Po raz kolejny lubelscy policjanci przeprowadzili na ulicach Lublina akcję „Stop agresji drogowej”. Mundurowi wypisali dziewięć mandatów, były również pouczenia, jeden z kierowców stracił uprawnienia do kierowania.
Brawo, wiecej takich akcji, trzeba eliminować patoli za kółkiem jak i w życiu. Najgorsze jest to jak patol wynajmuje mieszkanie w nowym bloku i niezczy klatkę rzuca kiepy gdzie popadnie sprowadza innych patoli i ma pretensję że mu się uwagę zwraca.
Dociekliwy
Przyklasnął bym tej akcji jakby to była dodatkowa akcja poza codzienną prewencją. Prawda jest taka, że na drogach Lublina nie widać wogóle działań policji. Zero prewencji poza sezonowymi akcjami. Mam wrażenie, że jedyne co robią to jeżdżenie do kolizji. Po co się wysilać jak można poczekać na zgłoszenie, pojechać, wypisać mandat winnemu. Godzina lub dwie zleci, potem na szaszłyka i na kolejną kolizję jak zadzwonią. Kierowcy czują się dzięki temu bezkarni. Sygnalizacja drogowa w Lublinie wygląda tak – zielone, żółte (które ludzie traktują jak zezwolenie na kontynuację jazdy) i późno żółte. Czerwone jest wtedy jak jest kolizja. Wymuszenia na skrzyżowaniach to już taki chleb powszedni, że człowiek zastanawia się czy nie kupić sobie dobrze orurowanej terenówki i naparzać ile wlezie w tych co wymuszą. Dziki wschód, szeryfowanie w korku na dwupasmówkach i na drogach ekspresowych, chamstwo i wulgaryzm. Tak wyglądają lubelskie drogi, więc na miejscu drogówki zamknąłbym japę i przestał się chwalić wynikami. Pojechali na oczywiste ulice i parkingi centr handlowych i wielce mi to akcja była.
Gość
Zgadzam się. Policji w naszym mieście nie widać, a wykroczenia/przestępstwa coraz większe. Jeśli ktoś jeździ, to widzi. Późne żółte lub czerwone, to nie jest coś co zatrzyma. Pasy do jazdy na wprost, służą do skrętu w lewo lub w prawo. Zakaz wjazdu nie obowiązuje. Nakaz skrętu w prawo, to tylko niebieska strzałka, ale niezbyt widoczna. Parkowanie na zakazie to chyba taka nowa moda, chodnik czy zielona trawa, nieważne, aby zaparkować. A najnowsza nowość, to nie używanie kierunkowskazów, bo każdy wie, gdzie ja pojadę. Najgorsze jest to na rondach bez sygnalizacji. Policja pojedzie raz na jakiś czas tam, gdzie wszyscy wiedzą, że się ścigają i normalnie takie wyniki, że nie ma się czego czepić.
Afera
Te pouczenia szczególnie zabolały młodych gniewnych.
I dea ł
Jaki to ma związek z przeciwdziałaniem agresji która bardziej narasta niż maleje
Gościu
Te akcje to pic na wódę foto mątaż granie pod publikę…….
Ble ble ble
Zapraszam panów mundurowych codziennie w godzinach których normalnie nie jeździcie na trasę Lublin- Kraśnik , pewnie gdzie indziej jest to samo ,ale jak widzę rejestrację LKR to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Wolak
Dokładnie. Zrobić akcję na odcinku Lublin – kraśnik, w godzinach 6-8 i 14-17 to tabelek wam w statystyce zabraknie…
Ed
Panie komendancie czy można takie akcje robić codziennie i to 24 godziny na dobę.?
Dd
Zapraszam na trasę Lublin – Chełm codziennie bez akcji,
Szajba
no oczywiście najlepiej ścigać ludzi za prędkość na ekspresówce gdzie trzeba być ćwierć mózgiem żeby spowodować tam wypadek, jak już to Piaski-Chełm
BrygadaRR
Kiedy w końcu Policja weźmie się za motocyklistów?
Bax
Dokladnie, swiete krowy.
kowboj w klapkach
Święte krowy to jeżdżą rowerowo
Idiotą z agregatem
Nie ma i nie będzie bezpiecznych kierowców. To tylko ludzie. Mogą być za to bezpieczne drogi. Ale od koncepcji bezpiecznych dróg się niestety odchodzi zwłaszcza w dużych miastach.
Dociekliwy
Zawsze można usuwać z drogi tych, którzy wybitnie do prowadzenia pojazdu się nie nadają.
Idiotą z agregatem
To moznaby wszystkich pousuwac z dróg. Będzie najbezpieczniej!
kowboj w klapkach
Czyli wszystkich usunąć z dróg a zaopatrzenie będzie spadać z nieba…
Polski Związek Kołnierzy Wymiętych
Tak, kierowcy to ludzie. Ludzie, którzy zostali przeszkoleni w prawie o ruchu drogowym, zdali egzamin uprawniający ich do poruszania się pojazdami mechanicznymi i którzy doskonale wiedzą, co na drodze wolno i czego nie wolno. I tylko od ich KAŻDORAZOWEJ decyzji podczas jazdy samochodem zależy bezpieczeństwo ich oraz innych uczestników ruchu. Rzekomy zły stan dróg to natomiast typowa wymówka tych, którzy świadomie decydują się łamać prawo na drodze (przekraczając dopuszczalną prędkość, wymuszając pierwszeństwo czy siadając za kółko pod wpływem), sprowadzając w ten sposób niebezpieczeństwo życie i zdrowie innych.
A gadaniem, że „człowiek jest tylko człowiekiem można usprawiedliwić” każdą zbrodnię. Wymówka wyświechtana, wymyśl coś lepszego.
kowboj w klapkach
Z takim myśleniem to nigdy nie będzie bezpiecznie w naszym kraju…. Niestety.
Jack Daniels
W sumie to dobrze,że tak dbacie Panowie Policjanci o nasze bezpieczeństwo. Paru młodych gniewnych odstrzelić. Jestem za ! Włóczę się trochę po różnych kontynentach.I co zauważyłem ? Że takie auta które mają super wygląd mają też SUPER stan mechaniczny! To „igły”. W Polsce może 10% ma taki stan. To auta mogą wiele,ale też wymagają WIELE od kierowców ! Lata prób…I nie na ulicach zatłoczonego miasta….
Hmm…tylko tyle….??
Brawo, wiecej takich akcji, trzeba eliminować patoli za kółkiem jak i w życiu. Najgorsze jest to jak patol wynajmuje mieszkanie w nowym bloku i niezczy klatkę rzuca kiepy gdzie popadnie sprowadza innych patoli i ma pretensję że mu się uwagę zwraca.
Przyklasnął bym tej akcji jakby to była dodatkowa akcja poza codzienną prewencją. Prawda jest taka, że na drogach Lublina nie widać wogóle działań policji. Zero prewencji poza sezonowymi akcjami. Mam wrażenie, że jedyne co robią to jeżdżenie do kolizji. Po co się wysilać jak można poczekać na zgłoszenie, pojechać, wypisać mandat winnemu. Godzina lub dwie zleci, potem na szaszłyka i na kolejną kolizję jak zadzwonią. Kierowcy czują się dzięki temu bezkarni. Sygnalizacja drogowa w Lublinie wygląda tak – zielone, żółte (które ludzie traktują jak zezwolenie na kontynuację jazdy) i późno żółte. Czerwone jest wtedy jak jest kolizja. Wymuszenia na skrzyżowaniach to już taki chleb powszedni, że człowiek zastanawia się czy nie kupić sobie dobrze orurowanej terenówki i naparzać ile wlezie w tych co wymuszą. Dziki wschód, szeryfowanie w korku na dwupasmówkach i na drogach ekspresowych, chamstwo i wulgaryzm. Tak wyglądają lubelskie drogi, więc na miejscu drogówki zamknąłbym japę i przestał się chwalić wynikami. Pojechali na oczywiste ulice i parkingi centr handlowych i wielce mi to akcja była.
Zgadzam się. Policji w naszym mieście nie widać, a wykroczenia/przestępstwa coraz większe. Jeśli ktoś jeździ, to widzi. Późne żółte lub czerwone, to nie jest coś co zatrzyma. Pasy do jazdy na wprost, służą do skrętu w lewo lub w prawo. Zakaz wjazdu nie obowiązuje. Nakaz skrętu w prawo, to tylko niebieska strzałka, ale niezbyt widoczna. Parkowanie na zakazie to chyba taka nowa moda, chodnik czy zielona trawa, nieważne, aby zaparkować. A najnowsza nowość, to nie używanie kierunkowskazów, bo każdy wie, gdzie ja pojadę. Najgorsze jest to na rondach bez sygnalizacji. Policja pojedzie raz na jakiś czas tam, gdzie wszyscy wiedzą, że się ścigają i normalnie takie wyniki, że nie ma się czego czepić.
Te pouczenia szczególnie zabolały młodych gniewnych.
Jaki to ma związek z przeciwdziałaniem agresji która bardziej narasta niż maleje
Te akcje to pic na wódę foto mątaż granie pod publikę…….
Zapraszam panów mundurowych codziennie w godzinach których normalnie nie jeździcie na trasę Lublin- Kraśnik , pewnie gdzie indziej jest to samo ,ale jak widzę rejestrację LKR to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Dokładnie. Zrobić akcję na odcinku Lublin – kraśnik, w godzinach 6-8 i 14-17 to tabelek wam w statystyce zabraknie…
Panie komendancie czy można takie akcje robić codziennie i to 24 godziny na dobę.?
Zapraszam na trasę Lublin – Chełm codziennie bez akcji,
no oczywiście najlepiej ścigać ludzi za prędkość na ekspresówce gdzie trzeba być ćwierć mózgiem żeby spowodować tam wypadek, jak już to Piaski-Chełm
Kiedy w końcu Policja weźmie się za motocyklistów?
Dokladnie, swiete krowy.
Święte krowy to jeżdżą rowerowo
Nie ma i nie będzie bezpiecznych kierowców. To tylko ludzie. Mogą być za to bezpieczne drogi. Ale od koncepcji bezpiecznych dróg się niestety odchodzi zwłaszcza w dużych miastach.
Zawsze można usuwać z drogi tych, którzy wybitnie do prowadzenia pojazdu się nie nadają.
To moznaby wszystkich pousuwac z dróg. Będzie najbezpieczniej!
Czyli wszystkich usunąć z dróg a zaopatrzenie będzie spadać z nieba…
Tak, kierowcy to ludzie. Ludzie, którzy zostali przeszkoleni w prawie o ruchu drogowym, zdali egzamin uprawniający ich do poruszania się pojazdami mechanicznymi i którzy doskonale wiedzą, co na drodze wolno i czego nie wolno. I tylko od ich KAŻDORAZOWEJ decyzji podczas jazdy samochodem zależy bezpieczeństwo ich oraz innych uczestników ruchu. Rzekomy zły stan dróg to natomiast typowa wymówka tych, którzy świadomie decydują się łamać prawo na drodze (przekraczając dopuszczalną prędkość, wymuszając pierwszeństwo czy siadając za kółko pod wpływem), sprowadzając w ten sposób niebezpieczeństwo życie i zdrowie innych.
A gadaniem, że „człowiek jest tylko człowiekiem można usprawiedliwić” każdą zbrodnię. Wymówka wyświechtana, wymyśl coś lepszego.
Z takim myśleniem to nigdy nie będzie bezpiecznie w naszym kraju…. Niestety.
W sumie to dobrze,że tak dbacie Panowie Policjanci o nasze bezpieczeństwo. Paru młodych gniewnych odstrzelić. Jestem za ! Włóczę się trochę po różnych kontynentach.I co zauważyłem ? Że takie auta które mają super wygląd mają też SUPER stan mechaniczny! To „igły”. W Polsce może 10% ma taki stan. To auta mogą wiele,ale też wymagają WIELE od kierowców ! Lata prób…I nie na ulicach zatłoczonego miasta….