Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Pieszy potrącony przez bmw ma złamane obie nogi. Są utrudnienia w ruchu

Spore utrudnienia w ruchu wciąż występują na ul. Diamentowej. Pracują tam policjanci, którzy ustalają okoliczności wypadku.

35 komentarzy

  1. bmw = brak minimalnej wyobraźni

  2. To znowu jeden z tych co na innych kierowców patrzą z góry 😉

  3. Jak pieszy wtargnął na ulice to chyba nie ma znaczenia jakie auto nie? Volvo czy tam jakimś nissanem byś wyhamowal/a? Pomysl ze 3 razy zanim coś napiszesz…

    • co rcja to racja. jakby to był ałdi to nagłówek by brzmiał ” kierowca audi potrącił pieszego”. a tak to BMW potrąciło, BMW wjechało, BMW spowodowało kolizje, na ja pier ###e zaczynam bac się swojego samochodu co on nawyrabia, strach zostawiać samego :/ 🙂

      • Przeczytaj „Christine” S. King’a. To naprawdę się czasami dzieje, w większości przypadków z Lublin112.pl szoferzy mogliby się tym tłumaczyć.

    • trabantem przez świat

      Auto nie ma znaczenia, ale do tego akurat auta przypisany jest konkretny kierowca z konkretnymi dusfunkcjami mózgu 😀

      • durniu, bo inaczej nie można cie nazwac… to nie kierowcy auta byla wina, czytanie ze zrozumieniem to naprawde problem u ciebie..

  4. To nic, że ma połamane kulasy, przecież miał PIERWSZEŃSTWO. Teraz czeka go dłuuuuga rehabilitacja bez gwarancji pełnego sukcesu. A będzie łamało w kościach na zmiany pogody, oj będzie…
    Ale to nic. Przecież pieszy miał PIERWSZEŃSTWO. Jakim cudem owo PIERWSZEŃSTWO nie wytworzyło wokół niego jakiejś bariery ochronnej?
    Pomyślcie jeden z drugim. PIERWSZEŃSTWO to abstrakcja i nie zapewnia jakiejkolwiek ochrony. Wy, piesi i my, kierowcy mamy przede wszystkim zachować zdrowy rozsądek i zasadę ograniczonego zaufania. Idziesz na pasy? Rozejrzyj się (za złej komuny uczono jak się rozglądać. Roczniki od około 85 w dół pamiętają). Nie pchaj się na siłę na pasy. Masz zielone światło? Rozejrzyj się. Mimo wszystko zachowaj uwagę, ostrożność.

    • w kodeksie drogowym już nie pamiętam który art mówi tak ze pieszy nawet na przejście jak idzie nie może wejść pod rozpędzone auto 🙂 tego w szkole nie uczą a te pierwszeństwa się wykluczają. Niedawno w uwadze był pokazywany taki przypadek bo kamera na jakimś budynku zarejestrowała takie przejście. Dziewczyna spojrzała w lewo i odrazu wpadła pod rozpędzony autobus. A teraz nagłaśnia sprawę w uwadze bo ma problemy zdrowotne ze to nie jej wina bo przechodziła na przejściu mimo ze sad uniewinnił kierowce 🙂 Nie miał możliwości wyhamować 🙂 Wiec jak kolega pisze rozsadek na drodze i na przejściu 🙂

      • Jak przejść przez jezdnie w szkole nie uczą, ale za jak rąsie do modlitwy prawidłowo złożyć i odklepać „ojczenasz” czy upewnić wszystkich, że Maryśka zdrowa i jeszcze dziewica, małolaty doskonale wiedzą.

    • OK, zgoda, ale wyjaśnij dlaczego stosowanie zasady ograniczonego zaufania podajesz na przykładzie pieszego?
      Dlaczego nie dasz takich cudownych rad kierowcom, np.:
      Masz zielone – nie wjeżdżaj od razu – rozejrzyj się
      Wjeżdżasz z podporządkowanej, nie ma znaku STOP – nie wjeżdżaj od razu, zatrzymaj się i upewnij
      Zbliżasz się do przejścia dla pieszych, a panuje bardzo słaba widoczność – zwolnij, bo może idzie pijany pieszy, albo dziecko wbiegnie
      Zbliżasz się do przejazdu dla rowerów i nie wiesz, czy zza krzaka nie wjedzie rowerzysta – zatrzymaj się i rozejrzyj

      Wymagasz ostrożności tylko od jednej strony. Jeżeli nie chce, żeby kogoś łamało w kościach to uczul proszę tych uczestników ruchu drogowego, którzy są głównymi sprawcami potraceń.

      W PRLu życie ludzkie nie miało większej wartości dla rządzących – pełny bak był więcej warty niż życie człowieka. Więc to zły przykład, jak było kiedyś.

      Co to znaczy: „my, kierowcy” – to Ty Kierowco nie wysiadasz nigdy z tego samochodu?

      • Franiu, wprowadzenie Twoich rad w życie spowodowałoby jeszcze większe korki, niż są obecnie. Obydwie strony powinny uważać, z tym że samochód ma większą masę, więc i z zatrzymaniem się jest gorzej. A co do pieszych – ostatnio pannica w białych słuchawkach, z telefonem w ręku i totalnym brakiem wyobraźni stwierdziła nagle, że przejdzie przez przejście. Od tamtej pory szczególnie nerwowo reaguję na osoby ze słuchawkami ?

  5. A pieszy nie widzial, ze BMW ma zawsze pierszenstwo? Wiesniaki w volvo czy innych mercedesach moga sie zatrzymywac przed przejsciem, ale ja nigdy tego nie robie, bo mam BMW.

  6. Aga ,to że wypadków nie powodują auta ,tylko kierowcy ,to wiesz Ty ,wiem ja i inni normalni ludzie …ale tu komentują wszelkiego rodzaju frustraci…jeden nie lubi ”Ałdi ” ,drugi BMW …i można by tak wyliczać cięzkie przypadki psychozy

  7. Przejeżdżałem tamtędy obok chwile po zdarzeniu, zastałem tylko mokre na ulicy jego rzeczy osobiste, plecak, chusteczki i kupę krwi. Zastanówcie się co piszecie, nie życzę wam ani waszym bliskim takich nieszczęśliwych sytuacji, ale realia są takie że w ułamku sekund może to przydarzyć się każdemu, jako kierującemu lub pieszemu. Pamiętajcie, karma wraca przez całe swoje życie wiele widziałem takich typków cwanych i skończyli niestety tragicznie.
    Jak nie masz nic do powiedzenia, to milcz.

    • Jaka karma? Dla psa czy kota? Jakoś nie przyuważyłam aby cokolwiek wróciło … taki Stalin wymordował parę milionów ludzi i sobie umarł. Jacyś oprawcy nazistowscy żyją sobie na Bermudach … jaka karma? Uświadom sobie człowieku, ze sprawiedliwości na świecie nie ma. I nie zawsze złe uczynki są karane … więc nie uprawiaj filozofii, która jest prawdopodobna jak wróżenie z fusów.

      • Stalin czy Hitler to byli okultyści a takich diabeł nie rusza na ziemi tylko nagradza,ale dostali po śmierci to na co zasłużyli…

      • Dokładnie sprawiedliwości nie ma i nie będzie. Dalej jest zasada kasa może wszystko, silniejszy wygrywa itp..w Polsce tym bardziej.

  8. Współczuję kierowcy BMW i pieszemu.

  9. szkoda pieszego, do wiaduktu tak niedaleko miał ten kierowca

  10. Ciekawe ile wypadków jeszcze będzie zanim zrobią tam światła. Audi czy inne. Człowiek kretyn prowadził to nie jest świat autobotów

Z kraju