Zlapac tego nadawce paczki i pokazac jego gebe w necie. Co za tuman, moze jego zamknac w kartonie bez powietrza.
bacutil
Królik może był już nieżywy, a właściciel chciał zrobić głupi żart komuś kogo nielubi zamiast oddać go do utylizacji
Mietek
Wielkie mi mecyje. Zdechłe ryby też wysyłają a odbiorcy szybko na Łono Abrahama się przenoszą. U nas widać, królikami się posługują, by nie być posadzonym o plagiat.
Aleksandra
No chyba zartujesz.Wiemy ze zwierzeta sa czasem w ten sposob wysylane.Powinno to byc zabronione i karalne!
Joaa
Szkoda że ludzie tak aborcją się nie przejmują….
maga
Rzeczywiście porównanie – usunięcie zarodka, który nic nie czuje w przeciwieństwie do śmierci w męczarniach urodzonego, czującego zwierzęcia.
mrozik
ale nowość kurierem by wysłał było by ok a tak poczta … krótlik zdechnięty
Stefanek
Chciał zaoszczędzić na wysyłce i nie wysłał „priorytetem” albo wysłał w piątek a królik spędził weekend na spedycji, jest jeszcze taka możliwość że za mocno streczem owinął i powietrze się w paczce skończyło 😉
?
Tej pracownicy schroniska to chyba cegła spadła na głowę. Zwłoki królika? Już całkiem ludzi pogięło.
Ergo
Tak, zwłoki. A co, to jakieś trudne słowo?
Doru
A jak to nazwiesz? Zwłokami nazywa się ciało martwego człowieka lub zwierzęcia. Nawet w ustawach stosuje się takie nazewnictwo.
"?"
Już wam zoofile całkiem odbiło. Zwykła padlina lub ścierwo. Jecie pasztet ze zwłok królika czy z mięsa? Może tylko zieleninę jak parzystokopytne barany?
Ania
Ścierwo masz na drugie imie
?
Zawsze można liczyć na „wrażliwość” i kulturę animalsów.
ana
Z takiego typa jak ty to będzie padlina
kar
Wsadzić i nadawcę i odbiorę do takiej paczki.
AT
Nadawcę potraktować jak Władeczka z „Kariera Nikosia Dyzmy” Zoo we Władywostoku było by szczęśliwe drugi okaz do kolekcji 😉
Andrzej Cuda
Jak pocztom, to pewnie z miesiąc szło o ile nie zgubili ?
Tomekkk
DO ŁAGRÓW!!!
aflo
Trzeba teraz nadawcę wpakować do pudełka i wysłać do San Escobara. Pocztą oczywiście.
Lu
To był zwykły de bil
R.
Od kiedy to pracownik poczty decyduje o „małej szkodliwości czynu”?
Zlapac tego nadawce paczki i pokazac jego gebe w necie. Co za tuman, moze jego zamknac w kartonie bez powietrza.
Królik może był już nieżywy, a właściciel chciał zrobić głupi żart komuś kogo nielubi zamiast oddać go do utylizacji
Wielkie mi mecyje. Zdechłe ryby też wysyłają a odbiorcy szybko na Łono Abrahama się przenoszą. U nas widać, królikami się posługują, by nie być posadzonym o plagiat.
No chyba zartujesz.Wiemy ze zwierzeta sa czasem w ten sposob wysylane.Powinno to byc zabronione i karalne!
Szkoda że ludzie tak aborcją się nie przejmują….
Rzeczywiście porównanie – usunięcie zarodka, który nic nie czuje w przeciwieństwie do śmierci w męczarniach urodzonego, czującego zwierzęcia.
ale nowość kurierem by wysłał było by ok a tak poczta … krótlik zdechnięty
Chciał zaoszczędzić na wysyłce i nie wysłał „priorytetem” albo wysłał w piątek a królik spędził weekend na spedycji, jest jeszcze taka możliwość że za mocno streczem owinął i powietrze się w paczce skończyło 😉
Tej pracownicy schroniska to chyba cegła spadła na głowę. Zwłoki królika? Już całkiem ludzi pogięło.
Tak, zwłoki. A co, to jakieś trudne słowo?
A jak to nazwiesz? Zwłokami nazywa się ciało martwego człowieka lub zwierzęcia. Nawet w ustawach stosuje się takie nazewnictwo.
Już wam zoofile całkiem odbiło. Zwykła padlina lub ścierwo. Jecie pasztet ze zwłok królika czy z mięsa? Może tylko zieleninę jak parzystokopytne barany?
Ścierwo masz na drugie imie
Zawsze można liczyć na „wrażliwość” i kulturę animalsów.
Z takiego typa jak ty to będzie padlina
Wsadzić i nadawcę i odbiorę do takiej paczki.
Nadawcę potraktować jak Władeczka z „Kariera Nikosia Dyzmy” Zoo we Władywostoku było by szczęśliwe drugi okaz do kolekcji 😉
Jak pocztom, to pewnie z miesiąc szło o ile nie zgubili ?
DO ŁAGRÓW!!!
Trzeba teraz nadawcę wpakować do pudełka i wysłać do San Escobara. Pocztą oczywiście.
To był zwykły de bil
Od kiedy to pracownik poczty decyduje o „małej szkodliwości czynu”?