Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lidl, Carrefour oraz Kaufland idą w ślady Biedronki i otwierają swoje sklepy w niedziele

Zakaz handlu w niedziele staje się powoli fikcją. Kolejne duże sieci handlowe ogłaszają, że od września ich sklepy będą czynne 7 dni w tygodniu.

W tym tygodniu trzy duże sieci handlowe ujawniły, że zamierzają otworzyć swoje sklepy również w niedziele niehandlowe. Chodzi o Lidl, Carrefour i Kaufland. Ta ostatnia już wcześniej przymierzała się do tego kroku, jednak po licznych kontrowersjach, wycofała się z tego planu. Teraz pomysł powrócił.

Podobnie jak czynne już w niedziele Żabki, Biedronki, Top Markety, Topazy, Stokrotki, Dino, Delikatesy Centrum, czy też sklepy Intermarché i Lewiatan, również w tym przypadku sieci postanowiły ominąć zakaz handlu poprzez zawarcie umów, w ramach których będą świadczyć usługi pocztowe. Nie ukrywają jednocześnie, że zdecydowały się na ten krok na skutek działania konkurencji.

Jeżeli chodzi o Lidle, to część sklepów zostanie otwartych już w niedzielę 5 września. Dokłada lista sklepów, które będą czynne 7 dni w tygodniu, ma być ustalona do końca miesiąca. W przypadku sklepów Kaufland, w niedziele czynne mają być placówki zlokalizowane w miejscowościach, w których inne sieci prowadzą sprzedaż we wszystkie dni tygodnia. Jeżeli chodzi o Carrefoura, to na razie sieć nie zdradza nic więcej poza tym, że w sklepach prowadzone będą placówki pocztowe.

Przypomnijmy, w Sejmie trwają prace zmierzające do ograniczenia obchodzenia przepisów zakazu działalności w niedziele przez sieci handlowe. Projekt zakłada, że sklepy będą mogły funkcjonować jako placówki pocztowe, jednak pod warunkiem, że ten rodzaj działalności był w nich dominujący. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, handlowcy już znaleźli sposób również na te przepisy, jednak obecnie nie chcą zdradzać, w jaki sposób będą dalej prowadzić swoją działalność.

(fot. pixabay)

45 komentarzy

  1. Niewierzących na stos,a nie zatrudniać.

  2. A Poczta Polska zamknięta nawet w sobotę.

  3. Pisane na kolanie

    Nie można się temu dziwić że supermarkety są otwarte w niedzielę chyba jeden z nielicznych krajów Europy. Pomijając niektóre regiony w Niemczech. Polska to kraj kolonialny od 1989 roku. Nie po to niszczono handel polski by wydawane złotówki nie trafiały w polskie ręce. By obrót pieniądza nie mógł być aktywny w naszym kraju. Podobna sytuacja z bankami. Na 70 działających banków w Polsce tylko trzy są polskie. I ktoś się dziwi że Polacy pracuja za miskę ryżu. W krajach kolonialnych niestety tak jest. W Niemczech 70% handlu to rynek Niemiecki. We Francji 67% rynek francuski Polska to 30% rynku w polskich rękach.

    • PiS doskonale kontynuuje dokonania poprzedników zarzynając polskich przedsiębiorców nowymi podatkami i głaszcząc po głowie zachodnie korporacje 🙂

    • Gdyby polskie banki były wiarygodne i konkurencyjne nikt nie zakładałby kont w innych. To samo dot. handlu – konkurencyjność. Jak alkohol był w Polsce tańszy duża część wykupywali obcokrajowcy, produkcja rosła, ale trzeba podnieść akcyzę-cenę i jest odwrotnie. Dotyczy to każdego innego asortymentu. Polak potrafi wszystko zrobić ale Państwo musi mu w tym pomagać a nie utrudniać np. wymuszaniem zatrudnienia swoich ludzi w Zarządach itp.

  4. nieświąteczny_klient

    Pracownicy tych sklepów pewnie skaczą z radości. Ich rodziny też. Jakby nie można było zrobić dużych zakupów w piątek po południu lub w sobotę. W innych – ponoć bardziej światłych i na dodatek mocno zlaicyzowanych – krajach duże sklepy mogą być zamknięte, a u nas nie. Bo my Polacy zawsze chcemy być „oryginalni”, wyjątkowi. I nie mieszajcie do tego religii, wiary. Bo tu nie chodzi o to, by zmusić do uczęszczania na msze, jak próbują nam wmawiać różni pożyteczni idioci, tylko o to, żeby każdy człowiek miał prawo do odpoczynku – z rodziną i dla rodziny, wierzącej lub nie. Sklep to nie pogotowie ratunkowe, szpital, straż czy komisariat policji.

    • Jaka bardzo ciekawa interpretacja i wytłumaczenie tematu.
      „nieświąteczny_klient” napisał:
      (…) Sklep to nie pogotowie ratunkowe, szpital, straż czy komisariat policji (…)
      Czym zatem są miejsca, w których (kolejny cytat): (…) żeby człowiek miał prawo do odpoczynku (…)
      Kino, muzeum, kawiarnia, restauracja, zoo, park rozrywki, obiekty sportowo-rekreacyjne… i tak można by długo wymieniać.
      Tam tysiące pracowników musi z*********ć bo taki „nieświąteczny_klient” MUSI przecież mieć prawo do odpoczynku!
      Może niech rynek i ekonomia zdecydują co i komu się opłaca.
      Nie będzie popytu i klientów to sami pozamykają aby nie dopłacać do interesu.
      Będzie popyt a nie będzie chętnych do pracy do zaczną płacić dodatkowe pieniądze za pracę w niedzielę.
      I uwierz, że chętnych do pracy w niedzielę nie zabraknie.

      • nieświąteczny_klient

        Właśnie chodzi o to, by pracownicy sklepów mieli możliwość skorzystać z kawiarni, restauracji, kina, zoo itd. Trawestując znane powiedzenie można powiedzieć, że pracuje ktoś, by odpoczywać mógł ktoś. To jest oczywiste. Ale oczywisty już nie jest nakaz pracy w niedziele i święta w sklepach wielkopowierzchniowych. Także z punktu widzenia tych, co pracują w kawiarniach, kinach zoo itd. Więc nie łap mnie za słowa – mądralo.

        • ale pracownicy zoo, kawiarni, kina itp to już mogą zap… cały tydzień i wywalone? Hipokryto 😀

          • nieświąteczny_klient

            Za słabą masz głowę. Nie zrozumiesz. Nie dla ciebie tłumaczenie.

          • On i tek tego nie zrozumie. POlska przegrała od kiedy rządzi piss i polski cham poczuł się dumny ze swojego chamstwa.

        • Jesteś upośledzony, czy tylko ślepy? A może zwyczajnie pusty?
          Od wprowadzenia przepisu niesprawiedliwość społeczna była nad wyraz widoczna, ale ty masz „za słabą głowę, nie zrozumiesz, nie dla ciebie tłumaczenie”.

    • ???! Dla nieświąteczny_klient.

  5. Hahhahahahahahahajahaha , i gitara a nie pozamykane h… wi dlaczego … jak zamknąć w niedzielę to wszystko albo nic a nie jedni pracują a inni labuja..

  6. Jeżeli niedziela bez handlu tak wszystkim przeszkadza, wszyscy powinni pracować 24/7 urzedy, zakłady pracy i sklepy, Praca na okrągło -sprawiedliwie.

  7. gdzie jest niby rząd, gdzie niedziele wolne każdy ma rodzine i niedziele powinien spedzic wtym gronie kiedys wszystkie sklepy były zamkniete w niedziele i nikt z głodu nie zmarł ,

  8. A odnoŚnie poczty polskiej to chyba nie jest polska, skoro przesyłki oddaje obcemu kapitałowi dyrekcja na BRUK

  9. Religijne katotaliby powinny zająć się tymi jarmarkami na odpustach albo pod cmentarzami a nie przepędzaniem NORMALNYCH ludzi z zakupów niedzielnych. Niedługo to na cmentarzach będzie można kebaba kupić, ale to już nikogo nie obraża, bo skoro wata cukrowa dla bąbelka jest to i dla Januszka coś się należy. Co za hipokryzja

    • Do gd.
      Religijne katotaliby!????????
      Co to za nowomowa?
      Elito intelektualna! Co Ty fanzolisz?
      Co to za słowotwórstwo służące pogardzie!?
      Po co wymyśla się do języka polskiego takie słowa? Jestem, delikatnie mówiąc, zniesmaczony.
      Wracając do tematu: wolność jednych, nie może być kosztem drugich!
      Ty sobie w niedzielę pójdziesz na zakupy, albo nie. Jak sobie zechcesz. Sprzedawca musi pójść, gdy mu karzą, bo nie będzie miał co dać dzieciom jeść gdy go zwolnią.
      W Twoim myśleniu nie dostrzegam cech ludzkich (no może poza umiejętnością pisania i obsługi klawiatury).

  10. GD czy chciałbyś co niedziele aby twoja żona lub pracowała12 h czy chciałbyś choć niedziele spędzić z rodzina przemyśl ,tu nie chodzi o religie

Z kraju