W minioną środę do krasnostawskich policjantów zgłosił się mieszkaniec Krasnegostawu z informacją, że został oszukany przez kobietę, którą poznał za pośrednictwem portalu społecznościowego. Rozmówczyni podawała się za amerykańskiego żołnierza, obecnie przebywającego na misji w Jemenie.

W trakcie konwersacji mężczyzna zaprosił ją do Polski – na co chętnie przystała. Poprosiła, również o wyświadczenie przysługi. Chodziło o odbiór przesyłki, w której miało być 2,5 mln dolarów amerykańskich. Zdaniem kobiety pieniądze wysłane zostały celowo pocztą, a nie przelewem, aby uniknąć podatku.

Kobieta za wyświadczoną przysługę zaproponowała pieniądze, ale mężczyźnie zależało na spotkaniu z kobietą. Amerykanka miała przyjechać do Polski i odebrać pieniądze, za które planowała otworzyć biznes. Niestety przesyłka „utknęła” w Urzędzie Celnym w Berlinie i należało opłacić ubezpieczenie jej podróży po Polsce.

Mężczyzna łącznie przelał oszustce ponad 63 tys. zł, zaciągając na ten cel pożyczki w banku. Gdy skończyły się pieniądze kontakt z amerykanką się urwał. Po świetnie zapowiadającej się znajomości, mężczyźnie zostały kredyty do spłacenia. Sprawą zajmują się policjanci.

(fot. Policja)