Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

„Marsz o Wolność” w Warszawie. Zgromadzenie zostało rozwiązane na wniosek policji

W sobotę w południe w Warszawie rozpoczęło się zgromadzenie „Marsz o Wolność”, przeciwników obostrzeń wprowadzanych przez rząd. Po niespełna godzinie policja poinformowała, że zgromadzenie zostało rozwiązane z powodu zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego.

W sobotę o godzinie 12 w Warszawie rozpoczęło się zgromadzenie „Marsz o Wolność” zorganizowane przez m.in. stowarzyszenie „Stop Nop” i Konfederację Korony Polskiej. Uczestnicy protestu sprzeciwiają się rządowym restrykcjom oraz „przymusowi szczepień oraz eksperymentów medycznych”.

Jak poinformowała stołeczna policja, na pl. Defilad zebrało się kilkaset osób, które nie zachowywały dystansu społecznego. Ponadto wiele osób nie zasłaniało ust i nosa.

– Sytuacja ta stwarza sprzyjające warunki dla przenoszenia zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. W związku z otrzymaniem informacji od przedstawicieli stacji sanitarno-epidemiologicznej, że powyższe zachowania prowadzą do zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego, wystąpiliśmy do przedstawiciela organu gminy o rozwiązanie zgromadzenia. Przedstawiciel organu gminy przychylił się do naszego wniosku. W związku z powyższym przedmiotowe zgromadzenie zostało rozwiązane. Stosowne komunikaty kierowane są do uczestników rozwiązanego już zgromadzenia – poinformowała Policja Warszawa.

Uczestnicy jednak przechodzą obecnie ulicami Warszawy, w pobliżu zaś znajdują się policyjne radiowozy. W sumie w marszu udział bierze kilkaset osób.

Organizatorzy „Marszu o Wolność” uważają, że mają prawo do zgromadzeń podczas stanu epidemii. Jak informują, próby zakłócenia poprzednich protestów były nielegalne. Świadczą o tym kolejne wyroki sądu dotyczące Marszu o Wolność z 24 października 2020 r. i zaznaczają, że policja będzie zmuszona płacić odszkodowania.

Obecnie na ulicach Warszawy w kilku miejscach policjanci podejmują zdecydowane działania wobec osób lekceważących obostrzenia.

(fot. polsatnews.pl)

47 komentarzy

  1. Deweloperzy dla zwierząt

    Pogonieni jak kuropatwy na polowaniu.

  2. Garstka wykolejeńców chciała pokrzyczeć a tu lipa hahahaha.

Z kraju