Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Miasto dwa razy zapłaciło za instalacje solarne. Po wieloletniej sądowej batalii może odzyskać pieniądze

Decyzją kolejnych sądów miasto Radzyń Podlaski musiało jeszcze raz zapłacić za zamontowane kolektory słoneczne. Teraz uzyskało korzystny wyrok, dzięki któremu może odzyskać część pieniędzy.

Sprawa ma swój początek w 2015 roku. Wówczas realizowany był projekt „Czysta Energia w Powiecie Radzyńskim”, obejmujący montaż tysiąca instalacji solarnych. Liderem projektu było miasto Radzyń Podlaski, partnerami zaś okoliczne gminy. Przetarg na wykonanie zlecenia wygrała firma Rapid z Białej Podlaskiej, z nią też podpisana została umowa. Jednak realizacja zadania nie była prowadzona zgodnie z przyjętym harmonogramem. Po ośmiu miesiącach okazało się, że firma wykonała zaledwie kilkanaście procent zaplanowanych prac. Ponieważ nic nie wskazywało na to, że uda jej się w cztery miesiące wykonać zlecenie, oraz z uwagi na jej problemy finansowe, burmistrz Jerzy Rębek postanowił zerwać umowę z wykonawcą.

Niebawem ogłoszony został nowy przetarg. Chodziło o dokończenie prac, a dokładnie zamontowanie pozostałych 685 kolektorów słonecznych wraz z instalacją. Firma ze Skierniewic uporała się z tym zadaniem w wyznaczonym terminie, dzięki czemu nie trzeba było zwracać unijnej dotacji. W międzyczasie do miasta z roszczeniami finansowymi wystąpiła firma En-Sol z Raciborza, która domagała się zapłaty ponad 870 tys. zł za dostarczone zestawy solarne, które zamontowała firma z Białej Podlaskiej. Tymczasem miasto było już rozliczone za wykonany projekt z syndykiem masy upadłościowej firmy Rapid. Co więcej, z firmą En-Sol nie były podpisywane żadne umowy.

– Miasto Radzyń Podlaski z firmą En-Sol nie miało żadnej umowy. Na wykonanie całości, a więc usługę, czyli roboty budowlane związane z instalacją solarów, oraz materiały, miało umowę z firmą Rapid. Należności względem wykonawcy regulowało na bieżąco, najpierw firmie Rapid, a potem, gdy ona upadła, syndykowi masy upadłości. Za 315 instalacji solarnych zapłaciliśmy co do grosza, wszystko, co należało zapłacić i to w przewidzianych terminach. Firma En-Sol, która dostarczała materiały na tę budowę, po upadku firmy Rapid powinna otrzymać należne jej pieniądze od syndyka, jednak najwyraźniej doszła do wniosku, że łatwiej będzie je uzyskać od miasta, więc wystąpiła o zapłatę. Co ważne, równocześnie wystąpiła również do syndyka i oczekuje w kolejce na zapłatę z masy upadłości – tłumaczył wówczas Burmistrz Miasta Radzyń Podlaski Jerzy Rębek.

Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Lublinie, ten w styczniu 2017 roku orzekł, że miasto ma zapłacić firmie En-Sol 1 mln 107 tys. zł, na co składa się należność główna w kwocie ponad 870 tys. zł, odsetki w wysokości ponad 112 tys. zł, jak również koszty postępowania sądowego w wysokości 43,5 tys zł i koszty zastępstwa procesowego. Wyrok oznaczał dla miasta, że musi ono jeszcze raz zapłacić za instalacje. Dlatego też burmistrz się od niego odwołał. Jednak Sąd Apelacyjny uznał, że orzeczenie sądu pierwszej instancji jest prawidłowe. Sprawa oparła się więc o Sąd Najwyższy w Warszawie, jednak ten również utrzymał w mocy wcześniejszy wyrok.

Ostatecznie miasto wykonało wyrok sądu i zapłaciło firmie En-Sol przedmiotową kwotę. Jednocześnie urzędnicy postanowili walczyć o zwrot pieniędzy, które wpłacili syndykowi. W piątek, 28 lutego Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Świdniku przyznał rację burmistrzowi w sprawie odstąpienia od umowy z firmą Rapid, jak też uznał roszczenia związane z zapłatą kary. Pieniądze mają zostać wypłacone z masy upadłościowej firmy Rapid.

(fot. pixabay.com – zdjęcie ilustracyjne)

11 komentarzy

  1. Chyba redaktor nie zabarszo wie o czym pisze bo zdjecia dotycza instalacji fotowoltaicznej.

    • Kolektory słoneczne, jak i panele fotowoltaiczne służą do pozyskiwania energii słonecznej. Zdjęcie jest ilustracyjne.

      • Kolektory słoneczne nie służą do produkcji prądu. Artykuł o jednym, zdjęcie o drugim. Jak się coś pisze, to trzeba wiedzieć co.

        • Tekst zawiera informacje o instalacjach solarnych, a zdjęcie jest ilustracyjne. Więcej uśmiechu życzymy.

          • Uśmiech to jest ale z poziomu wiedzy, a raczej niewiedzy redaktorów. Pisać o panelach solarnych wstawiając zdjęcie fotowoltaicznego to tak jakby pisać artykuł o biedronkach wstawiając zdjęcie stonki czy pszczoły tłumacząc że jedno i drugie jest owadem 😉

  2. janusze biznesu

  3. I to jest państwo prawa ? ŻENADA !!!!

    Brawo Sądy !!! Płacenie dwa razy za to samo ,to przecież najzupełniej normalne !!!

    • Też byś był przeciwny reformie sądów gdybyś w ten sposób dwa razy otrzymywał wynagrodzenie za wykonaną usługę.

    • jak się ma burdel w papierach, to tak jest. gdyby umowy z obydwiema firmami były jasno skonstruowane, nie byłoby problemu, by zapłacić firmie wykonującej zlecenie i by nie płacić nierzetelnemu wykonawcy

  4. Chory kraj, chore sądy….

  5. Ten kraj jest tak popier…lony ze nie ma chyba drugiego takiego .Tabuny prawników ,urzedników ,wolne i niezależne sądy i co ? I czyta się o takich kuriozach ,jak płacenie dwa razy za to samo ,czy info ze komornik zajął komus konto ,bo ktoś wział kredyt na czyjeś dane .Albo ze ktoś wynajmuje od od kogoś mieszkanie ,nie płaci a sad uznaje że może dalej tam mieszkać a ty frajerze który mu je wynająłeś ,płacz i płać za niego .Co to kur…a jest się pytam ? Państwo prawa ? czy jakaś wolna amerykanka ,gdzie najwiekszym poszkodowanym przez ten chory system prawny ,jest zwykły uczciwy obywatel ,który jest dymany na każdym kroku .

Z kraju