Lubartowskie sokoły już na wolności. Odbywają pierwsze loty zapoznając się z okolicznymi terenami (zdjęcia)

Po tygodniowej aklimatyzacji, sokoły wędrowne, które zamieszkały na wieży przeciwpożarowej przy siedzibie Nadleśnictwa Lubartów, zostały wypuszczone z klatki. Decyzję taką podjął Polski Związek Łowiecki, który to prowadzi program odbudowy populacji tych ptaków. Młode sokoły odbywają już pierwsze loty zapoznając się z okolicznymi terenami. Na razie jednak nie oddalają się na zbyt duże odległości od klatki, zwłaszcza że cały czas ptaki są dokarmiane.

Przypomnijmy, sokoły trafiły do Lubartowa 11 lipca. Dwa ptaki zostały przywiezione z Ośrodka Hodowli i Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych przy Stacji Badawczej Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu w województwie wielkopolskim. Są to dwa samce, które wykluły się ponad miesiąc temu. Program Restytucji Sokoła Wędrownego prowadzony jest od 1990. Zainicjowano go w związku z drastycznym spadkiem liczebności tych ptaków, jaki nastąpił w latach 50-tych ub. wieku.

W momencie wdrażania programu szacowano, że w Polsce znajdowały się zaledwie dwie pary sokołów. W 1998 r. odnotowano pierwszą próbę lęgu. Od tego czasu stale przybywa nowych stanowisk lęgowych populacji naskalnej i miejskiej sokoła. W ubiegłym roku w całym kraju znajdowało się już około 40 stanowisk lęgowych sokoła, z tego około 10 w lasach.

Naukowcy podkreślają, że umieszczenie sokołów na wieży w Lubartowie nie oznacza jeszcze, że ptaki zamieszkają w tym miejscu. Wszystko z powodu ich natury. W pierwszym roku życia sokoły bowiem przemieszczają się pokonując setki kilometrów. Jednak wiosną wracają w miejsce, gdzie przyszły na świat. Dlatego też aklimatyzacja miała sprawić, aby ptaki potraktowały klatkę jako swoje gniazdo.

(fot. PZŁ)