Miała być na kwarantannie, pojechała w odwiedziny do rodziców. 5 tys. złotych kary dla mieszkanki gminy Wohyń
08:58 06-04-2020
Na początku kwietnia policjanci z Radzynia Podlaskiego, podczas kontroli osób przebywających na kwarantannie, pojechali zweryfikować, czy mieszkające na terenie gminy Wohyń małżeństwo stosuje się do zaleceń inspektora sanitarnego.
Jak się okazało, w domu przebywał tylko mężczyzna. Jego 27-letnia małżonka, po wcześniejszej kontroli policji zamówiła taksówkę i pojechała w odwiedziny do rodziców.
O wszystkim mundurowi poinformowali Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Radzyniu Podlaskim. W związku z rażącym naruszeniem obowiązujących przepisów Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Radzyniu Podlaskim nałożył na kobietę karę w drodze decyzji administracyjnej w wysokości 5 tys. zł.
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 27-latka odpowie również przed sądem.
(fot. lublin112.pl)
Śmiechu warte naraziła co najmniej 7 osób z którymi miała kontakt i tylko 5 tys. To jestem ciekaw co musi się stać żeby ktoś dostał te 20-30 tys?
Nie widziałam rodziców i teściów od początku marca, boję się że ich zarazę jeśli mąż z pracy coś przyniósł bądź w sklepie coś dostałam w gratisie. W święta też tylko we trójkę. Zamierzam z dzieckiem siedzieć w domu ile trzeba, a taka nie dość , że na kwarantannie to jeszcze zdrowie i życie taksówkarza naraza. Powinni ją w więzieniu zamknąć.
Policmajstry bardziej przebiegli od cwaniary która myślała że tylko raz jest kontrola. Ciekawe ile razy tak robiła?
Wiejski intelekt teraz widać jak na dłoni.
To że narażała rodziców, to jeszcze ok – to rodzina i ich ryzyko. Ale że narażała biednego i niewinnego taksówkarza, to już przegięcie. Niska ta kara.
Z tymi kontrolami to też niezła ściema.Znajomy jest na kwarantannie a psy ostatni raz byli u niego tydzień temu