Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lubelska posłanka postanowiła skontrolować kopalnię w Bogdance. Chodzi m.in. o wydatki na bezpieczeństwo

Posłanki PO w ramach interwencji poselskiej postanowiły sprawdzić procedury bezpieczeństwa obowiązujące w Bogdance oraz zasady finansowania fundacji prowadzonych przez polityków PiS i osoby z nimi związane. Nie zabrakło pytań o słynne zaręczyny pod ziemią Michała Moskala.

W środę do kopalni w Bogdance przyjechały Posłanki Koalicji Obywatelskiej Marta Wcisło i Joanna Frydrych w celu przeprowadzenia kontroli-interwencji poselskiej. Jej zakres dotyczył sprawozdania finansowego oraz wydatków kopalni na rzecz bezpieczeństwa pracy, zwłaszcza górników dołowych w kontekście dwóch ostatnich wypadków śmiertelnych. Do tego dochodzi przeznaczenie środków z funduszu reprezentacyjnego, czyli wydatków m.in. na reklamę czy sponsoring.

Jak tłumaczyła Marta Wcisło, wszystko zaczęło się od sygnałów od górników, dotyczących tego, iż „oni pracują, fedrują i wydobywają, a w zarządzie pieniądze wydają”. Dlatego też zapadła decyzja, aby sprawdzić, czy jest to prawdą. Dokładnie chodzi o to, czy pieniądze spółki nie są przelewane na różnego rodzaju organizacje, instytucje oraz fundacje nie związane z regionem, a z działaczami partii rządzącej i osobami z nimi powiązanymi.

– Chcemy sprawdzić, ile Bogdanka przelała na rzecz Fundacji im. Kazimierza Promyka, w której to zasiada i organizuje spotkania słynna narzeczona pana Moskala, asystenta pana Kaczyńskiego, która to prowadziła spotkanie w czerwcu 2022 r. Chcemy także sprawdzić, czy narzeczona pana Moskala otrzymywała z Bogdanki pieniądze do instytucji, które prowadzi – mówi Marta Wcisło.

Posłanka zaznaczyła, iż te pytania zadają górnicy, gdyż wiedza ta ma być tajna i nie ma możliwości dowiedzieć się kogo, Bogdanka wspiera. Kolejna sprawa, nazwana przez posłankę „odlotem”, dotyczy zmian w spółce PHU Górnik, czyli stowarzyszenia od lat związanego z kopalnią i świadczącego na jej rzecz szereg usług. W styczniu został wymieniony jej prezes. Funkcję tą objął płk Piotr Suszyński, były wiceprezes polskiej Agencji Kosmicznej do spraw obronności. Te rzeczy niepokoją bowiem górników, którzy ciężko pracują na zyski kopalni.

– W dniu 30 grudnia na popołudniowej odprawie w Stefanowie padły słowa do pracowników. Rok 2022 rok był ciężki, stało się jak się stało. Oficjalnie wszyscy wiedzą, że przyczyną była natura, a nieoficjalnie wszyscy wiemy jak do tego doszło. W tym zakresie będziemy pytać jaką wiedzę posiada zarząd, iż do zaciśnięcia ściany doszło z innych przyczyn, niż wpisane jest to w raporcie. Będziemy również sprawdzać, czy prawdą jest, że zmuszą się pracowników Bogdanki do pracy w niezależnej spółce świadczącej usługi w weekendy – mówiła Joanna Frydrych dodając, iż nie zabraknie pytań w sprawie słynnych zaręczyn, jakie miały miejsce pod ziemią.

Zarząd kopalni odniósł się do kontroli poselskiej wskazując, iż zgodnie z przepisami poseł ma prawo do uzyskiwania informacji na temat sprawy oraz sposobu jej załatwienia, jednak tylko i wyłącznie przy zachowaniu przepisów o tajemnicy prawnie chronionej. Spółka zaznacza jednocześnie, że jest zobowiązana do publikowania bieżących raportów służących do przekazywania informacji o wszystkich zdarzeniach, mających istotny wpływ na sytuację gospodarczą, majątkową bądź finansową lub mogących w znaczny sposób wpłynąć na cenę lub wartość notowanych instrumentów finansowych.

– Wyżej wymienione pismo zostało w dniu dzisiejszym doprecyzowane w zakresie informacji o jakich udostępnienie wniosły posłanki. Natomiast stosowna odpowiedź zostanie udzielona w terminie przewidzianym w ustawie. Jednocześnie zarząd Lubelskiego Węgla Bogdanka wyraźnie podkreśla, iż wszelkie niezbędne informacje przekazuje na bieżąco właściwym i uprawnionym organom – czytamy w oświadczeniu.

Po wyjściu z budynku spółki Lubelski Węgiel Bogdanka posłanki poinformowały, że nie otrzymały konkretnych odpowiedzi na żadne z zadanych pytań.

(fot. Marta Wcisło)

68 komentarzy

  1. PO twarzach widać że niemiłe te kobity

  2. Szok ile tu ameb będących za pisem. Dowalają nam z każdej strony a ameby nie czują, nie widzą. Dzieci i wnuki wam kiedyś podziękują. I dla jasności, nie jestem ani za po ani za pisem i tym bardziej za lewicą. Wiem, że ameba wykazuje zero jedynkowość dlatego to napisałem.

  3. A to poseł może kontrolować prywatną spółkę?

  4. do on , takie zapytanie, wymień co dobrego zrobiło PO? Jakby nie PiS to harowałbyś do 67 roku życia.

    • Zero jedynkowa ameby nawet na wpis nie umiesz prawidłowo odpowiedzieć. Nie interesują mnie partie które miały swoją szansę i jej nie wykorzystały. Odnośnie emerytury, mamy takie czasy, że nie ma po co na nią iść.

Z kraju