Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Miał zarobić na akcjach, dał się namówić na instalację programu do zdalnej obsługi. To był błąd

46-latek stracił 25 tysięcy złotych po tym, jak natknął się na ofertę zakupu akcji giełdowych w Internecie. Mężczyzna został oszukany przez nieuczciwych maklerów, którzy obiecywali mu wysokie zyski.

46-letni mieszkaniec Lublina zgłosił się na policję, informując o oszustwie, którego padł ofiarą podczas zakupu akcji matali oraz paliw ciekłych.

Mężczyzna znalazł atrakcyjną ofertę inwestycyjną w Internecie i skontaktował się z rzekomą firmą zajmującą się inwestycjami. Oszust zmanipulował ofiarę i nakłonił ją do zainstalowania na własnym telefonie oprogramowania umożliwiającego zdalny dostęp. W ten sposób sprawca uzyskał dostęp do konta mężczyzny i wyprowadził z niego wszystkie oszczędności. W sumie 46-latek stracił ponad 25 tysięcy złotych.

Policjanci z Lublina prowadzą dochodzenie i analizują dane internetowe, aby znaleźć sprawców oszustwa. Jednocześnie apelują do wszystkich o rozsądek i ostrożność przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Jak pokazują liczne przykłady, oszuści stale poszukują nowych sposobów na wyłudzenie pieniędzy, dlatego tak ważne jest przemyślane podejście do lokowania oszczędności.

Uważaj na oszustwo „na zdalny pulpit”

Oszustwo na zdalny pulpit to jedna z najnowszych metod wykorzystywanych przez przestępców do wyłudzenia pieniędzy. Polega ona na przekonaniu ofiary, aby zainstalowała na swoim urządzeniu oprogramowanie umożliwiające zdalny dostęp, takie jak TeamViewer czy AnyDesk. Oszuści nakłaniają ofiarę do udostępnienia im kodu dostępu, co pozwala na uzyskanie kontroli nad urządzeniem i dostęp do wrażliwych informacji, takich jak hasła, numery kont bankowych, dane osobowe i inne poufne informacje.

Dzięki temu oszuści mogą dokonywać transakcji, wyprowadzać pieniądze z konta ofiary lub dokonywać zakupów online na jej koszt. Co gorsza, oszustwo na zdalny pulpit jest trudne do wykrycia, ponieważ przestępcy działają z wykorzystaniem łącza internetowego ofiary i pozostają anonimowi.

Aby uniknąć oszustwa na zdalny pulpit, należy być ostrożnym i nigdy nie udostępniać kodów dostępu do swojego urządzenia osobom, których się nie zna lub którym nie ufa. Należy także korzystać z aktualnego oprogramowania antywirusowego i zawsze sprawdzać, czy strona internetowa, z której pobieramy oprogramowanie, jest bezpieczna i wiarygodna. W razie jakichkolwiek podejrzeń o oszustwie, należy natychmiast skontaktować się z policją.

(fot. pixabay.com)

5 komentarzy

  1. Na wielu stronach widzę takie reklamy , źe moźna być Rockefellerem , uśmiecham się i myślę ilu jeszcze idiotów łyknie ten bajer??

  2. Kolejny inwestor i zdalny pulpit???

  3. Inwestycje w Ropę / Pipe Stream/ Węgiel … i inne bzdury często są umieszczane w ramkach reklamowych typowe „ClickBait’y” nawet tu na Lublin112 nikt tego nie monitoruje. Adblock i MikroOrigin dobrze filtrują strony ale nie ze wszystkiego.

  4. Nie szkoda mi tych tęczowych przygłupów.

  5. Instalowanie any deska to tak jakby dać komuś klucze od mieszkania, mówiąc rób co chcesz. A potem zdziwieni, okradli mnie.

Z kraju