane. Zielonych odpadów nie zabierają ile masz, tylko jeden worek. Resztę trzeba samemu dowiezć do lasu.

  4. Opłaty od osoby to utopia! Powinno być od metrażu. Luksus, komfort posiadania większej nieruchomości to większy udział solidarnościowy w podatku śmieciowym.

Z kraju