Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Kwiecień lepszy od marca w Porcie Lotniczym Lublin

Port Lotniczy Lublin podał najnowsze wyniki dotyczące ilości podróżnych. W kwietniu lotnisko obsłużyło ponad dwa tysiące więcej podróżnych niż w marcu.

W minionym miesiącu w Porcie Lotniczym Lublin pojawiło się 28 264 podróżnych. To ponad dwa tysiące osób więcej niż w marcu. W kwietniu na lotnisku przeprowadzono 356 operacji lotniczych.

Kwiecień był miesiącem, który przyniósł lotnisku najlepsze wyniki od początku roku. Niestety w porównaniu do analogicznego okresu w 2018 roku widać duży spadek. Wówczas w Porcie Lotniczym Lublin pojawiło się 43 311 pasażerów, czyli o 34,7% więcej niż obecnie.

W porównaniu z ubiegłym rokiem, zmniejszyła się liczba lotów obsługiwanych przez Ryanaira. Obecnie przewoźnik wykonuje tylko przeloty do Dublina. Nieco bardziej rozbudowaną siatkę połączeń proponuje węgierski Wizz Air, który zwiększył do 10 tygodniowo liczbę rejsów do Londyn-Luton. Dodatkowo lata też do Eindhoven i Oslo-Torp, a pod koniec czerwca przywróci połączenie z Kijowem-Żuliany. Ze Świdnika codziennie polecimy również do Warszawy. To połączenie obsługuje PLL LOT. Polski przewoźnik raz w tygodniu lata także do Izraela.

Kwiecień lepszy od marca w Porcie Lotniczym Lublin

Kwiecień lepszy od marca w Porcie Lotniczym Lublin

Kwiecień lepszy od marca w Porcie Lotniczym Lublin

Kwiecień lepszy od marca w Porcie Lotniczym Lublin

Kwiecień lepszy od marca w Porcie Lotniczym Lublin

Kwiecień lepszy od marca w Porcie Lotniczym Lublin

(fot. lublin112.pl)

8 komentarzy

  1. Kwiecień, były święta, proste że więcej ludzi chciało zjechać do rodziny, dla tego takie noty.

  2. Dziwnie obłożenie rejsów . Do Doncaster zlikwidowano loty które były obłożone 100% frekwencją , a do Izraela latają prawie puste .

  3. Do Szwecji tez byly pelne samoloty i zdjeli polaczenie jedyne z reszta z tym krajem… upadkiem to lotniska trąca..

  4. A gdzie są letnie czartery? Powiedzcie mi z jakiego biura można polecieć gdzieś na wakacje z Lublina? Czwarty rok z rzędu będę tłukł się z rodziną najpierw na Okęcie, bo z naszego lotniska wielkie G – albo oferty pojawiały się gdzieś w maju albo i później, albo jak już coś było to drożej niż z innych miast. Mam zwyczaj rezerwacji wczasów z dużym wyprzedzeniem, więc o locie z Lublina zawsze mogłem pomarzyć. Czy dożyję czasów, kiedy będę mógł wrzucić walizki do taksówki, znaleźć się w 10 minut na PKP a stamtąd w kolejnych kilkanaście minut być na lotnisku? Że króciutkiej podwózce samochodem prosto na terminal nie wspomnę? Mamy lotnisko pod nosem a trzeba się bujac ponad 2h do stolicy żeby gdzieś się udać. Kierunki mamy czysto robotniczo-emigracyjne, więc podjarka że w miesiącu świątecznym przewinęło się kilka osób więcej przez terminal jest jakoś tak mało zadowalająca.

  5. Dlaczego niemożna nigdzie uzyskać informacji ile dopłacamy miesięcznie do tego „szczęścia zukowego” ?

    • Żeby się ludzie nie bulwersowało i przestraszali.

      Na lotnisko kasa jest, a na światła Pionowej gdzie giną ludzie to nie ma!

    • trzeba przewoźnikom pokazać na mapie, że lublin jest na południe od warszawy, baaa nawet od radomia więc mają bliżej

Z kraju