Lubelska elektrociepłownia podsumowała zimę. Jedno jest pewne, było cieplej niż rok temu
10:49 11-04-2022
Średniodobowa temperatura dnia 27 grudnia 2021 r. to -8,2°C. Dla porównania, ubiegłej zimy wartość ta osiągnęła -15,2°C. Tego samego dnia wystąpiło również najwyższe średniodobowe zapotrzebowanie na moc cieplną do miejskiej sieci ciepłowniczej: 233,8 MW (przy czym najwyższe zapotrzebowanie do miejskiej sieci ciepłowniczej w tym dniu wyniosło 279,5 MW) oraz zanotowano najwyższą temperaturę wody sieciowej na zasilaniu: 112,5°C i najwyższą dobową sprzedaż ciepła: 20 196 GJ.
Ostatnia zima nie była tak mroźna, jak poprzednia, a co się z tym wiąże, mniejsze było też zapotrzebowanie na ciepło, którego produkcja wyniosła 1 394 188 GJ, czyli o 81 928 GJ mniej niż rok wcześniej. Wykorzystanie mocy cieplnej w dobie z zanotowaną najniższą temperaturą zewnętrzną osiągnęło 67,4 proc. mocy zamówionej przez odbiorcę.
– Naszym zadaniem jest produkcja energii elektrycznej i ciepła dla mieszkańców i instytucji w Lublinie w każdych warunkach pogodowych każdego dnia roku – mówi Marek Mazur, zastępca dyrektora Elektrociepłowni PGE Energia Ciepła w Lublinie Wrotków. – Przed nami intensywny czas inwestycji w nowe technologie i infrastrukturę. Na chwilę obecną realizacja zadania inwestycyjnego odbywa się zgodnie z przyjętymi założeniami i według zaplanowanego harmonogramu. Do końca 2023 r., jeśli pozwoli na to sytuacja geopolityczna, planujemy wycofanie z eksploatacji kotłów węglowych, które zostaną zastąpione przez kotły gazowo-olejowe. Nowa inwestycja zapewni niezbędny poziom bezpieczeństwa energetycznego naszego miasta i zredukuje oddziaływanie elektrociepłowni na środowisko – dodaje Marek Mazur.
Elektrociepłownia PGE Energia Ciepła w Lublinie Wrotków jest największym producentem energii elektrycznej do Krajowego Systemu Energetycznego i ciepła dla potrzeb komunalnych w województwie lubelskim. Pokrywa ok. dwie trzecie potrzeb cieplnych miejskiej sieci ciepłowniczej miasta. Moc elektryczna w pełni pokrywa maksymalne zapotrzebowanie całego miasta. Elektrociepłownia dysponuje obecnie osiągalną mocą elektryczną w wysokości 231MWe oraz osiągalną mocą cieplną 627MWt. Urządzeniami wytwórczymi są blok gazowo-parowy opalany gazem ziemnym, eksploatowany od 12 kwietnia 2002 roku, będący największą jednostką pracującą w kogeneracji w PGE Energia Ciepła oraz 4 rezerwowo-szczytowe węglowe kotły wodne.
Poniżej kilka danych związanych z tegoroczną zimą, w porównaniu do zimy 2020/2021:
(fot. lublin112.pl\nadesłane)
haha dobre zdjęcie, chmury takie udające dym..
Nooo, fotografującemu trafiło się jak przysłowiowemu ślepemu psu pociupciać na obcej wsi. 😆
Wychodzi na to, że łagodniejsza zima generuje wyższe rachunki za ogrzewanie naszych mieszkań.
Czekamy na mrozy. Będzie taniej.
Z ust mi to wyjąłeś ?
W dzisiejszej sytuacji geopolitycznej nie rezygnowałbym całkowicie z kotłów węglowych 🙂 Niech nie chodzą, ale niech będą w rezerwie. Bez prądu przeżyjemy i miesiąc w zimie, bez ciepła gorzej…
jarek oszalał
antek tak samo
A tymczasem na Czechowie rachunki za ogrzewanie z rzyci wzięte. Spółdzielnia chyba podliczyła kilka ostatnich lat i ujęła to w rachunkach za 2021 rok. W końcu z czegoś trzeba opłacać pociotków i nierobów „pracujących” w osiedlowych administracjach.
zgadza się.
A tymczasem na Czechowie rachunki za ogrzewanie z tylnej części ciała wzięte. Spółdzielnia chyba podliczyła kilka ostatnich lat i ujęła to w rachunkach za 2021 rok. W końcu z czegoś trzeba opłacać członków rodziny i bumelantów „pracujących” w osiedlowych administracjach.