Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Kupił dwa tygodnie temu volkswagena. W aucie był cofnięty licznik

Podczas kontroli drogowej volkswagena policjanci ujawnili nieścisłości we wskazaniach drogomierza. W pojeździe „ubyło” ponad 40 tys. kilometrów.

26 komentarzy

  1. A wystarczyło na umowie k-s wpisać stan licznika!

    • każdy wzór umowy jaki przechodził mi przez ręce miał pole do wpisania stanu licznika. Ja nie rozumiem co za łoś…

    • A gdzie jest napisane, że nie ma wpisanego stanu licznika na umowie?
      Oczywiste jest, że będzie musiał właściciel wyjaśnić – wyjaśni to pokazując umowę. Dalej sprawa potoczy się…

  2. Są już jakieś statystyki ile osób poszło do pudła
    Czy to tylko temat zastępczy który odwraca uwagę od spraw istotnych.

    • Do pudła się nie idzie ale w bazie zostaje informacja że z autem było coś kombinowane. Jak zdarzy ci się kiedyś kupować auto z drugiej reki to możesz sprawdzić czy ktoś nie robi cię w balona. Ten chłopek z artykułu będzie miał trudniej sprzedać dalej auto. Niestety te co wjeżdżają do kraju na lawecie dalej mają kręcone liczniki.

      • czy trudniej to nie wiem nigdy nie zwracam szczególnie uwagi na stan licznika bo wiem ze licznik jedno a rzeczywistość to drugie…napewno odpadna potencjalni klienci którzy wierzą ze 20 letni Passat tdi z Niemiec ma niecałe 200tys przebiegu:)

    • Temat zastępczy, nie będą tu przeciez pisali o prezesie NIKu i innych przekrętach przedwyborczych.

  3. Wynika z tego że kupił furkę już zarejestrowaną w PL. To co, kupił samochód i nie sprawdził przebiegu? Pierwsza i podstawowa weryfikacja poprzez stronę historiapojazu.gov i wszystko wiadomo. Co on z choinki się urwał? Albo poprzedni właściciel wiedział że trafił na jelenia i cofnął licznik przed sprzedażą. Zawsze później może pokazać umowę gdzie pewnie jest podpunkt mówiący o tym, że kupującemu znany jest ogólny stan pojazdu i nara. Kupił, cofnął i pali głupa.

  4. Wiadomo że vw tdi jest tak dobry i niezawodny że w czasie jazdy paliwa przybywa zamiast ubywać,to z kilometrami się tak robi.

  5. I co z tego że cofniety ? Kogo ukarze prawo nikogo ?
    1.diagnosta mógł się pomylić
    2.kupujący sam se cofnął
    3.licznik się popsuł
    4.sprzedawca cofnął
    5.licznik przełożony z innego rozbiórka
    6.ktoś źle zapisał stan licznika
    7.komputer samochodu się zawiesza
    8.I wiele innych

    • tobie się chyba coś zawiesza

    • 1. o 40k? Że co liczb nie rozpoznaje na klawiaturze?
      2. Oczywiście, każdy cofa licznik po kupnie auta dla siebie
      3. Każdy o wie, że liczniki się psują o kilkadziesiąt tysięcy kilometrów
      4. Czyżby poleciał na większą szansę sprzedaży i $$$ z tym związane? Nie możliwe …
      5. To dalej przestępstwo jeśli nie ustawiono oryginalnego przebiegu
      6. Ktoś? A nie diagnosta?
      7. Zawiesił się o 40k przebiegu? Hahahahaha
      8. Kosmici czy illuminati?

      Pytanie 1: To ile liczników przekręciłeś, że tak bronisz?

  6. grozi wysoka grzywna i 5 lat więzienia,a ile dostanie???

  7. Wykazali, że różnica to 40 tyś kilometrów… ale podejrzewam, że cofnięte to on miał od 100-150 tyś lekką ręką.

  8. Ta grozi 5 lat ..

    Haha ciebiekwe komu i jak udowodnią kto cofnął …Przecież się nie da …

  9. To bardzo dziwna sytuacja, bo w Polsce sprzedawcy używanych aut są krystalicznie uczciwi ludzie. Sprzedają głównie auta z autentycznie minimalnym przebiegiem, bezwypadkowe, tzw igiełki. Nigdy nie oszukują klientów.

  10. kto by cofał o 40? wiadomo że dawnno cofniete i zrobi łto poprzednik

Z kraju