Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lubelski jubiler kupił złoto za 54 mln zł. Sprawą zajęła się prokuratura

Zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa, prania pieniędzy i przestępstw skarbowych usłyszał jeden z lubelskich jubilerów. Mężczyzna podejrzany jest o wystawianie tzw. „pustych” faktur na obrót złotem.

W ubiegłym tygodniu policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali lubelskiego przedsiębiorcę z branży jubilerskiej. Działania te przeprowadzone zostały na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Lublinie, która prowadzi śledztwo w sprawie przekrętów w obrocie złotem. Jak ustalili śledczy, mężczyzna od stycznia 2014 r. do lutego 2015 r. zewidencjonował w księgowości swojej firmy 112 faktur dotyczących nabycia blachy oraz granulatu złota bądź srebra od sześciu dostawców z całego kraju o łącznej wartości brutto ponad 54 mln zł, z czego ponad 10 mln zł to był podatek VAT. Jak udowodnili śledczy, transakcje te były fikcyjne.

Po dokładnym sprawdzeniu faktur wyszło też na jaw, że w okresie od stycznia 2014 r. do stycznia 2015 r. należąca do przedsiębiorcy firma dokonała sprzedaży złota lub srebra na rzecz podmiotu z Belgii. Łączna wartość transakcji wyniosła blisko 12 mln Euro. Z tego tytułu firma wystawiła 39 faktur dokumentujących wewnątrzwspólnotową dostawę ze stawką VAT 0%. Zdaniem prokuratury proceder służył nierzetelnemu rozliczaniu podatku VAT, czyli uzyskania jego zwrotu. Mężczyzna miał uzyskać w ten sposób niemal 7 mln zł oraz usiłował wyłudzić kolejne 1,5 mln zł.

Wypłata ostatniej transzy zwrotu podatku została wstrzymana decyzją Urzędu Kontroli Skarbowej w Lublinie. Dyrektor placówki powiadomił zaś o wszystkim prokuraturę. Mężczyzna usłyszał już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa, prania pieniędzy i przestępstw skarbowych. Po przesłuchaniu podejrzanego prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania z uwagi na grożącą mu surową karę, a także obawę matactwa.

Sąd przychylił się do wniosku i przedsiębiorca najbliższe 3 miesiące spędzi za kratkami. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności. Jak dodają śledczy, w toku dotychczasowego postępowania zarzuty w tej sprawie usłyszało już 24 podejrzanych. Sprawa ma charakter rozwojowy i nie są wykluczone kolejne zatrzymania.

(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)

25 komentarzy

  1. Nie wierzcie we wszystko co piszą tutaj
    Sądzę ze gościu miał za duzo dlatego urobili go i Zabrali to po co przyszli… Chyba sami dobrze wiecie że rząd szuka pieniędzy wszędzie gdzie się da a w szczególności u podatnika w kieszeni i u przedsiębiorców..

    • Jasne, że tak. Jak nie masz układów to nie możesz legalnie w tym kraju obracać tak dużymi pieniędzmi.
      Nie poszedł na współpracę to go niszczą.

      • sprawiedliwość

        Jak nie masz układów to nie pokradniesz chyba ,że wyłudzasz wat i myślisz ,że cię nie złapią jak na załączonym obrazku.

  2. Teraz za wyłudzenie wat jest 25 lat chyba Ziobro podniósł

  3. co to za firma ha ha

  4. Ciekawe jakie są szczegóły. O ile dobrze się orientuję to gość ma listy przewozowe na transport i wszelkie inne dokumenty. Od strony formalno-prawnej nic na niego nie mają. Ciekawe na jakiej podstawie areszt. Chyba tylko na podstawie wysokości nadpłaconego podatku. W tej grupie działali funkcjonariusze inspekcji skarbowej więc wiedzieli jak to robić… Ciekawe…

  5. ciekawe czy mial cos wspolnego z Dorotą. B 🙂

Z kraju