Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Leżała na torach, maszynista nie zdołał zatrzymać pociągu. 30-latka chciała jeszcze uciekać (zdjęcia)

30-letnia mieszkanka Lublina leżała na jednym z torów. Pomimo niewielkiej prędkości, ważący ponad 2 tys. ton skład nie był jednak w stanie zatrzymać się przed kobietą. Została przewieziona do Szpitala Neuropsychiatrycznego.

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 12:40 na terenie towarowej stacji kolejowej Lublin Tatary na wysokości ul. Rataja. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane o leżącej na torach kobiecie, po której przejechał pociąg. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego, policja oraz straż ochrony kolei.

Jak wstępnie ustalono, 30-letnia mieszkanka Lublina leżała na jednym z torów. W momencie kiedy dostrzegł ją maszynista pociągu towarowego uruchomił on awaryjne hamowanie. Pomimo niewielkiej prędkości, ważący ponad 2 tys. ton skład nie był jednak w stanie zatrzymać się przed kobietą. Przejechały nad nią dwuczłonowa lokomotywa i cztery wagony.

Kiedy pociąg stanął, kobieta wydostała się spod wagonów i zaczęła uciekać. Ruszył za nią maszynista, który zatrzymał ją w rejonie ul. Chemicznej. Jak się okazało, 30-latka nie doznała żadnych poważniejszych obrażeń ciała. Została przewieziona do Szpitala Neuropsychiatrycznego. Na miejscu pracuje kolejowa komisja, która ustala szczegółowe okoliczności zdarzenia.

(fot. lublin112.pl)

44 komentarze

  1. Pomyśleć tylko o biednym maszyniście ?

  2. Pabloo(oryginał)

    @jerzy, na takie teksty jest paragraf.

  3. Ludzie : nie macie pojęcia dlaczego to zrobiła ale wszyscy komentują. Niektórzy bardzo podle.

    • To napisz dlaczego to zrobiła? Grunt, że nic się nie stało, całe życie przed nią. A czas na refleksję będzie miała w szpitalu na obserwacji. Powodzenia jej życzę! ?

  4. To był protest. Dowiedziała się, ze Kidawa nie startuje

  5. Kto grał w GTA 5 ten wie, że pociągu nie da się zatrzymać…

  6. 4 wagony?? A na zdjęciach znacznie więcej

  7. Współczuję tej dziewczynie. Wyobraźcie sobie, że nie widziecie sensu życia,chcecie umrzeć, a nie wychodzi wam ta próba samobójcza i wywożą Cię wbrew Twojej woli do psychiatryka, gdzie zrobią ci pranie mózgu. Tak to wygląda. Bardzo Ci współczuję driga siostro.

    • Nie robią żadnego prania mózgu, tylko pomagają – jest to szpital… co za ciemnota. Poza tym skąd wiesz jaki cel miała ta kobieta?

Z kraju