Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Korki na ul. Koncertowej i Choiny mają być mniejsze. Wydłużą zielone światło

Odkąd zamknięto ul. Ducha, mieszkańcy os. Botanik by dostać się do centrum muszą korzystać z objazdów. Te są jednak wiecznie zakorkowane.

Trwające od kilku tygodni prace związane z przebudową skrzyżowania al. Solidarności i Sikorskiego w Lublinie, wciąż sprawiają kierowcom wiele problemów. O ile w porównaniu z pierwszymi dniami po wprowadzeniu nowej organizacji ruchu, kiedy to korkowało się większość ulic w tym rejonie, sytuacja trochę się poprawiła. To głównie dzięki temu, że kierowcy znacznie chętniej wybierają różne alternatywne drogi przejazdu, przez co ruch pojazdów rozłożył się na wiele ulic. Są jednak jeszcze miejsca, które przyprawiają kierowców o ból głowy.

Największy problem mają mieszkańcy os. Sławin a także Marysina i Natalina. Po zamknięciu dla ruchu ul. Ducha, by dotrzeć do centrum mają dwie możliwości: objazd przez al. Warszawską lub ul. Zelwerowicza. Pierwszą opcję wybierają nieliczni, gdyż al. Warszawska zwłaszcza w godzinach szczytu jest całkwocie zakorkowana. O wiele łatwiej dojechać przez ul. Zelwerowicza a następnie ulicami Czechowa. Problem zaczyna się jednak podczas popołudniowego szczytu komunikacyjnego, kiedy to wszyscy wracają do domów.

Na ul. Koncertowej oraz Choiny do skrętu w lewo stoi za każdym razem długi sznur aut. By pokonać skrzyżowanie, trzeba niekiedy odstać w korku nawet 20 – 30 minut. Wszystko dlatego, że zielone światło świeci się zaledwie kilka sekund, co przy kilkukrotnie zwiększonym ruchu, całkowicie blokuje skrzyżowania. Kierowcy zaczęli się skarżyć na panującą tam sytuację, co przyniosło zamierzany efekt. Od jutra więc mają zostać wprowadzone zmiany.

Na obu skrzyżowaniach wydłużony zostanie czas wyświetlania zielonego światła dla kierowców skręcających w lewo, w kierunku ul. Poligonowej. Dzięki temu zielone światło będzie wyświetlane teraz około 15 sekund. W przypadku ul. Koncertowej, zmiana ta oznacza jednak skrócenie zielonego światła z przeciwnego kierunku. Ruch jest tam tak niewielki, że nie powinno sprawić to większych problemów.

(fot. lublin112)
2016-04-14 19:53:49

18 komentarzy

  1. Czyli inteligentny system sterowania ruchem, to wielka lipa za grube miliony; skoro ręcznie ustawia się czas trwania cykli świateł. Brawo Panie Żuk !!! Lekką ręką wydajesz pieniądze z podatków obywateli jak również chętnie zaciągasz kredyty na zbędne inwestycje.

    • ciekawe jak Orange przekonało Żuka by wpuścić korporację do sterowania ruchem w Lublinie?

  2. Nie żebym jakoś narzekał… To mamy w końcu ten inteligentny system zarządzania ruchem żeby o to zadbał sam z siebie czy ktoś musi inteligentnie ręką poprzestawiać?

    • System jest w tym sensie inteligentny, że zatrudnili inteligenta żeby siedział i pstrykał zmianę długości świateł, tylko że jak na inteligenta przystało, nuży się tą robotą i ciągle przysypia.

      • System jest inteligentny, jak ludzie go obsługujący – co ciekawe, obejmuje tylko południową część miasta..

        • Sugerując się nazwą 'inteligentny’ jednak oczekiwałbym pewnej autonomii od tego systemu. Są pętle w jezdniach. Są kamery. Chyba można skanować numery rejestracyjne i po pewny czasie całość powinna się ładnie skalibrować (nawet światła na wiadukcie na Warszawskich mogłyby lepiej działać). Obsługa jest potrzebna żeby zareagować w razie W.

          Natomiast zerknąłem na http://csr.lublin.eu/ i faktycznie wykazuje tylko skrzyżowania z południowej części miasta. Co jest grane?

          • Swoją drogą po 16ej jest problem z wyjazdem z miasta al. Warszawskimi – co blokuje al. Racławickie. Zauważyłem, że całość jest blokowana przez skrzyżowanie ze Strzelecką i potem gen. Zajączka. Potem jest luźno, a generalnie nie widać dużego ruchu do i z tych ulic poprzecznych. Te skrzyżowania są niby włączone do systemu i również nie działa to najlepiej.

        • A do czego w takim razie służą kamery zamontowane na każdych światłach w innych częściach Lublina?

  3. Oby faktycznie te korki ta zmiana rozładowała, bo stanie po 30 minut na światłach do najprzyjemniejszych nie należy.

  4. Jak będą wydłużać to niech też wydłużą ostatnie światła wylotowe z Lublina w stronę Kraśnika bo to też nadaje sie na oddzielny artykuł na 112

  5. Dziwne że do tej pory nikt tego nie zrobił, chyba specjaliści przysypiają a może takowych nie ma.

  6. Zwiększona ilość skręcających w lewo nie dała się nijak przewidzieć, a urzędnik to nie jakaś wróżka tylko osoba pełniąca poważną i odpowiedzialną funkcję i dlatego do tej pory zielone nie zostało wydłużone.

  7. Czy ktoś wie gdzie się zgłasza problemy z nawierzchnią? Świeżo oddany fragment serwisówki wzdłuż dawnej Poligonowej zaczyna się zapadać, a jest chyba jakaś gwarancja?

  8. System Dezorganizacji Ruchu Miejskiego. Bezsensownie zwiększone zużycie paliwa w korkach i zanieczyszczenie powietrza spalinami. Oto co Lublinowi dał „inteligentny” system, który, według słów Pana Rzecznika miał do wiosny nauczyć się sterować ruchem. Do której wiosny?

  9. System już działa i to bardzo dobrze. Tam, gdzie został wdrożony funkcjonuje już tzw. „czerwona fala”, mająca za zadanie spowolnienie ruchu – np. Al. Kraśnicka, Al. Warszawska, czy Orkana i sztucznie stwarzanie korków przez miasto. Wiem, że nam kierowcom wmawiano utworzenie tzw. „zielonej fali”, ale rzeczywistym zamysłem było chyba jednak co innego – widząc co osiągnięto do tego co było. Smutne, lecz prawdziwe.
    System był częścią większego projektu z unijną dotacją i musiano go wdrożyć za wszelką cenę. Szkoda…

  10. Kolejna lipna modyfikacja ruchu-wymyślona przez pierdzistołków z RATUSZA i opłacona z naszych podatków!!.

Z kraju