Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin szykuje się do nowego systemu roweru miejskiego. Jednoślady mają być bardziej dostępne i całoroczne

Szereg zmian czeka system Lubelskiego Roweru Miejskiego. Skończyła się umowa z dotychczasowym operatorem, miasto szuka więc nowej firmy, która zajmie się obsługą jednośladów.

W środę ogłoszony został przetarg mający na celu wyłonienie operatora nowego systemu Lubelskiego Roweru Miejskiego. Tak jak miasto zapowiada od kilku miesięcy, wprowadzonych zostanie wiele zmian. Przede wszystkim, zamiast dzierżawy systemu, operator będzie miał za zadanie kompleksową obsługę, serwis i magazynowanie rowerów. Wiadomo już, że wykorzystane zostanie z obecnego systemu wszystko co tylko możliwe. Jednoślady pozostaną te same, jednak przejdą kompleksowy remont, aby były bezpieczne dla użytkowników. Flota zostanie nieznacznie zmniejszona, gdyż na terenie Lublina i Świdnika do dyspozycji będzie 700 rowerów z czego 12 przeznaczonych dla dzieci.

Wszystkie rowery będą siedmiobiegowe, a ich osprzęt zostanie dobrany w oparciu o współpracę z doświadczonym ekspertem w zakresie konstrukcji jednośladów. Co ważne, z rowerów będzie można korzystać przez cały rok. W okresie zimowym ma ich jednak być znacznie mniej, gdyż 210 sztuk. Aby rozpocząć jazdę rowerem czy też zakończyć wypożyczenie, nie trzeba będzie korzystać z terminali. Cała obsługa ma się odbywać za pomocą aplikacji bądź karty płatniczej powiązanej z kontem klienta.

Jednoślady będzie można wypożyczać z 127 stacji: 82 standardowych na terenie Lublina, 5 standardowych na terenie Świdnika, 2 dziecięcych w Lublinie oraz 38 pasywnych na terenie Lublina. Te ostatnie to nowość, zaplanowano je jako miejsca oznaczone logiem systemu, bez stojaków na rowery. Nowością ma też być „tryb parking”, czyli możliwość pozostawienia roweru na czas do 60 minut np. przed sklepem i udanie się po zakupy. Jednoślad będzie oczekiwał, aby można było nim wrócić do domu.

Nowy system będzie nastawiony przede wszystkim na stałych użytkowników i z myślą o nich przygotowane zostały abonamenty. W zależności od taryfy dostępnych będzie od 25 do 175 godzin jazdy wliczonych w cenę pakietu, naliczanie będzie się odbywało w trybie minutowym. Pozostali użytkownicy nie będą mogli skorzystać z opcji darmowego czasu wypożyczenia ani naliczania minutowego. Bonus będzie także czekał na posiadaczy Lubelskiej Karty Miejskiej, dla których każda stawka, także abonamentu, będzie obniżona o połowę. Zaplanowano, że jednoślady pojawią się na ulicach na początku kwietnia.

(fot. lublin112)

13 komentarzy

  1. niby wszystko fajnie ale należało by trochę odnowić park . Ok. 30 procent to szrot trudny do uratowania . Lakier mają utleniony , atakuje je ruda a mcphersony dobijają na nierównościach .

  2. Potrzebne to jak psu pchły

  3. Zmiany w dobrą stronę, Bolt odebrał im sporą część rynku…

  4. niemiłośnik łysego cwaniaczka

    inspiratora to ostatnie wyskoki

  5. I zas bendo sie uwazali za swiente krowy ale paru pujusuw jakas skoda rozjedzie???

  6. Rowerowy Covid-19

    Czy rowerki będą odkażane z wydzielin potowych z rąk i odbytów.

  7. Jak nasi urzędnicy wybiorą aplikację, to będzie jak z tworem obsługującym parkomaty. Był sky cash, to uszczęśliwiono nas aplikacją do której trzeba podpiąć kartę. Ale wszystko dla dobra mieszkańców.

    • Dlatego normalni ludzie nie korzystają z tych wszystkich „udogodnień”. Niedługo jeszcze sporządzą aplikację do korzystania z kibla, oczywiście powiązaną z kontem. Ja mam swoje auto, swój rower i noszę gotówkę bo nie potrzebuję aby urzędnicy czy banki śledziły mnie co robię, co kupuję i ile wydaję i na kogo.

  8. System abonamentowy był w Krakowie i się nie przyjął. Tamten system splajtował. A co dopiero w Lublinie. Poco się pchać w system co już wiadomo że będzie klapą.

  9. Telefon karta niewolnictwo

  10. a co z kasą na kontach dotychczasowego operatora ?

Z kraju