Miał blisko 3 promile i przyjechał do sklepu po alkohol. Świadkowie zabrali mu kluczyki
09:11 18-06-2022
Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 19:30 w miejscowości Gardzienice Pierwsze. Przypadkowe osoby zauważyły parkującego przed sklepem mężczyznę, który po wyjściu z auta miał problemy z utrzymaniem równowagi. Świadkowie natychmiast zabrali kierowcy kluczyki, uniemożliwiając mu dalszą jazdę, a następnie o zdarzeniu powiadomili policję.
Na miejscu mundurowi przebadali 37-letniego kierowcę alkomatem. Badanie wykazało w organizmie 37-letniego mieszkańca gminy Piaski 2,7 promila alkoholu. W takim stanie mężczyzna przyjechał do sklepu z zamiarem zakupu alkoholu.
Za popełniony czyn 37-latkowi grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja)
No i co w tym dziwnego, że mając blisko 3 promile i przyjechał do sklepu po alkohol… pieszo i „gzygzokiem” nie dałby rady
i co zrobili milicjanci. oddali mu kluczyki tak samo jak my zatrzymaliśmy typa z 1.5 promila i 3 zakazami??
grzecznie przebadali alkomatem i oddali kluczyki bo to „pana” a typ 30 minut później pojechał sobie dalej.
a wy dalej uważajcie że oni was chronią.
Kluczyki oddali bo „pan” był z tzw. lepszego sortu, gdyby był z gorszego sortu poszedłby siedzieć (przynajmniej do wytrzeźwienia).
Taki mamy klimat prawny
Tak było za czasów ryżego zdrajcy.
Jak można zabrać kluczyki?
Że tak wspomnę o słynnym potrąceniu kobiety na pasach przez pijanego kierowcę.
Sędzia go uniewinnił i orzekł niską szkodliwość spoleczna.
Pan kierowca jest pisowcem a sędzię zapewne z tych ostatnich prezydenckich nominacji, sąd był oczywiście niezależny (od sprawiedliwego osądu i nacisków politycznych)?
A przypomnij sobie kto podzielił Polaków na lepszy i gorszy sort i uczył uprzejmości i osobistej kultury mówiąc: „spie***aj * dziadu”
Mnie wychodzi na zimnego Lecha. 😆
* – musiałam wygwiazdkować bo polskich słów redakcyjna cenzura nie dopuszcza
Niektórym się wszystko z jednym kojarzy, tym „otwartym i toelrancyjnym”;)
Ale frajyerzy . Strach wyjść na ulicę bo wszędzie same parówy i 60tki co z ucha strzelają.
Pić się chciało to cóż zrobić. Powinien od razu z badania do aresztu na 3 miesiące bez możliwości odwołania. Za jakiś czas plaga pijaków za kółkiem byłaby mniejsza. A auto na policyjny parking. Też obowiązkowo.
Na wsiach tego pełno pod sklepem parę piwek i do awdi I bmw ,czułna kolo Bełżyc, proszę podjechać tam już tradycja jazda na cyku