Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Miał być na kwarantannie, pojechał do znajomej. Jej sąsiadka zwróciła mu uwagę, nakasłał jej w twarz

Zamiast przebywać na kwarantannie, pojechał do swojej znajomej. Sąsiadka kobiety zwróciła uwagę 27-latkowi, że powinien przebywać w domowej izolacji. Mężczyzna nakasłał kobiecie w twarz.

W środę w nocy zamojscy policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze na klatce schodowej jednego z bloków przy ul. Piłsudskiego w Zamościu. Jak ustalili mundurowi, do awantury doszło pomiędzy mieszkanką bloku, a młodym mężczyzną, który kilka dni temu wrócił do kraju i odwiedził swoją znajomą.

Jak się okazało, kobieta zwróciła mężczyźnie uwagę, że powinien zgodnie z procedurami po powrocie z zagranicy pozostać w domowej izolacji. Zdenerwowany mężczyzna w odpowiedzi na jej uwagi przybliżył się do niej i umyślnie zakasłał jej w twarz. Po tym wspólnie ze znajomą oddalił się, a zaniepokojona o swoje zdrowie kobieta o zajściu poinformowała policję.

Policjanci ustalili, że mężczyzna był w bloku dzień wcześniej i także została mu zwrócona uwaga, że powinien przebywać na kwarantannie, jednak zlekceważył te słowa.

Funkcjonariusze po ustaleniu szczegółowego przebiegu interwencji z zachowaniem wszelkich środków ostrożności zatrzymali 27-latka. Aktualnie przebywa on w policyjnym areszcie. O incydencie zostały powiadomione służby sanitarne. Podejmowane są decyzje przewidziane na taką okoliczność.

Zgromadzone przez śledczych dowody w sprawie podejrzenia popełnienia przez 27-latka przestępstwa trafiły do Prokuratury Rejonowej w Zamościu. Zebrany materiał zostanie tam poddany ocenie prawno-karnej.

(fot. lublin112.pl)

84 komentarze

  1. nie potrzebnie rzad sciaga z zagranicy po co to jak polska była BE dla nich to niech by tam zostali , sad powinien ukarac dla przykładu 30 tys bez zastanowy

  2. Gdzie jest Franio

    Gdzie jest Franio? Zaginął jak słońce narodu

  3. wchodzi do grypsującej celi i dialog:
    -jestem Albert, mam dożywotkę, 148
    -jestem Zbig, dziesiona z przedłużeniem ręki
    -dzień dobry, mam na imię Kuba i nakasłałem na starszą panią
    upada mydło…

  4. Nóż sie w kieszeni otwiera wracaja tacy i uwazaja ze im wszystko wolno. Naniesli tego syfu ze człowiek boi sie nosa z domu wychylic.

  5. Takiego to powinni wysłać do sprzątania szpitala zakaźnego na czas epidemii

  6. Burak Zamojski nie rozumie, mózg myślą nie skalany ma człowiek głębokiej wiary, że Pustych ludzi jak on taki mały wirus omija, tępaka tego jak by wirus zaraził zabił by się o puste przestrzenie mózgowe u wyżej wymienionej ameby społecznej, Pantofelek ma więcej inteligencji od ludzi z Zamościa, choć to pantofelek był pierwotniakiem, durnie z zamościa nie potrafią normalnie jeździć autem nie potrafią normalnie zachowywać się wśród ludzi, nic dziwnego że w zamościu im zoo postawili, z tego co słyszałem ten pyt niedawno właśnie opuścił zoo, z tego co mi wiadomo jak był mniejszy przez pomyłkę zamknęli go z małpami, dużo go małpy nauczyły, bo wcześniej to nawet drzwi nie potrafił sobie sam otworzyć

  7. Nie rozumiem ludzi, którzy wracają do Polski. Przecież w Polsce też jest ten Virus. Mieszkam tu, tu pracuje i tutaj mam ubezpieczenie zdrowotne…kto więc wraca? Chyba tylko ktos, kto pracuje na czarno i nie płaci żadnych składek. Inaczej nie ma sensu jechać i narażać swoją rodzinę i bliskich….a już dychanie czy kichanie na kogoś czy to ze złości, czy w formie zartu czy ze złośliwości to idiotyzm totalny.

Z kraju